reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Efa oczywiście trzymam kciuki, los zawsze musi nam płatać figle:/ no tak już jest:) Mój Michał gdy szefowi coś nie pasuje, chce go wysłać gdzieś dalej co wiąże się z późnym jego powrotem mówi dam Ci telefon do żony załatwiaj to z nią i tłumacz:-). W sumie tez nie będzie miał wolnego tak żebyśmy mogli pobyć razem lub gdzieś wyjechać bo urlop wykorzysta na remont! Także stwierdziłam że to przeboleje, odbijemy sobie to jak już będzie maluszek. Bądź dobrej myśli może jeszcze uda się coś wymyślić z tym urlopikiem:)

Ja kurcze znowu mam problem innego typu, na całych nogach zrobiły mi się jakieś swędzące krosty nie wiem co to, skąd to, wiem natomiast że mnie mega wkurzają i okropnie wyglądają.
Poza tym jeszcze taka sprawa, jak myślicie czy seks może mieć jakiś zły wpływ na malucha i na mój stan zdrowia? W sumie kochamy się bardzo często, lekarza pytał czy odczuwam jakiś ból po stosunku i wcześniej takiego nie odczuwałam teraz natomiast jak na złość coś mnie pobolewa. Może to przez moją psychikę , bo jeszcze kilka innych rzeczy mi powiedział i nagle zaczęłam to u siebie obserwować i martwię się już jak oszalała!

Hehe tak teraz jeszcze przeczytałam wiadomość pod suwaczkiem mym i powiem Wam że tak własnie czuję jakby moja macica była salą gimnastyczną dla Aleksa bo coraz bardziej szaleje i wczoraj Michał poczuł nawet kopnięcie pod ręką:) Milusio:D
 
Ostatnia edycja:
Ja już przebolałam że sobie niepourlopuję w tym roku, trudno...za rok odbiję sobie z nawiązką a za Was trzymam kciuki.
dagisu może komary lub pchły, ewentualnie uczulenie?! Myślę że seks nie ma złego wpływu na stan kobiety w ciąży jeśli tylko ta jest zdrowa, ja nie mogę bo mam słabą a teraz to i miękką szyjkę. spytaj lekarza na nastepnej wizycie jeśli cię to niepokoi.
ulisia właśnie po tendyferonie mam czarne kupska(sorry) a po Ferrerum normalne i jeszcze brak zaparć, tylko trzeba je ssać a są dla mnie bardzo mdłe
 
Efa ... nie płakusiaj ! moze jeszcze uda się małzowi wywinąc. A jak nie , to odbijecie to sobie jak maluszek juz bedzie na swiecie. Nie zamartwiaj się na zapas , bo Ty najlepiej wiesz ,ze czasem niewarto!.

dagisu - jesli Twoja ciaza przebiega prawidłowo to sobie używajcie :-)

my niestety jakiegos wyjazdu urlopowego nie planujemy , raz że kasa , dwa mój duży i ciężki brzuch. Mojego synka udalo mi się jednak wcisnąć dziadkowi na wczasy i jedzie sobie nad nasze morze :-) a martwilam się, ze bedzie musial siedziec w domu. Powiem Wam ,ze przykro mi troche ,ze nigdzie nie pojadę. Juz w zeszlym roku obiecalam sobie ,ze w tym to juz na pewno pojadę na porządne wakacje ... a tu lipa. No ale nic, moze zatem za rok :-D... a póki co żeby się poczuć jak na wczasach to słucham sobie wlasnie plyty jaka sobie przywiozłam trzy lata temu z Dominikany ... malemu tez sie rytmy chyba podobaja bo tańcuje w brzuchu.
 
Witeczka!!!

Melduję się już z polskiej ziemi :-D
Przyznaję, że zupełnie nie wiem co na naszym wątku się dzieje :zawstydzona/y:
Ale myślę, że mi wybaczycie ;-)
Przed lotem zupełnie do niczego głowy nie miałam
a odkąd jestem w Polsce, to jakoś czasu i ochoty na komputer brak :rofl2:

U nas wszystko oki.
Ja jakos się kulam, a Szymi szaleje z kuzyneczką :-)
Teraz troszkę odpoczywałam w domku ale powoli czas zaczać realizować wszelkie załatwienia...
Dziś zrobiłam badania więc niedługo idę do mojej gin.
W poniedziałek dentysta (już ledwo daję radę z moim bolącym zębem :wściekła/y:)
No i czeka mnie jeszcze jakiś fryzjer, bo juz wieki nie byłam aż wstyd :zawstydzona/y:

Za to do zakupów jakoś mnie nie ciągnie:no:
W sobote szymo ma urodzinki a ja jeszcze nic nie mam na prezent...
Hmmmmm nawet koncepcji nie bardzo... :sorry:

Pozdrwaiam Was babeczki serdecznie :-)


Efa jakoś wszystko się ułoży i napewno mimo wszystko będzie fajnie ;-)
 
Moje kochane, no co ja bym bez Was zrobiła? No chyba bym się zapłakała, a tak to poczytałam Wasze cieplutkie słowa i już mi troszkę lepiej. Tomek ponoć walczy z szefami, ale co z tego wyjdzie, to nie wiem.
A ja po prostu widzę, że jeżeli ten mój mąż teraz w końcu nie wypocznie, to z niego cień człowieka zostanie. Od roku jest jedynym handlowcem w swojej firmie (już pominę to, że pensję to ma tam ś.m.i.e.s.z.n.ą!), właściwie to jest tam tylko on i dwóch szefów, którzy wpadają raz na ruski rok, bo mają inne posady. Czyli wszystko, od sprzątania poprzez handel, wizyty sprzadażowe, a na windykacji i robieniu kawek interesantom kończąc należy do obowiązków Tomka. Zaraz po jednej pracy pędzi do drugiej, gdzie przez bite 4 godziny trenuje telemarketerów. W domu 2 razy w tygodniu, w nocy - no bo kiedy? - jako lektor nagrywa podkłady mówione do programu TV (ale od tego tygodnia już tej pracy nie będzie, bo firma pada). Do tego ma do nagrania 90 audycji w zamian za to, że właśnie jedna firma robi mu stronę internetową. Poza tym studiuje zaocznie. I jeszcze w wolnych chwilach mi pomaga w domu, a mamy naprawdę sporo do sprzątania. I powiedzcie: czy nie powinien wreszcie odpocząć??? Jeżeli teraz go nie wyciągnę na urlop, to nie wiem, jak to się skończy! On jest od miesiąca przeziębiony, strasznie kaszle i krew z nosa mu leci, a nie ma nawet możliwości się wyleczyć, no bo jak i kiedy?
Po prostu wariuję.
I jeszcze jeden powód: ja mojego męża właściwie oglądam tylko, jak biedak zmęczony po całym dniu łapie te parę godzin snu... Strasznie za nim tęsknię i chciałabym nareszcie trochę z nim pobyć.
A co do kaski na urlop, to my jej dużo nie potrzebujemy - tylko na paliwo i życie, bo na całe szczęście mamy gdzie się zatrzymać za darmo i w Borach, i w Gdańsku. Ale już za miesiąc, w samym sercu sezonu ogórkowego to pewnie nawet na paliwko by nie było, bo wiadomo - handel zamiera i nawet tych 300zł prowizji nie będzie :(

Och, wierzę mocno, że Wasze kciuki pomogą i że szefowie Tomka zmiękną...
 
dorisday - czy to muzyka etniczna? Proooooszę, wyślij mi e-mailem chociaż jeden kawałek... marzę jeszcze o muzyce żydowskiej, ale nigdzie nie mogę znaleźć...
 
Hej dziewczyny!

Przeczytalam kilka stron, ale i tak mam jeszcze zalegosci od zeszlej srody, ale poki co, to:

ulisia - muzyka zydowska - co Cie interesuje? Mam jedna fajna plyte, moge polecic ( spokojnie sciagniesz). Najlepiej zapodaj do googla haslo - muzyka klezmerska i wejdz na strone : KLEZMERZY.PL - WITAMY | Klezmerzy.pl. Poza tym google wylistuje Ci kilka ladnych stron z zespolami, ktore warto kupic/sciagnac.

Efa - rozumiem Cie do bolu. Ja bym oszalala, gdybym miala swiadomosc, ze z upragniongo urlopu nici. Wspolczuje pracy Twojemu mezowi no i tobie ciaglej samotnosci. Trzymam mocno kciuki, zeby jednak dostal ten urlop teraz!!!

dagisu - zazdroszcze Ci weny na kochanie. Ja od miesiaca nie mam zadnej i choc sa inne sposoby zaspakajania malzonka niz te najprostsze i tradycyjne, to Moj i tak za mna lazi i sie wdzieczy:-) A ja po prostu nie mam fizycznie ani sily, ani ochoty :-( Zatem kochana, jak tylko Ty masz ochote i sile, to uzywaj ile wlezie.

Reszte tematow nadrobie niebawem, bo musze doczytac.

Jesli chodzi o nasza wczorajsza wizyte u poloznej, to wszystko w porzadku. Serduszko ladnie bilo, w moczu chyba nic nie znalezli (badaja od razu wkladajac jakis taki pasek do srodka), Pawel rosnie jak na drozdzach tak jak i jego mamusia...
Przez miesiac przytylam 2 kilo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Czyli od poczatku ciazy 5.5 na plusie. Sie troche przerazilam,ze ta waga ostatnio tak wzrasta szybko, ale ponoc drugi trymestr taki jest. No i oczywiscie nie wspomne o moich obolalych, spuchnietych, wielkich jak slupy telegraficzne nogach...Ale my sie dla tych naszych dzieci poswiecamy, co?

A tak w kwestii przejscia na inne forum - rowniez nie mam zamiaru. Tu mi dobrze, zzylam sie z Wami kobitki i na inne nie zamienie :-)
 
reklama
Do góry