Efa, ja chyba sobie po tej justynowej trzydniówie zapodam jakiś aparacik słuchowy... I pogratuluj od nas Olusiowi czwartego ząbka!
Ladygab, czytałam że trzydniówka może trzymać 3-5 dni, a wysypka może się pojawić nawet po tygodniu. Lekarz dzisiaj to potwierdził. Gorączka dochodzi do 40 z hakiem, ale staramy się do tego nie dopuścić i teraz regularnie zbijamy co 4 godziny, jak już jest ok 38,5. Jeśli nie wyjdzie wysypka albo gorączka nie rpzejdzie to jutro spróbuję pobrać mocz do analizy. Tylko ona ledwo c sika, lekarz mówi że jeszcze nie odwodniona, ale nawet mleka, czy słodkiego soku pić nie chce! Jak już to dwa łyki wody i koniec. Mało siusia... Póki co oznak odwodnienia nie ma. I oby nie było.
Dawidowe, zaczęło się w piątek ok 18:00. W nocy doszło do grubo powyżej 40 kresek, wczoraj rano doszedł katarek, ale katar też przy trzydniówkach występuje ponoć. Mamy więc trzecią dobę z (teoretycznie) trzech. Czekam na wysypkę jak na zbawienie. A Mała właśnie znowu w wannie - tylko chłodna kąpiel ją uspokaja choć obecnie gorączka zbita do ok 37,5! A tak to wyje i wyje. I poci się jak pies - nie wiem czy to moze być po Ibuprofenie...?
Kroma, dzięki - i Twojej Kruszynie zdrówka życzę!