oj skrobiecie na wątku, skrobiecie Oktoberki ;-);-)
karolina29 u nas wogóle nie ma wizyt u ginekologa, ja mieszkam w UK i tez pierwsza wizyta jest z internista a potem ciaże prowadzi położna ;-)
ale z połozną dopiero w ok 9 tygodnia się spotykam, tak mi ustalili, więc wczoraj pojechaliśmy do gina prywatnie i odrazu zrobił USG ;-)
...ale mi jakos tych wyzyt u ginekologa nie brakuje
Nie martw się napewno i do Ciebie przyjdą niedługo ciążowe dolegliwości...ja szczerze mam już dosyć...
ale najwazniejsze żeby dzidzia była zdrowa...a te dolegliwości jakoś przejdziemy!!
Ren mam pytanko, jaki syropek brałaś?
Mamy tu polską apteke, może uda mi się go nabyć...
Wiem że mozna brac syrop prawoślazowy, czy jakoś tak...
a i czy to było na receptę?
Mnie już tak choroba wykańcza, a najbardziej boję się maluszka!
ALE CHCIALABYM TAK POCZUC TA CIAZE - BO TRUDNO MI W TO UWIERZYC
hihi pamiętam że i mi było ciężko uwierzyć.... :-)
Muminka, acha no to już niedługo, zazdraszczam, ja jeszcze 6 tygodni czekam :-(
Co do moderatorek, to ja sie nie chciałabym narazie wypowiadać bo mało Was znam ;-)
ale napewno dobrze wybierzecie.