Październikowe Mamy 2010

[margerrita]

monia sto lat!!!
witam nowa mamusie
alescie sie rozpisaly, ja juz powoli w domu zaczynam pracowac, czasu na wszytko brak, zwlaszcza ze moje dziecko chyba te objawy co mala mi napisala ma, no i sie zacznie, juz dzis byla noc nieprzespana
dobranocka pobserwuj mala, jesli cos cie niepokoi to ja bym to skonsultowala, ale wyglada na zabkowanie....
uciekam piec pizze

 

[kasis]

Monia wszystkiego najlepszego)
Margerita ale smaka robisz))
Mój też sie ślini,ale to chyba za wcześnie na ząbkowanie

 

[mała_mi88]

dobranocka i jak tam Justysia?

Zrobiłam sobie relaksującą kąpiel ( maseczka, peeling, depilacja). Mężowi kazałam zająć się małym na ten czas i wiecie jak zajmował się dzieckiem? Włożył je do łóżeczka, załączył karuzelkę i poszedł sobie grać na kompie. Ah Ci faceci. Mógłby jakoś pozabawiać dziecko sam, jakaś inwencja twórcza...
Teraz poszłam sobie do pokoju teściów i wzięłam laptopa ze sobą. Chciałam z mężem spędzić jakoś czas razem, zaproponowałam zrobienie wspólnie kolacji itp a on siedzi przed kompem i gra i gra... Tak więc olewam to i też sobie posiedzę przed kompem.
Jestem zła na niego,ale powtarzam sobie RELAX, RELAX TAKE IT EASY! :-)
Nie będę sobie psuła nastroju przez niego. Jeszcze przyjdzie się łasić heh.

 

[LUTY MAŁGOŚ]

ika216, witaj! Pisz, im wiecej tym fajniej ))

Mam prośbę, opiszę Wam objawy u Justynki a Wy mi powiecie (z własnego doświadczenia) co o tym sądzicie, trwa to drugą dobę:
- zamiast 1 kupki po 4-5 dziennie,
- kupki ze śluzem, luźne ale nie biegunka
- mocne ulewanie po każdym posiłku (niezależnie od tego czy to pierś czy butelka)
- brunatne śluzowe smużki w ulewanym pokarmie (krew czy herbatka??? Herbatka była 4 godziny wcześniej i była bardzo jasno słomkowa...)
- histerie bez powodu, rozdrażnienie, zmienne nastroje
- ślinienie się na potęgę, pchanie WSZYSTKIEGO do buzi
- nie dojada, zjada połowę, czasem 1/3 butelki, baaaardzo rzadko całość

No i o co chodzi?

Dobranocka a dajesz jakiś syropek, bo Krzyś po tym Pulneo robi teraz 2-3 kupki a zawsze była jedna na dzień. Tez taka trochę śluzowata. Tylko że nie marudzi, za to duuuuuuuużo śpi.

 

[rysia85]

No nie chce jeść - bardziej gryzie butelkę niż ssie... Idę wyparzyć gryzak chłodzący. Mała Mi, dzięki za szybką reakcję, ja już tu wariuję z nią! Dopiero zasnęła....

Aha, jeszcze jedno:
- na bocznej stronie ud ma takie szorstkie placuszki, zupełnie niewidoczne bo w kolorze skóry, wielkości złotówki, na jednym i drugim udzie, wyczuwalne tylko podczas głaskania

Te szorstkie placuszki to mogą być zgrubienia po szczepieniu, mój Miłosz takie ma i pediatra powiedziała nam że to po szczepieniu i nie ma się czym niepokoić:-)

ika216 witaj:-)

 

[kasis]

Mała mi doczytałam sie,że z mamą lepiej)bardzo sie ciesze)))a chłopy to czasami takie nie domyślne istoty(

 

[emiliab]

Cześć dziewczyny!
W końcu udało mi się zalogować na forum mam październikowych, mimo że prób było kilka to dopiero teraz odważyłam się napisać. Czytam Was od samego początku. Mam na imię Karolina, mam 29 lat. Termin porodu miałam na 26 października ale mojej córeczce bardzo spieszyło się do mamusi i urodziłam przez cc 30 września. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona a ja ze swojej strony obiecuję, że będę często się odzywać)

ika witaj! A z jakiej części lubuskiego jesteś?

 

[happybeti]

Hej,Ika ,fajnie,że jesteś.

 

[dobranocka]

Dobranocka a dajesz jakiś syropek, bo Krzyś po tym Pulneo robi teraz 2-3 kupki a zawsze była jedna na dzień. Tez taka trochę śluzowata. Tylko że nie marudzi, za to duuuuuuuużo śpi.

Podaję wapno od wczoraj, te co pisałyście kupiłam - Sanosvit, 2x2ml, plus raz dziennie wit.C 6 kropli, Bobotic 8 kropli, Devikap 1 kroplę. Meimer do noska, doraźnie (raz na dwa dni może) Nasivin.

Te szorstkie placuszki to mogą być zgrubienia po szczepieniu, mój Miłosz takie ma i pediatra powiedziała nam że to po szczepieniu i nie ma się czym niepokoić:-)

Heh, no właśnie to nie w miejscu wkłucia ani w pobliżu tylko bardziej od spodu ud.

Póki co bez zmian. Nie kąpię jej dzisiaj, nie mam siły już...

 

[E-lona]

Witam wieczorem. Dziś nie miałam czasu usiąść przed komputerem. Cały dzień zajęta byłam. Do południa zakupy, potem był serwisant do kuchenki, wyjazd na szczepienie, obiad i odwiedziny znajomej. Ledwie udało mi się przeczytać to co naskrobałyście.

Monia wszystkiego najlepszego!

Dobranocka w podstawówce dziewczynki widziałam nawet w szpilkach. Osobiście nie podoba mi się to, ale czasy się zmieniają i coraz młodsze dzieciaki ubierają się jak dorośli.
Sprawdzałaś Justynce czy nie bolą ją uszka? Jak Laura miała zapalenie uszek od kataru to jak jej pediatra ucisnęła ucho to ryk był niesamowity. Poza tym powiedziała, że jak dziecko je z butelki to właśnie nie chce ssać, bo je wtedy uszka bardziej bolą. A kupka może od jakiegoś lekarstwa. Taką suchą skórę na zewnętrznych bokach ud miał mój syn i kazano mi to natłuszczać.

Ika 216 witaj w naszym gronie.