reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Hejka dziewczyny! Mnie muli strasznie, mam mdlosci ze hoho :( najgorsze, bo tak wyliczylam ze w pierwszej ciazy przeszly mi dopiero po 11 tygodniu... razem z sennoscia.... to jeszcze 3 tygodnie - tylko ze wtedy nie bylam taka glodna, nie jadlam i bylo git, nawet mdlosci nie czulam, a teraz glodna jak wilk cokolwiek zjem mdli mnie jak nie wiem :( no i mega sennosc...
No ale nic, nie moge doczekac sie poniedzialku, bede miala USG kontrolne i dowiem sie czy wszysko ok no i zobacze maluszka :D moze i serduszko bedzie lepiej widoczne niz jak bylo w 7+1 ;)

Ja poprosiłam o skierowanie na te badanie ( z NFZ) Wokół mnie pełno kotów :) u mnie w domu, u teściów i u brata. Z badań wyszło, że przechodziłam już toxoplazmozę ( pewnie dawno), bo drugie badanie jakie robi się równolegle, to na przeciwciała jakie jeszcze zostały. U mnie są niskie, więc myślę, że ok. No i nie muszę się tak stresować tuląc mojego kota :D
Tak na marginesie 50-70% populacji przechodziło toxoplazmozę i ma przeciwciała

Co do toksoplazmozy to ja polecam zrobic, powiem wam ze ja roslam razem z kotkami w domu, od zawsze prawie byly w moim zyciu, nawet jak wyjechalam do wloch i zamieszkalam z moim mezem mielismy kocurke i? JEstem negatywna!!! Druga ciaza i dalej negatyw... Fakt ze tutaj badanie toxo jest bezplatne (mozliwe ze przez szynki i inne wedliny ktore sa ich specjalami sa prawie surowe) i ja bede musiala powitarzac je co 30-40 dni. Co do cytomegalowirusa tez tutaj bardzo polecaja nawet jesli odplatne, bo tez moze spowodowac duze wady u malenstwa jesli sie zachoruje w ciazy, na szczecie na to okazalo sie ze jestem odporna juz :D He he mniej wydatkow :p
Co do toxo robcie chociaz raz na poczatku a potem najwyzej uwazajcie (zalezy mi bo na studiach pokazali nam co moga narobic niektore z tych paskodztw maluszkom): nie jedzcie surowych mies i wedlin, nawet tych polsurowych (jesli u was sa), zadne salami czy cos bo to surowe. Jesli dotykacie mieso to porzadnie od razu lapki wymyc. Porzadnie nawet kilka razy myc owoce a zwlaszcza warzywa. Poproscie meza o sprzatanie kuwety (jesli wasz kot nie wychodzi z domu mozna zbadac go na obecnosc toxo i bedziecie spokojne). Starajcie sie nie glaskac kotow czy nawet psow innych - nigdy nic nie wiadomo! Reszty nie pamietam, bo juz chyba automatycznie wszystkiego unikam ;)

KATHHE ja tez bym pojechala do szpitala, zwlaszcza ze widzisz nitki krwi a to z reguly powazny objaw. Jedz musza cie obejrzec!! Trzymam kciuki!!!!!!!

Siem rozpisalam :p
 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc dziewczyny przepraszam ale nie maialm czasu poczytac co u was... mam problem, zaczelam delikatnie krwawic, takie skrzepy krwi , co mam robic?faktem jest ze zdenerwowalam sie i moze stad to sie wzielo ale co robic, mojego lekarza dzis nie ma w olsztynie


Kathhe koniecznie szybko jedź do szpitala. Na pewno Cię przyjmą jak tylko powiesz że jesteś w ciąży. Ja w poprzedniej ciąży pojechałam na pogotowie z lekko różowym śluzem i od razu zawołali lekarza który mi zrobił USG.
 
czesc dziewczyny przepraszam ale nie maialm czasu poczytac co u was... mam problem, zaczelam delikatnie krwawic, takie skrzepy krwi , co mam robic?faktem jest ze zdenerwowalam sie i moze stad to sie wzielo ale co robic, mojego lekarza dzis nie ma w olsztynie
koneicznei do lekarza!!
Hej

Co do badan to ja dasze ze dobrze jest zrobic Toxoplazmoze i Cytomegalie z krwi. Co do ospy....sama nie wiem jak sie przechorowalo to uwazam ze nie potrzeba.
Zastanawialyscie sie na rozyczka.???? Wiem pewnie mi powecie ze bylysmy szczepione w czasie szkoly. Przyznam szczerze nie wiem jak dlugo sie utrzymuja przeciwciala.
Ja nigdy nie chorowalam i szczepilam sie w 2002 roku. rok temu robilam przeciwciala i nadal jestem odporna, i mam nadzieje ze nadal jestem.
Tutaj w Anglii podrali mi krew i nawet nie wiem kiedy wyniki zobacze ...chyba musze isc do lekarza bo nastepna wizyte mam 5 maja u mojej poloznej ,bo tu polozne zajmuja sie ciezarowkami.
Uciekam robic lazanki::)))) zobacze czy przelkne, na razie mam na nie ochote....
slyszlama ze jak sie bylo raz szczepionym na rozyczke to wystarcza juz na cale zycie

Witam piątkowo :-)
Na te osoby czekają zaproszenia do grupy


Moriam chyba sobie poradziłaś z tym zaproszeniem bo widzę cię w grupie :-)
Ren super ze macie zielone światełko :tak:
Kathhe koniecznie do szpitala :blink:

dziekuje, tez sie cieszymy :):)
 
hey dziewuszki smoniq koniecznie do lekarza nie ma zartów a my sie rozchorowalismy z synkiem i lezymy w łozku przeziebienie bylismy u lekarza dała na leki i lezec i pic he ciekawe jak mój synek wytrzyma lezenie hehe
 
hej mnie juz pomalutku nudnosci przestaja dokuczac. Szczegolnie mi sie chciało jak wychodziłam na powietrze. Strasznie wtedy sie ludzie patrzyli. Jedynie ciagle jestem zmeczona. Nie ma dnia abym po pracy nie złapała 2h drzemki. Jutro tylko małe zakupy małe sprzatanie i pranie i sie do niedzieli wybycze.
 
reklama
REN cieszę się, że macie możliwość dalszych starań, będę trzymać kciuki, aby wszystko się udało:)

Odebrałam dziś wyniki, o dziwo hemoglobina dobrze (a zazwyczaj mi często spadała) tylko leukocytów mam ponad normę i liczbę granulocytów, mam nadzieję, że to nic aż tak ważnego:)

A mnie dzisiaj na pawia męczy, w pracy jak poczułam, zapach papierosów z wc (koleżanka z biura na przeciw pali) to myślałam, że :nerd::nerd: mnie trafi......

I jak teraz gdzieś poczuję dymek to katastrofa................... a ja nie palę, wiec o tyle dobrze, że w domu też nikt nie pali.

I mój mąż stwierdził, że mi portki moje wiszą, schudło mi się, chociaż nawet jem coś tam, obowiązkowo rano płatki z mlekiem i kanapki w pracy (to koleżanka pilnuje, żebym jadła).
A kiedyś śniadania w ogóle nie jadłam i pewnie to był błąd, a i kawę piłam kiedyś w dużych ilościach, a teraz w ogóle nie piję.


Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego wieczoru:-)
 
Do góry