reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Hejka:-)
od razu przepraszam za dość długą nieobecność na forum, ale...dzidziowy pokoik prawie skończony:-Dmam na myśli położenie nowej instalacji no i pomalowanie ścian, więc żadne rewelacje, ale to i tak ogromny krok naprzód:tak:
moja siostra ma dzisiaj egzaminy na PAM-ie i jedziemy ją odtransportować, bo niestety ani PKS ani PKP nie ma odpowiedniego dojazdu:dry:trzymajcie kciuki za moją Młodą:cool2: a ja mam nadzieję, że jakoś zdrierżę te kilka godzin w samochodzie...teraz jest fajnie chłodno, ale później...zresztą w domu mam nie lepiej, więc co za różnica;-)
spadam myć łebek, odezwę się później, jeśli tylko net mi pozwoli, bo jakaś awaria czy cuś było i w centralce grzebali prawie tydzień - neta miałam jak na lekarstwo, na szczęście czasu też, więc aż tak tego nie przeżyłam:cool2:

natolin, moni, ladygab, sarisa, emiliab i inne dziewczynki - dzieki za pamięć i za słowa otuchy!!! jak dobrze wiedzieć, że gdzieś tam jest ktoś, kto pamięta i zaciska kciukasy:tak:buziale!!!
 
reklama
Mi za to wszyscy powtarzają że zaskakująco dobrze znosze te upały biorąc pod uwagę moje krążenie, przyglądają mi się z zaciekawieniem a gin powiedział, że gdybym miała się czuć bezpieczniej pod ich okiem w szpitalu to bez problemu mogą mnie położyć. A ja sobie powolutku tuptam i jakoś do przodu, troszkę płynów mi zeszło bo waga od tygodnia sie nie podnosi a nawet spadła więc licze na to, że utrzymam obrzeki w ryzach, sierpień ma byc chłodniejszy a już prawie połowa miesiąca więc to mnie na duchu podnosi.
Plan na dzisiaj taki jak zawsze - kanapa, laptop, książka, film, gra...póki nie ma jeszcze upału przejde sie na krótki spacerek, po drodze jakiegoś owocka i warzywko kupie na straganie i znów się zabarykaduje w domu do 18:00
Właśnie zobaczyłam, że u Efy już 30tc...jak pomyśle, że za 8 tygodni niektóre z nas będą już w terminie i zaczniemy śledzić doniesienia z porodówek to mis ie humor poprawia :)
 
Witam! Tu we wloszech tyz upaly (a z wilgocia jaka jest w powietrzu czuje sie je jeszcze bardziej), ale jakos w miare je znosze....w dzien... bo w nocy to sie topie :-p na szczescie nie mam opuchlizn ;-) ale fakt jak mam faze pocenia to sie ze mnie doslownie leje, nigdy tak nie mialam...

Ida Sierpniowa
No to trzymam za nia kciuki &&&& Ale to wstepne czy egzaminy juz ze studiow?
Bo ja na PAMie studiowalam, az rok pielegniarstwo i mnie wywialo do wloch, i tutaj w przyszlym roku bede dokanczac ;-) mialo byc w tym no ale dzidzia zmienila plany ;-) A wstepne na lek 2 razy probowalam i nici :wściekła/y:
Poza tym mam siostre co lek na PAMie skonczyla w zeszlym roku!
Wiec trzymam kciukasy bo wiem ze ciezko ;-)

Pozdrowionka!
 
Witajcie po weekendzie :)
Ja sobotę i niedzielę spędziłam na działce na budowie i u teściów. W cieniu ledwo dało się oddychać ale było fajnie. Pojadłam czarnych porzeczek (może morfologia pójdzie trochę w górę) zerwałam troszkę ogórków i już się kiszą na małosolne, nie mogę się doczekać kiedy będą gotowe i dwa dni zleciały. Teraz znowu w pracy nie chce mi się nic robić ale co poradzić jeszcze półtora tygodnia i urlop :)
 
Wyczerpałam mój dzisiejszy limit chodzenia. Podróż do bankomatu i na straganik po owoce zajęła mi 1,5 godziny a to tak blisko...tuptam jak hipcio :) M dowiózł mi własnie 4 zgrzewki wody i pognał do pracy a ja sie chyba zabiore za porządek w płytach z filmami. A jak już przy filmach jestem to ogladałam ostatnio 2 "ciążowe" komedie :)
Prawo ciążenia / Labor Pains (2009) - Filmweb

http://www.filmweb.pl/film/Plan+B-2010-496156

Ale zanim porządek w płytach to oglądne jeszcze chirurgów :)
 
Ja ostatnio oglądałam stary ale jary "BabyBoom" i "Wpadka". Ale chętnie obejrzę te filmy co lolisza oglądała :) To pewnie każda kobieta w ciąży tak ma, że wszystko co się z nią kojarzy ją baaardzo interesuje :) Ja mogłabym ciągle czytać książki o ciąży, oglądać filmy o ciąży i opowiadać znajomym jak moje maleństwo kopie :) Ahhh Baardzo się cieszę, że zostanę mamą :)
 
witam was dziewczyny,
wspolczuje wam z powodu tych strasznych upalow....u nas jest troche chlodniej, w sobote byla straszna ulewa a wczoraj taka duchota ze myslalam ze wyjde z siebie, rece i stopy tak mi napuchly ze nie wiedzialam co z soba poczac hehe.
Musze chyba zaczac pic wiecej plynow, tak jak wspominala Lolisza. Ale i tak nie chce myslec jak wy sie czujecie w tym skwarze....brrr
 
Witam

ja zaraz uciekne na druga strone mieszkanie bo z tej gdzie kompy to jest istna makabra, siedze i sie poce a na dworze wiaterek a w domu nic, pootwieralam wszytskie okna i czekam na kawalek przeciagu

Ida- trzymam kciuki za siostre i ciesze sie ze pokoik prawie gotowy, jakies fotki moze???

Lolisza- ja cie podziwiam za to wczesne wstawanie, zebranie i sie jeszcze wydreptanie przed upalem z domu...

Mam wstepna wiadomosc ze prawdopodobnie zostaniemy na tym mieszkaniu do konca zimy- jak da nas super, bo nie trzeba z pokojami kombinowac w nowym mieszkaniu i sie ustabilizujemy finansowo, mam nadzieje ze 2 wlasciciel to potwierdzi i bedzie super!!! zabiore sie za przemeblowanko hihi
 
cześć dziewczyny

Jestem nowa na forum ale również mam termin na październik i z tego co czytam to mamy podobne dolegliwości ;-/
Jestem z Łodzi więc jeśli któraś z was też mieszka w kolicy to piszcie razem zawsze raźniej ;-)

Pozdrawiam
Asia
 
reklama
asiapakula witaj;rozgość się.

Ida, trzymam kciuki za siostrę;-). Super,że masz pokój prawie skończony. Ja niestety muszę poczekać z urządzaniem pokoju(nowe firanki czekają....). Za ok. 2 tygodnie będą ocieplać mój wieżowiec i robią to z tej strony, gdzie jest okno u Franka w pokoju. Więc, jak już ocieplą(akurat myślę,że wrócę z urlopu), to zacznę coś działać. Zresztą i tak muszę poczekać na łóżeczko. Brat mi je przywiezie chyba pod koniec sierpnia albo we wrześniu. Tymczasem przeniosłam cześć ciuchów do pokoju, w którym teraz jesteśmy, bo musiałam zrobić miejsce na ubranka dla Franka:-).
 
Do góry