reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Pękłam. Zrobiłam test. Jestem tak chora ze MARZĘ o gripexie!!!!!!!!!!!! A tu dwie krechy... M. mnie naciskał, żebym łyknęła, ja na to że nie mogę, a on - czemu, przecież już nie karmisz...! No to poszłam do kibelka, zrobiłam test i dostał walentynkę. Zdziwił się że przed czasem, a potem wrzasnął: Kaśka, co to jest?!?!?! O jaaaaaa... Mam przerąbane!!! I udawał że płacze :-) Ale po chwili ochłonął, zaczęliśmy rozmawiac jak rozwiazać logistycznie (mamy dwa pokoje) dwójkę dzieci, w sumie da się to fajnie załatwić nawet :-) No i zaczęłam przeglądać wózki dla dzieci rok po roku... Termin na 19.10.2011.


Rzutka, solidaryzuję sie z Tobą :-* Jakoś nie mam parcia na to żeby rejestrować się na forum dla październikówek 2011. Wy jesteście dla mnie wystarczającym wsparciem :)))))))))


O jaaaa, GRATULUJE!!!

dzwonilam do pediatry, stwierdzila, ze jesli nie goraczkuje i wszystko jest, okey, poza marudzeniem, to najprawdopodobniej zeby, mamy jutro zrobic badanie moczu, a jesli to jakies chorubsko to wykuje sie dopiero i tak za 2/3 dni, wiec trzymac kciuki aby okazalo sie, ze to tylko chrypka od placzu

emilus te kupony masz na kompie, czy musialabys na poczte gnac, bo jak tak to cie nie bede fatygowac.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Magnolia85 pije tylko bebilon 1. teraz od paru dni dostaje tylko po 2-3 łyżeczki jabłuszka lub banana. i czasem herbatkę rumiankową ale nie zawiele jej pije.
Dobranocka moje WIELKIE GRATULACJE!!!!! ale super :-) dużo zdrówka dla was!!!!!
 
Hej.
Ale dziś mieliśmy dzień marudy...tragedia...i jeszcze mamy remont nad sobą i wciąż walą. Ale to k...mają takie wyczucie czasu, że jak mała przysypia to jakaś wiertarka lub młotek. Raz nawet przez to wpadła w taką histerię, że myślałam, że ją wezmę taką płaczącą i pójdę do tego mieszkania. Ghrrr!
Dziś Zuza dostała jabłka ze słoiczka a nie do mleka ale się krzywiła :) Aż się wzdrygała i pluła na każdą stronę. W ogóle nie wie do czego łyżeczka służy. Ze dwa razy tylko dziubka otworzyła, a tak to wysyssać z łyżeczki chciała.
I tak się zastanawiam czy jak jesteśmy na Nutramigenie i Nutritionie to mogę sobie z jedno karmienie zrobić Nutramigen plus kleik jako zagęszczenie? Jak myślicie.
Dziewczyny tak Wam gratuluję 2 kreseczek!!!! Suuuuper wieści! Ja z jednej strony chciałabym drugie, ale z drugiej jeśli kolka to geny to nie chcę fundować drugiemu dziecku takiego startu jaki miała Zuzka.
Wielkie buziaki dla kropek brzuszkowych :*
 
Dobranocka mega gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):rofl2::-D:happy:

Margeritta dla mnie żaden problem iść na pocztę.Mam ją blisko,więc jutro na spacerze jak najbardziej mogę zahacyć o pocztę. Podaj mi tylko adres na priv,a jutro wyślę:-)
 
nie sądzę, by kolka była genetyczna, ale zresztą dziecko raczej tego potem nie pamięta ;-)
u nas remont głośny tyle, że pod nami, ale jak dwa początkowe dni mi to bardzo przeszkadzało, tak teraz się przyzwyczaiłam, przecież to normalne, że ktoś sobie remontuje.
 
Ale się wzruszyłam!!!! Dobranocka GRATULUJE WAM Z CAŁEGO SERCA!!!! Ja nie mogę!! No normalnie będę czekać w październiku na sms'a od Ciebie tak jak i w tym październiku czekałam,że już Justynka była po drugiej stronie brzuszka.:-):-)
No, ale M. jak to zniósł? Szczęśliwy! Ochłonął heh:-)?

Ja wykąpałam małego, nakarmiłam, dałam do łóżeczka i czekam aż uśnie. G. miał to robić dzisiaj, bo ja się miałam uczyć ale co?! Nie poinformował mnie że ma na ten wieczór inne plany towarzyskie, eh trochę się zdenerwowałam, bo egzamin już w przyszły piątek a ja chciałabym się uczyć, bo w dzień przy Łukaszku nie da się tak intensywnie skupić.
 
Pękłam. Zrobiłam test. Jestem tak chora ze MARZĘ o gripexie!!!!!!!!!!!! A tu dwie krechy... M. mnie naciskał, żebym łyknęła, ja na to że nie mogę, a on - czemu, przecież już nie karmisz...! No to poszłam do kibelka, zrobiłam test i dostał walentynkę. Zdziwił się że przed czasem, a potem wrzasnął: Kaśka, co to jest?!?!?! O jaaaaaa... Mam przerąbane!!! I udawał że płacze :-) Ale po chwili ochłonął, zaczęliśmy rozmawiac jak rozwiazać logistycznie (mamy dwa pokoje) dwójkę dzieci, w sumie da się to fajnie załatwić nawet :-) No i zaczęłam przeglądać wózki dla dzieci rok po roku... Termin na 19.10.2011.
Rzutka, solidaryzuję sie z Tobą :-* Jakoś nie mam parcia na to żeby rejestrować się na forum dla październikówek 2011. Wy jesteście dla mnie wystarczającym wsparciem :)))))))))
Gratuluje z całego serducha i życzę jak najlepszych 9 miesięcy!!!!!Naprawdę superrrrrrrrrrrrrrrr wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
DOBRANOCKA!!!!!!!!!!!!
PRZEZ CIEBIE ZLECIALAM Z WERSALKI!!!!!!!!!!!!! JA PIERNICZE!!!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a mezusiowi cierpliwosci:))))))))


LASECZKI was chyba pokrecilo! za jeden dzien 14 stron!!!!!!!!!!!!!!!!!! kurde dzis mialam niezly dzien...
wczorja mloda wstala jakos kolo 23h i kaszka z mlekiem 150ml, myslalam ze dospi rana a tu 4h i wstajemy!!!!! no to ja 120 mleka i do wyrka. potem obudzila sie o 8.15 wiec nienajgorzej:pp

a tak to moj dzionek byl nawet spoko. rano zabawa z mloda do 11h i potem padla:))) w miedzyczasie zadzwoila do mnie AMELKA (juppi!!) i pogadalysmy troche i jak katar wredny mi przejdzie to po niedzieli sie spotkamy (jupppiiiiiii). Jak mloda padla to w tym czasie ugotowalam zurek, zrobilam dwa prania, wysprzatalam chate na blysk i sobie pojadlam. to bylo do 13.20. potem mloda wstala.... FANKA MARCHEWKI!!! tak dziobka otwierala ze az milo:))) po marchewce butle mleka i na spacer bo 20 na liczniku i zarowa. ubralam sie w cieniutkie spodnie, koszulke i cienki sweterek-wreszcie oddycham a nei jakies kurty zimowe:p i tak spacerowalam do 16h. Podczas spaceru mldoa robila takie jaja ze wstyd mnie bylo... ide sobie bulwarem a ona co chwila pfffffffffff pfffffffffff ludzie przechodza obok i patrza do wozka a ja zlana ze smiechu:)) potem zmienila repertuar na HIIIIIIIIII :)) po powrocie butla,troche zabwy-patrze trze oczka i marudzi wiec do wyra z nia. oczyska bordowe placze w glos a walczy ze snem... 45 min sie wsciekalam na nia az w koncu wyciagnelam ja z lozeczka powiedzialam ze bawiac sie ze mna tak nei bedzie, ponosilam chwile a ta mi w ucho piszczy i hihocze!!!!!! DAWIDOWE-moje LEANE z twoja corcia obie do opery wyslemy chyba:)) w koncu polozylam na bujaczek, bawie sie z nia, gadam spiewam jej (kicham i smarkam...) ona cala hepi. potem druga porcja marchewy mleczko witaminka. przyjechal tatus powydurnialismy sie w trojke i mloda do kapieli i po kapieli padla:))


a ja mam gina w czwartek i oby sie nie okazalo ze to ciaza bo zmedleje... tzn te dreszcze mi minely co pisalam o nich i nie mam zadnych objawow ale okresu tez nie mam i nie mialam. karmienie zakonczone, biore cerazette wiec mam nadzieje ze nic sie nei wykluje ...
 
reklama
Dpbranocka MISIU kochany :) bardzo się cieszę razem z WAmi :). To cudowne i wspaniałe wieści :). Gratuluję Tobie :) i cieszę się, że mała fasolka w brzuszku już jest :). I co Ci chciałam powiedzieć 19.10. piękna data:) moja Zuzka się urodziła tego dnia hehe. Ps. i tez myslałam , ze o ten prezet dla M Ci chodzi. I zobaczysz słońce, że będzie super :))))). Ps.2. zazdroszcze.
 
Do góry