reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

I ja sie witam :)
W kraku dzis pieknie :). 13 stopni , pochmurno ,ale bezwietrznie wiec spacerek zaliczony :) i malutka teraz zjadla i sobie smacznie spi.
jesli chodzi o tatusia to tez z nami siedział 2 tygodnie i wszystko robil. Jak tylko malutka trzeba przebrac to on pierwszy o kapanie musialam sie prosic ,bo caly czas on kapie. W dzien jak byl to on biegal i uspakajal , bo ja w nocy czuwam .Wiec ja sobie odpoczywalam w dzien a on w nocy :) . Dzis zostalysmy same i poki co daje rade ,ale zobaczymy co bedzie dalej.
 
reklama
a u nas wieje i pada i malemu sie ta pogoda nie podoba, bo od rana posypia po 10 minut max, ale plus z tego taki, ze da sie pisac na kompie i karmic malego :) i ksiazke sobie podczytuje, tylko, ze on maruda caly bozy dzien, udalo mi sie mu wkrecic, ze idziemy na spacer, nakremowalam pyszczek ubralam w polarek otworzylam balkon i zrobilam kilka rundek wokol stolu i pospal 1h, ale trzeba bylo z nim jezdzic bo jak wozek stawal to maly sie budzil, norzesz, a ja dzis mialam plan wyrawac sie do fryzjera jak maz z pracy wroci, ale widze, ze kurka blada nici z tego, bo takiego rozkapryszonego to nie zostawie, pewnie i tak nie bylo by wolnego terminu brrrr
moj mezos pomaga i wogole kochany jest, sprzata, prasuje i sie stara jak moze
 
lolisza nasi mężowie mogą sobie ręce podać :-D też wszystko robi. Ostatnio mu powiedziałam że wpadnę w depresję po połogową w chwili kiedy wróci do pracy i ze wszystkim mnie zostawi. Dodatkowo mój jeszcze "samoistnie" nauczył się czułości. Chodzi i cmoka tą naszą królewnę. Miłość obustronna. bo Zuzia w pierwszą noc prezent tatusiowi zrobiła i spała 8h :szok: w nocy
 
U nas dzisiaj padał deszcz ze śniegiem! A ja dzisiaj załatwiłam Frankowi książeczkę RUM, złożyłam wniosek o becikowe, kpiłam sobie soczewki. I to wszystko w taką pogodę. Franek się tylko wkurzał,bo co chwila wyciągałam go z auta i zapinałam z powrotem! A jutro idziemy na wizytę patronażową i po skierowanie na bioderka.
Co do męża, to ja na swojego nie mogę narzekać. Jak tylko może,to zajmuje się Frankiem czy Jakubem. Zrobi posiłek,pomyje naczynia. Wczoraj zrobił wino dla żonki z reszty winogrona:). Tylko w nocy daję mu spokój,bo rano wstaje do pracy i to ja chcę,żeby się wyspał. Teraz biedulek wrócił od dentysty po wyrwaniu zęba(i kupy kasy z kieszeni:().

Oj fryzjer też mi się marzy....

Mała_mi Jak usg synka?
 
Noo, to widzę, że nie jestem sama jeśli chodzi o "pomocnego" męża ;-)
Ale nie narzekam na niego - bardzo się stara...
Za to jak jestem już bardzo bardzo zmęczona i zdesperowana, to myślę o naszej Dawidowe, jak to jej musiało i musi być ciężko, a jeszcze na dodatek rozłąka z Ukochanym! I sobie myślę: jak Ona daję rade, to i ja wytrzymam. Dla Justysi zrobię wszystko! I jest dobrze :-)
Byłyśmy dzisiaj na zakupach w Galerii Handlowej, pojechałyśmy autobusem. Cały czas siąpił deszcz, ale było miło. Taki babski wypad na miasto ;-) Po powrocie zrobiłam trzy prania, pyszny obiad i padam z nóg! Ale jestem z siebie zadowolona.
Mała Mi - jak Twój Maluszek? Zdrowy...?
 
lolisza nasi mężowie mogą sobie ręce podać :-D też wszystko robi. Ostatnio mu powiedziałam że wpadnę w depresję po połogową w chwili kiedy wróci do pracy i ze wszystkim mnie zostawi. Dodatkowo mój jeszcze "samoistnie" nauczył się czułości. Chodzi i cmoka tą naszą królewnę. Miłość obustronna. bo Zuzia w pierwszą noc prezent tatusiowi zrobiła i spała 8h :szok: w nocy

Maga, jak masz dobrze! 8 godzin??? Moj sie budzi co 2.5-3 godziny na jedzenie.
Moj maz wrocil do pracy w zeszly czwartek i pierwsze dwa dni bez niego byly bolesne, bo generalnie BARDZO POMAGAŁ (i pomaga) we wszystkim, no i odczulam jego brak.
Ty sie kochana przynajmniej w nocy wyspisz, a ja chodzilam ostatnie pare dni z oczami na zapalki. Dzis Mlody spal ladnie, bo budzil sie co 3.5 godziny, zamiast co 2.5, wiec moglam pospac.Ale co bedzie dzis w nocy? Nigdy nie wiadomo.

Ogolnie witam sie dziewczyny po dlugiej przerwie. Nie wiem, na ile Pawel pozwoli mi Was odwiedzac, a na ile ja bede miala sile. Ale postaram sie bywac czesciej.
Pozdrowionka!
 
My już po wizycie u pani nefrolog. A więc tak: kielich miedniczkowo nerkowy powiększony tyle ile w życiu jeszcze płodowym,ale na razie Łukasza nie trzeba poddawać leczeniu bo nic się nie dzieje. Oczywiście u takich maluszków zmienia się to, dlatego też 16 grudnia mamy kolejną wizytę kontrolną. Badanie ogólne moczu i posiew wyszły bardzo ładnie. Miejmy jednak nadzieję,że będzie nadal dobrze!!
Mamy co miesiąc badać mocz małego, obserwować czy nie ma problemu z sikaniem, do tego jakieś gorączki, ogólny niepokój bo to może wtedy świadczyć o infekcji.
Dziękuję dziewczyny za kciuki!!:-)
W następny poniedziałek mamy usg bioderek- oby też było dobrze.

Padam dzisiaj już. Za godzinkę okąpiemy małego, damy papu i spać a ja razem z małym :-).

Tak właśnie patrzę na mojego synka i widzę jak urósł mi na długość:-).
 
Dziewczyny które używają butelek ze smoczkiem do karmienia - jakiej firmy macie te akcesoria? Czy któraś używa może LOVI?
 
reklama
Ja używam butelek Aventu ale wymieniliśmy w nich smoczki na smoczki z LOVI ze względu na to że mają lepszy przepływ mleczka bo my podajemy małemu mleczko przeciw ulewaniu które jest bardziej gęste (Bebilon AR) i w tych smoczkach z Aventu małemu mleko w ogóle nie leciało:-)
 
Do góry