Hej!
Wczoraj kompletnie mnie wena do pisania opuściła:-(.Czuję,że pojechała hen daleko(do Lublina pewnie

,bo dłuuugo jej nie było), Ale byłam na bieżąco z czytaniem.
Najpierw gratulacje:
* mamaagusi,pszczylaszczka,uska,Mona wczorajsze okrągło-suwaczkowe gratki:-)
* monimoni,moriam,E-lona gratki dzisiejsze
* Efa gratuluję czwartego ząbka u Olusia;-)
Elwirka życzę ci,aby wszystko się ułożyło i wyjaśniło:*
Efa ojjj,nieładnie postąpił ten niedoszły przyszły szef Tomka

. Ale dobrze,że były i obecny szef jest wyrozumiały i przyjął T. Życzę Wam duuużej poprawy finansowej. Obyście już nigdy nie musieli się rozstawać. Przytulam mocno i cmokam w czółko

.
Kroma nieźle cię załatwiła Olka z tą kupą

. Smród mogę sobie tylko wyobrazić
Margerrita super fotki Gdańska. A tak a'propos,to zjawię się tam pod koniec sierpnia,więc może jakieś spotkanko się uszykuje;-)?
Alicja dwa miechy?????? O kurna

. Niech szybko zlecą:*
doris super,że się masz fajn;-)
sugar fajnie,że się odezwałaś

Franek dawał mi tak popalić wczoraj,że nie wiedziałam,jak się nazywam

. Wyrzynające się górne zęby są gorsze,niż dolne(przynajmniej w naszym przypadku)

. udało mi się tylko właśnie poczytać,zajrzeć na chwilę na NK i FB(Kuba zajął się moimi grami;-)). Na dodatek wieczorem,jak Franek zasnął(po ciężkich bojach),to wkurzyliśmy się na Kubę,bo rzucił kamieniem w samochód i szyba jest draśnięta



. Kuba ma ciach na wszystko do końca tygodnia,oddaje wszystkie swoje pieniądze na naprawę szyby(pewnie my jeszcze dołożymy-ciekawe z czego


). Jak nie urok to...wiadomo co

Dzisiaj dwie godziny polowałam na siuśki Franka,niestety bez rezultatu. W końcu dzieć zasnął. Może jak wstanie,to mi się uda
Tymczasem przesyłam wam buziaczki i(może)do wieczorka