witam wieczornie
Mamaagusi,Elusia,Monia,Pszczylaszczka,Uska suwaczkowe gratki dla waszych kluseczek/kow

)))))
u nas poza tym ze zajebisty upal to mloda przespala pierwszy raz noc od 20h do 8.15 rano

)))))))))))))) tatus sie zawzial ze mala wytresuje zeby po butli wieczornej spala do rana i fajnie by bylo zeby juz tak zostalo.
pisalam wczoraj -chyba wylazi gorna lewa jedyneczka. ale bez wielkich ALE. EFA wspolczuje ze Olus tak ciezko to przechodzi:///
Leane katarek minal i nie musimy juz sciagac

)
gadula jej sie wlaczyla jak nic. dzisiaj lezac na calkiem plaskiej podlodze na plecach sama wstala do siadu

)))))))))))))))))))))) hurra!

)) ogolnie blablabla caly dzien i nawet jak z pracy dzwonilam to mloda jak mnie uslyszala to gadulca wlaczyla

)) cos mowi w rodzaju "maga" "magi" czy cos

)) moja mama ja uczy " mama kocham cie" to ona ostatnio powtorzyla "mam koch"

)) skrotami

))
wlasnie pije despe

)
poza tym robilismy dzisiaj zakupy takie na miesiac i do lodowki doslownie palec nie wejdzie.poklocilam sie z mama jak cholera przez telefon bo mowi ze ostatnio czasu nie mam na nic, bola mnie plecy od roboty i ogolnie czuje zmeczenie. a ona z tekstem " bo najlepiej to daj dziecku jesc tyle zeby spalo od 20 do nastepnego dnia do poludnia"! jak mi cisnienie podniosla!!!!!!!!!!!!!!!!!! zrypalam ja jak nie wiem!!! powiedzialam glosno co mysle ze mimo ze Leane coraz fajniej spi to ja jestem umeczona bo w nocy upal taki ze sama ona nie spi a potem w pracy ja zapierdzielam a nie pierdze w stolek. po robocie jak wracam to jedzenie, cos w domu sprzatnac,czy podgotowac.normalnie poczulam sie jakbym nic nei robila w zciu tylko spala. jak jestem po pracy to staram sie pobawic z dziecinka i sama dzisiaj plakalam wracajac z zakupow ze tak malo czasu mam przez ta robote i w oogole zmeczenie a ta mi takie teksty wysuwa! pwoiedzialam ze nie odbiore telefonu dokad nie uslsze ze zaluje tego co powiedziala. trudno-mimo ze to moja mama to nie ma prawa wcinac sie w co robie. ona se przyjdzie do Leane na pare godzin nieraz i pobawi sie i pojdzie a zachowuje sie jakby nie wiedziala ze przy dziecku jest co robic oprocz zabawy.
a tak dla przykladu -skonczylam dzis o 12h, maz przyjechal zrobilismy zakupy u mnie i w auchan. kupilam dla Leane do plywania taki fotelik i przy okazji pieluszki takie do wody specjalne i 5 body. wstalam o 5.15 i ciagle na chodzie. po zakupach trza bylo wszystko ulozyc w meblach, przy okazji zmienilam posciel, upralam,bawiac sie z Leane wm iedzyczasie. wariowalysmy ze szok

)))) ona uwielbia jak ja gryze po nogach i lydkach

)) potem ja wykapalam. maz dal butle, ja powiesilam pranie, zrobilam jesc. i ja niby nic nie robie?? tzn spie???????????? dawno mi tak nie podniosla cisnienia mamuska...
poza tym rozkreca mi sie @!!!! niewiele leci ale jest. mimo wsjo w czwartek u nas swieto narodowe FR i wolne mamy a oprocz tego mam piatek wolny od pracy wiec w cczwartek moj maz pojedzie z Leane do tesciwoej zeby wymienic mi oleje w polo a ja po prostu bede miec swoj dzien, pojade na basen. jak cos to korek w piiii i jazda z koksem jesli @ sie nie skonczy. w piatek to samo. basen i juz.
iiii juz nie wiem co napisac....zapomnialam...