dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
witam wszsytkich z sopelkowa. hehhe
Sorki ale nie wyrabiam z wszystkiem i generalnie nogi mi odmawiają posłuszeństwa. Generalnie kolano mnie boli przeszło miesiać i ledwo chodze a tu jeszcze trzeba zakupy nosić i wózek z zakupami wnosić na pierwsze wysokie piętro. Laura się dzisiaj pochorowałą i byłyśmy u lekarza - zapalenie oskrzeli i zwolnienie do końca tygodnia. Przynajmniej odpocznę.
W domu zimno bo od dzisiaj do czwartku wyminiają jakiś piec i musieli wyłączyć kaloryfer. Na razie zle nie jest a koleżanka przywiozła mi grzejnij wiec jak będzie trzeba to nagrzeje trochę czy pokój czy łazienke. Oby do czwartku. Dodatkowo do swiąt mają mi jeszcze wszystkie okna wymieniać na nowe i tylko czekam na informację kiedy.
Maż jeszze nie dotarł ale do przodu bo ma już jakiś nowszy paszport i teraz zaczyna wizę. Kiedy i co nie wiem i nie myśle o tym.
Ogarnął mnie szał świąteczno prezentowy i nie wiem czy Laurze zmieści się wszystko pod choinkę i to tylko ode mnie a gdzie resztę heh nie wiem ale nie umiem się ostanio opanować. Narazie tylko policzyłam 8 ode mnie ;-). Dodatkowo jedno nie wytryzmałam i jej dałam bo ma faze na Elmo i kupiłam jej maskotkę Elmo a w sobote dziadkowie dali jej prezent na mikołajki Elmo interaktywnego bo strasznie go chciała. Oczywiście jak śpi ze mną to też i z Elmem a jak walnę go w brzuch to ten głupek się zaczyna śmiać a ja dostaje zawału.
Cieżko mi was ogarnąć ale może się uda być na bieżąco.
Kania wielkie gratulacje za drugą córeczkę.
No i Kromie kolejnej mamusi.
Iduś a ten buziak mnie zmobilizował do napisania. A na marginesie to za co???
Makuć powodzenia aby twoja córcia tak się zaklimatyzowała jak moja w żłobku.
Sorki ale nie wyrabiam z wszystkiem i generalnie nogi mi odmawiają posłuszeństwa. Generalnie kolano mnie boli przeszło miesiać i ledwo chodze a tu jeszcze trzeba zakupy nosić i wózek z zakupami wnosić na pierwsze wysokie piętro. Laura się dzisiaj pochorowałą i byłyśmy u lekarza - zapalenie oskrzeli i zwolnienie do końca tygodnia. Przynajmniej odpocznę.
W domu zimno bo od dzisiaj do czwartku wyminiają jakiś piec i musieli wyłączyć kaloryfer. Na razie zle nie jest a koleżanka przywiozła mi grzejnij wiec jak będzie trzeba to nagrzeje trochę czy pokój czy łazienke. Oby do czwartku. Dodatkowo do swiąt mają mi jeszcze wszystkie okna wymieniać na nowe i tylko czekam na informację kiedy.
Maż jeszze nie dotarł ale do przodu bo ma już jakiś nowszy paszport i teraz zaczyna wizę. Kiedy i co nie wiem i nie myśle o tym.
Ogarnął mnie szał świąteczno prezentowy i nie wiem czy Laurze zmieści się wszystko pod choinkę i to tylko ode mnie a gdzie resztę heh nie wiem ale nie umiem się ostanio opanować. Narazie tylko policzyłam 8 ode mnie ;-). Dodatkowo jedno nie wytryzmałam i jej dałam bo ma faze na Elmo i kupiłam jej maskotkę Elmo a w sobote dziadkowie dali jej prezent na mikołajki Elmo interaktywnego bo strasznie go chciała. Oczywiście jak śpi ze mną to też i z Elmem a jak walnę go w brzuch to ten głupek się zaczyna śmiać a ja dostaje zawału.
Cieżko mi was ogarnąć ale może się uda być na bieżąco.
Kania wielkie gratulacje za drugą córeczkę.
No i Kromie kolejnej mamusi.
Iduś a ten buziak mnie zmobilizował do napisania. A na marginesie to za co???
Makuć powodzenia aby twoja córcia tak się zaklimatyzowała jak moja w żłobku.