reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

naleśniki w wersji homo i dżem truskawkowy to ja uwielbiam ;-) noo ew. sam serek truskawkowy :-) a sajgonu współczuję. Ja z jedną Alicją ledwo wyrabiam, a co dopiero jakbym 2 miała :szok::szok::szok::confused:

[edit]

z niecierpliwością czekam, aż mój mąż do kolegi się uda, bo mam nieokiełznaną ochotę w diablo pograć ;-)
 
reklama
Emiliab to dawaj do Krakowa:-p:tak::-) bo ja tez bardzo chetnie sie z Toba spotkam!!!!!!
i odpowiadam Sarisce ze bedziemy miedzy 10 a 16 padziernika (o ile dobrze pamietam bo juz dawno rezerwowalal):-):-) a o wage Polci sie nie masz co martwic ,ja to sie martwie,ze moj za duzo wazy...w poniedzialek na szczepieniu mial 7300 i 66cm:szok::sorry2: Tomek tyle mial jak mial 5.5 miesiaca...ale co jak on tyle je i jak tyko poczuje ze jest glodny to drze sie w nieboglosy:-D
makuc takie nalesniki to i ja uwielbiam
Baska to faktycznie niesprawiedliwosc ,ze tyle musicie placic.a nie idzie pogadac i zapytac dlaczegoo tyle???
E-lonka tez jestem ciekawa coz takiego uslyszalas????

Chyba trza sie jakiegos drineczka napic..piatek w koncu:-p
Mielismy ejchac na kurki ale zamiast tego pojechalismy do Szwecji na zakupy ale kurki beda jutro
 
SHEENEY to zdrówka, bo ja właśnie swojego drinka skończyłam :-D ale więcej już nie tknę, bo jakiś niedobry wyszedł :confused::baffled:
 
Kurde, ledwie na oczy patrzę. Ciekawe kiedy przyzwyczaję się do rannego wstawania.
Co do pracy to przytłacza mnie nadmiar obowiązków, cała ta papierologia, tym bardziej, ze będzie kontrola zewnętrzna i wszystko ma być na tip top. No i plan mam do duszy, a nie wykluczone, że będę miała jeszcze gorszy (lekcje rano, potem okienka i lekcje na koniec, czyli cały dzień z głowy i qpa kasy dla opieqnki).
She fajnie,że pieluch i smoka już nie ma.
Kania suwaczkową stronę mogłabym swoją polecić, gdyby nie to, że męża trzeba kopnąć w 4 litery, żeby je uruchomił. :-) A dzieciaki jeszcze nie do końca zdrowe. Z Danielem w pn jeszcze mamy się pokazać. Laura chyba już kataru nie ma.
Baśka dobrze, że niedziela już blisko. Teściowa widzę, że słono sobie liczy za 1 pokój.
Mała_mi głupot nie pisz. Napisałabyś więcej co u Was.
Makuc, Agnieszka współczuję buntu, awantur i wrzasków.

Laura zamiast spać to świruje w łóżeczku, mówiąc "mama, pać (patrz)". W dzień w ogóle nie zdążyła zasnąć. A ze smoczkiem było tak pięknie i po chwili odpływała.
 
SHEENEY A co pijesz? to może mi swojego drinka podeślesz :-p ja miałam jakiś wermut limonkowy z lodem i sprite ale jakoś tak niefajnie smakował :crazy:
E-LONA to rzeczywiście fatalnie. Szczególnie z tym planem zajęć przegięli :no: bo wychodzi na to, że lekcji dużo nie ma a i tak cały dzień w szkole spędzasz. brr...
 
Ostatnia edycja:
Makuc ja mam absoluta citrus z likeirem z kumkwatu z grecji z cola(lepszy bylby w tym wypadku sok np pomaranczowy ale brak ) i jest calkiem niezly:tak:
 
" likier z kumkwatu" o matko i córko a cóż to jest? nawet wujek google za bardzo mi w tym temacie nie pomógł :baffled: przypomina to smakiem jakiś bliżej mi znany owoc?
 
Witam z nad worków 120 l, kartonów i walizek. Dzień masakra ale tylko zostały mi zdjąc zasłonki, pochować pościel, tv i laptop oraz drobiazgi z łazienki i kuchni. Wiec pare minut i gotowe. Koło 9 będzie samochód. Klucze już mam. Plany tak duże do środy że nie wiem kiedy się rozpakuje bo w sobote kolega przyjedzie z prezenrami, niedziela jadę po meble do ikei, poniedziałek właściciel, we wtorek urodzinki i będziemy u dziadków, w srode kariolog i powiedzcie kiedy ja mam się rozpakować ech.
Nie wiem jak będzie z netem bo narazie w nowym mieszkaniu będe musiała założyć i to prawdopodobnie netie. Mam mobilny ale słabo działa.
Dziś sąsiace popukałam w ściane i dobrze że zdazyłam wepchnąć Laure do domu i zatrzasną zasuwe bo wyleciała jak z procy i zaczeła szarpać drzwi że myślałam że je rozwali. Nie wspone o bluzgach że ty k.... zalejesz się krwią jak Ci przyp............ i jeszcze kilka zdań a na koncu repertuar się skończył to jeszcze zostałam nazwana "kadłubkiem" :confused::happy2: i zupełnie nie wiem o co jej w tym chodziło. Może jakieś propozycje

Jutro trzymać kciuki.
Rozmawiałam dzisiaj z Rysią przez tel i kurcze musze coś pokombinować aby się spotkać. Ale może być cięzko. Pozostanie liczyć że znowu przyjedzie a ja będę rozpakowana.
 
reklama
Makuc nie przypomina mi to jakiegos blizej okreslonego smaku(chociaz teraz przyszedl mi do glowy taki owoc ktory przypomina pomidora - persymonaale nie wiem czy wiele Ci to mowi:sorry2::sorry2: dosyc slodki a owoc wyglada jak mala podluzna pomarancza.Calkiem dobry jest;-)
 
Do góry