reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe Mamy 2010

dziękuję:***
dawidowe, tobie :-p oraz spóźnione ale najszczersze życzenia spełnienia marzeń i zrealizowania planów;-)a po zrealizowaniu duuuuuuuuuużo seksu i miłości, oraz szczęścia i radości:cool2::-D:tak:
Kaniu, aż mi głupio, ale tobie też nie złożyłam...:zawstydzona/y:a więc mnóstwa relaxxxxxxxxxxxxxxuuuuuuuuuuuuu, wyciszenia, skupienia na sobie, cierpliwości do istot mniejszych wzrostem tudzież rozumkiem;-)i aby ze śniegiem sypnęło ci kaską,a co!:-):-):-)
zmianę w pracy skończyłam, teraz mąż działa tam, a ja mam korki:-pale (i tu odpowiadam na pytanie Kani:-)) że z tą laską jeszcze matury próbnej nie omawiałam to "przygotowana" jestem, a do zrobienia czapucha dla sis czeka:-D sobie zrobiłam wczoraj:cool2:jeszcze tylko aplikację jakoś w nia "wmęczę" i mooooże się pochwalę;-)
beti, dawidowe, wam sprytnych robociarzy i dużo ciepełka:tak:
 
reklama
witam sie i ja :-)

dawidowe no to nieźle sobie wymyślili z tym piecem i oknami :/ lepszego terminu chyba sobie znaleźć nie mogli :baffled: prezentowy szał już masz? super :-) my nadal w tyle, mikołajki tuż, tuż a my wciąż nic młodej nie kupiliśmy...

za to ogłaszam wszem i wobec, ze my wczoraj choinkę ubraliśmy :-p a właściwie nie "my" tylko małż i Isia. I całkiem nieźle im to wyszło :-) Oczywiście był to pomysł mojego kochanego ślubnego, który już od połowy listopada mi truł, ze już choinkę po prostu MUSIMY ubrać :] dzieciak :-p

Emiś dużo zdrówka przesyłam :****

Makuciek wielkie gratki dla Alutki! :* oby się ten dobry trend utrzymał jak najdłużej!


Happy
ło ho, ho! mała artystka Wam rośnie :-) super!

Basieńki wszystkiego naj dla Was dzisiaj :****

kania i jak tam? zakupy udane?

Idek ja to jestem pod ogromnym wrażeniem tego, chce chce Ci się coś robić za pomocą szydełka:-p kiedyś próbowałam i tak mi strasznie mozolnie szło, ze zwyczajnie cierpliwość straciłam :-p zdecydowanie wole druty ;-) z tym ze okresy mojej drucianej płodności mam już raczej za sobą ;-)

u nas gitez majonez zasypany śniegiem ;-) wymroziłam się trochę na spacerku wczoraj i dziś już na urosepcie lecę :/ życie :/ teraz wreszcie wróciłam do domku z pracy więc mogę się odstresować. małż dziś ma wolne wiec obiad zrobił - pizzę zamówił :-D
 
Dawidowe również Ci życzę wszystkiego naj z okazji imienin spóznione ale szczerz:tak:
Z tymi choinkami w lesie to dobry pomysł;-)
Ja tez kupiłam 20 napoleonek do pracy i akurat starczyło a jest Nas 5 osób łącznie z kierowniczką.To taki mały oddział.

Jeszcze pracuje z moja znajomą sąsiadką która często bywa u Nas w domku na kawce i mówiła że przyjdzie więc kupiłam winko i parę ciastek w drodze powrotnej.

My zjedliśmy już wczorajszą zupkę pomidorową i nastawiłam na gulasz,ziemniaki obrałam i ugotuje pózniej mężowi.
Kamil dziś raczej nie zaśnie więc pewnie po 17 już padnie.
No i wczoraj już odwiedził jeden mikołaj Kamila i przyniósł mu kurtke i dużą paczkę słodyczy.

Kończę bo upomina się o zabawę z nim;**
 
Alicja szybko z tą choinką. U mnie zawsze ubierało się w Wigilię. Ja nawet nie mam choinki ale moja mama ma mi dać. Prawdopodobnie ubierzemy z Laurą w weekend przed świętami.

Baska mój oddział liczy 8 osób. Wiec głownie tylko dla nich kupiłam. Wszystkim nie znam, jedynie z widzenia bo to jakies 500 osób haha

A ja czekam na śpiącą królewne bo śpi od 12 :-D:tak:. Mamy biały barszczyk z białą kiełbaską. Ziemniaków nie gotuje to potem zrobie frytki. Przynajmniej hrabianka zje i to i to. Wczoraj jak jadła zupke (tadzio niejadzio) i mówi "dobre mamo a nawet pyszne" i zjadła do końca.
 
Dawidowe Najlepszego w dniu imienin, spóźnione ale szczere :-) Imienia nie wybraliśmy jeszcze bo jakoś ciężko się zdecydować, myślałam że Oliwia wybierze ale jakoś niechętnie podchodzi do tematu, a zakupy udane :-) Oliwia z zup wypija tylko wodę, warzywka ją gryzą ;-)
Ida czapę? Wow coraz bardziej mnie zaskakujesz i mam nadzieję że tym razem się pochwalisz, szalikiem też !!!
Jeszcze korków udzielasz? Nie no gdzie Ty masz na to wszystko czas???
Alicja też bym z chęcią już ubrała choinkę, może nastrój świąteczny by Nam wszystkim się udzielił :-) Mąż Twój bardzo pomysłowy obiadowo :-)
Basia to super, że Mikołaj odwiedził już Kamila a Ty dziś świętuj, tak samo Ida, wieczorem winko w ręce i leżanka :-) :-) :-)
Ciekawa jestem jak córa zareagowała na Mikołaja, napiszę Wam wieczorem bo mąż wywiad miał przeprowadzić w żłobku :-) A na obiad mam resztę kotletów, więc dziś nic nie gotowałam ale na jutro coś upichcić trzeba. Jeszcze stolik i krzesełka dla Oliwii mąż musi iść zaimpregnować do piwnicy, zbiera się do tego od 23 listopada, dzięki Bogu dziś 4 grudnia...
 
Kamil padł w salonie oglądał bajkę patrze on śpi:dry: ciekwe o której wstanie a co najważniejsze o której pózniej zaśnie:baffled:

Alicja widzę że Twój mąż tak samo się wysila z obiadami jak i mój:-D
A co do choinki to Kamil też już chce ubierać i mam nawet połowę ubraną tylko muszę dokupić ozdóbek.
Dawidowe to sobie wyobraz kupowanie ciastek dla całej firmy hehe:-D:-D:-D wypłata by poszła cała:sorry2:
Kania ja mam gulasz i ziemniaki,jak raz zostało mi 5 kotletów mielonych na drugi dzień chciałam podać na obiad to mój mały mężczyzna je pożarł:baffled::dry: i musiałam nowy obiad gotować hehe:happy2:


Co jutro gotować na obiad bo już mnie nudzi te codzienne wymyślanie :huh:
 
Ostatnia edycja:
a ja dzisiaj zjadłam wczorajszy barszczyk, a co:-pmałż miał se do pracy gyrosa zamówić, a wieczorem nie wiem co zjemy, niech on się wysila, w końcu ja mam święto:cool2:miałam zrobić naleśniki ale >patrz wyżej<:-D
do choinki mi się nie śpieszy, zresztą od paru lat tak mam. pewnie ubierzemy jak mężowi się zachce;-)
Kania, ja myślałam że to jest większa filozofia, ale wystarczy wielemówiące obrazeczki w necie znaleźć i siup, czapa jest:-Dżadna tam wymyślna bo nie ten poziom, ale wygląda w miarę "normalnie":cool2:
Aliś, a ja znowu w drutach nie umiem się zakochać i już:baffled:jakoś mi się miesza wsio wtedy a pruć nie lubię:-p
tylko ze przerastają mnie jeszcze wzory z "Szydełkowatych" gazetek, jakiegoś "mistrza" muszę sobie znaleźć co łopatologicznie umie to wyjaśnić, albo chociaż na polski przetłumaczyć:nerd:;-)
korki zrobione (Kaniu, niestety czas się znajduje ale kosztem czasu dla córy:dry:ale co zrobić jak na koncie echo:-(), teraz dupa w troki i pranie powiesić a potem do teściów szampana postawić bo tradycja tego wymaga:-pciekawe czy jakiś prezent dostanę, bo ich dzieci (synowa jakoś chyba niekoniecznie zaliczana, albo przynajmniej nie w takim samym stopniu:dry:) dostają na urodziny, a mnie ze względu na łatwiejszą do zapamiętania datę imienin (siostra teściowej też Baśka) postanowili w grudniu świętować:nerd:tylko że rozmiar tudzież wartość prezentów nieporównywalna,a to nie fair bo M składa się na prezenty dla sióstr ze wspólnego naszego budżetu, tak czy nie? dobra, już nie marudzę bo już pewnie na materialistkę wyszłam:cool2:a mnie się tylko o dziejową sprawiedliwość rozchodziło:-p
 
no to moja królewna pospała 3,5 h :-D zjadła zupe i stwierdziła że jej się chce spać. :szok:. Naszczęście jej przeszło i figluje. Ja już pozmywałam po obiedzie i poprasowałam.

Kania moją też warzywka gryzą dlatego miała tylko białko jajka (żółtko gryzie) i kielbase + wode. Zjadła całą miskę.

Baska moj ojciec kiedys jak był w wojsku to w pokoju okazało się że mają jedną torebkę herbaty a gości było 16 chłopa. I co dało się dało hahahah. Ciasto też bym podzieliła na 500 kawałków.

Ida no właśnie tobie też wszystkiego naj naj naj i najwspanialszej pracy. Buziaki
 
Ostatnia edycja:
najpierw zaczne od tego:

WSZYSTKIM BASIULKOM ZYCZE Z CALEGO SERDUCHA NAJLEPSZE ZYCZENIA IMIENINOWE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


a u nas dzisiaj glizdencja dospala do 8h10:///// ale to chyba dlatego ze rano sie szumnie w domu zrobilo jak ja i moj zesmy do roboty sie krecili po chacie...

w pracy 10h maratonu... do tego mam @ wiec leje sie ze mnei w tym miesiacu jak z wiadra... dieta zrobilaswoje.miala oczyscic organizm i oczyscila...

jutro na zumbe ubieram szorty :)))))))))))))))))))) ciekawe co powie na to nasz psorek....:))))))))))
doczekac sie nei mgoe tanca ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj:))
 
reklama
hej Kochane:)
Żyje,mam się dobrze...czas leci jak szalony i nawet nie mam czasu by tu zajrzeć (choć bardzo za Wami tęsknie:tak:).Miłosz dostał się do przedszkola...zaczyna swą "przedszkolną" przygodę od 1 lutego ( i w tym miejscu chciałabym napisać że ciesze się Makucku że Alicji pierwszy dzień w przedszkolu się podobał-byle tak dalej:-)),poza tymja intensywnie szukam pracy (choć jest ciężką na naszym kieleckim rynku:no:),ale nie poddaje się...poza tym odpukać (w niemalowane) z chłopem układa mi się całkiem dobrze,Miłosz też jest coraz fajniejszy (ostatnio śpimy do 9,więc jest bosko),poza tym jest zdrowy (i by tak zostało)i jest naprawdę cuuudowny (chociaż nie powiem by należał do grzecznych dzieci),ale co jak co-zawsze marzyłam o małym Łobuzie:-D:-).To tyle z rubryki-co u mnie....
A teraz tak szybciutko chciałabym wszystkim BASIEŃKĄ złożyć najlepsze życzenia imieninowe:tak:Wszystkiego najlepszego nasze kochane Solenizantki:-):-):-):-)
Poza tym wszystkim potrzebującym przesyłam pozytywne fluidy (szczególnie Tobie Kaniu,bo przy szalejących hormonach jest CI to zapewne potrzebne) i wszystkie bez wyjątku bardzo serdecznie pozdrawiam:tak:
A teraz uciekam w kierunku łoża,gdyż rano czeka mnie wycieczka do Wawy (taka błyskawiczna)coby pozałatwiać kilka spraw i nie chce obiecywać ale postaram się zajrzeć do Was jutro wieczorkiem choć na chwilę (na jakieś wirtualne piwko:-D)
Buziaki!!!!!!!!!!!!!
 
Do góry