Bry...u Nas dziś szaro, buro i ponuro, Oliwka właśnie na spacer wybyła z babcią, ja oczywiście robię dobre wrażenie pracując, bo znów awaria systemu więc podjeście seksualne na początek, poza tym nocka w "normie", wczoraj z mężusiem spędziliśmy wieczór tylko we dwoje bez kompów, tv i innych gadżetów :-)
Monimoni, E-lona, Moriam dla Was i Waszych Słoneczek suwaczkowe gratulacje.
Efa gratuluję ząbka u Olusia i życzę Ci żeby Twoje marzenia o pracy Twojej i męża się ziściły, nie dopytuję już o tą kontrowersyjną robótkę, bo przecież jak nie chcesz mówić to rozumiem :-)
Sarisa wiesz nawet ze zdrowego można wariata "zrobić" ;-)
Nat moja zwykle w długim rękawie ale teraz spała w krótkim jak upały były (ale się skończyły chwilowo), stołówkę, w której wykupuję obiadki zamknęli a co do zostawiania czegokolwiek na krzesłach to u Nas nie ma szans, na ławie też w zasięgu jej rączki. Poza tym zabezpieczenia na kurki od gazu jeszcze nie kupiłam a córa mi się już do nich dobiera i co chwilę mam schiza, że gaz leci, kiedyś pół nocy przez to nie przepsałam :-(
Alicja dwa m-ce to sporo ale dobrze, że się jakoś ugadał z facetem, będzie dobrze :-)
Elwirka25 co się stało że w domu Cię nie ma?
Kroma nieźle z tą kupą, podobno dzieci tak lubią, mojej kumpeli córcia też się kiedyś obsmarowała od stóp do głów przy tym jeszcze dywan i podłogę.
Margerrita fajna sprawa z tą działeczką, solarka darmowa tylko brak cierpliwości do leżenia plackiem i opalania się jak za dawnych czasów, Ty też na siłownię chodzisz? pod okiem trenera ćwiczysz? Super że zakupy udane. Co do kup to u Nas jedna zawsze jest, przy ząbkowaniu jest więcej.
Dawidowe, Dobranocka jak Wasze córcie się dziś czują?
Dziulka współczuję kłótni z mamą.
Happy właśnie tak jest napisane na 3 - powyżej 9 mca. Oliwka je 3 razy mleko jeszcze plus kaszka na drugie śniadanie. Jogurtów, serków, bułek nie daję ze względu na to uczulenie. My też puszkowych nie jemy, wczoraj było mięsko, dziś makaron a jutro pewnie znów mięsko... dajemy radę, choć mąż wpadł na pomysł żeby makaron wczoraj ugotować ale jak dla mnie wczorajszy jest już nie świeży..zwłaszcza że ma być z serem :-) Co do jazdy w wózku to Oliwka też czasem odstawia takie cyrki, wówczas wyciągam, posprawdzam czy jej coś nie gryzie w pupkę, zwykle to tam okruchów tyle że szok haha, jak chrupki albo biszkopty to okruchy nawet w pieluszce. Trzymam kciuki żeby Amelce znów powróciła ochota na jazdę wózkiem.
Sheeney jak przyjazd rodzinki????????
Makuc, Roxi wyspane?
Makuc fasolki nie lubisz???? (szczerze ja też nie), to przegiął D. całkowicie na całej liniiiiii :-( wrrrrrrrrrrrrrrrr
Roxannka, Paolcia jak Patryk i Julcia w sensie zdrowotnym?
Sugar jak miło, że się pojawiasz, napisz co u Was?
Lady wytrzepać świat to za mało...a żeby Ci się udało dzisiejszy plan zrealizować:-)
Rysia, Ida, Mała_mi odezwijcie się co u Was!!!
Emiliab współczuję ząbkującego Frania, draśniętej szyby w aucie przez starszego synka i ze weny brak, może wieczorkiem przy Przyjacielu Tyskim wena wróci - oby :-) powodzenia w łapance siurków :-)
Doris, Mamaagusi to super, że paszporty już są dla Waszych Pociech :-)
Doris ja Wam zazdraszczam takie ząbkowania - 8 zębów praktycznie chyba nie wiedziałaś kiedy wyszły ;-)
E-lona współczuję nadejścia @, co do pracy to życzę żeby Wam się to jakoś fajnie poukładało,a co do mleka to w Carefurze chyba jest po 14 zł z groszami.
;-) tylko ta pogoda mnie dobija. Bo z 30C upałów znowu ziu,ziu się zrobiło 
brrr
a D. odwrócony przy swoim kompie coś grzebie. Jak to zobaczyłam to nie wiedziałam, czy się drzeć, czy rzucać kawą i luśkę ratować czy cooo. Na szczęście nic się nie stało ale D. taką zjebkę dostał, że aż mu w pięty poszło. Ku**a chyba bez powodu nie proszę, żeby na dziecko patrzył 
