reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Ulisia ja mam TT i Avent i jakos Avent przypadł mi i malej do gustu bo wygodnie sie trzyma, mała szybko wciaga papu i jakos mnie sie krztusi.

a co do baków to ja wchodze do poczeklani u ginekologa otwieram wózek unosze kocyk i nagle mała huk a cała poczelania na mnie. mnie głupio a mała zaczyna sie przeciagac i puszcza cała serie z karabinu maszynowego i wszyscy na głos rykneli smiechem.
 
reklama
ulisia może rozważ Dr Brown's, z tego co wiem to najlepsze anty kolkowe butelki na rynku. Przy sztucznym większe ryzyko więc warto.
Avent miałam ja i nie polecę. Mi poszła na gwincie po 3 sterylizacji w aventowskim parowniku...

Sorki, czy już tylko ja i Efa karmimy samym cycem? Czytam, że większośc na sztucznym już jedzie.
 
Sugar, my też tylko na cycu :-)
Co do butelek, używałam lovi przy Zuzi, były super. Teraz mam TT ale póki co Majka niebardzo toleruje coś innego niż pierś.
Najlepiej kup jedną i przetestuj bo może się okazać że się nie sprawdzą i nie będziesz używać. Szkoda kasiorki :-)
 
u nas króluje TT ale słyszałam że z lovi też są niczego sobie.
A co do bączków to mój małż ostatnio małą podnosi, obwą****e i mówi: dziecko się nam zepsuło :) nasze młode wali jak z karabinu :p a zaczęło się jak przeszliśmy z cyca na mieszankę. Mam nadzieję że to się niedługo ustabilizuje bo czasem aż niezręcznie sie człowiekowi robi: wczoraj u ortopedy tak naprykała że czuć będzie jeszcze przez trzy dni :p
 
Ulisia ja mam lovi i jestem średnio zadowolona ;/ mała mi się krztusi czasem przy karmieniu. Nie wiem jednak czy to zasługa butelek ( smoczki= aktywne ssanie) czy talent mojego dziecka, ale nie robi jej zupełni różnicy czy ciągnie cycusia czy butelkę. Myślałam, że przepływ jest za duży, ale jak ostatnio opróżniłam pierś w 3min (60ml) to znaczy że z cyca też wolno nie leci :)
Tak, jak radzą dziewczyny, kup najpierw jedną butelkę i wypróbuj.

Dziewczyny, czy dzidzie karmione cycem mniej prykają ? Zuzka właśnie w tym temacie dość oszczędna jest, a jak już sobie puści bączki, to widać, że jej lepiej jest.
 
Ostatnia edycja:
DAWIDOWE,DOBRANOCKA ja tez umiem jedna reka robic wszystko, szczegolnie w nocy -trzymam mala gadam do niej ciiiiiiii jak szykuje zeby sie nie darla i jedna reka robie jej jesc a do tego caluski jej robie po polikach:))) to sie nazywa podzielnsc:))) a poza tym dzisiaj sie smialam bo mloda tak nogami przebiera jak pieluszke zmieniam ze mam wrazenie jakby to osmiornica byla:)))) padam ze smiechu doslownie bo nieraz nie umiem zapiac pieluszki tak daje czadu:ppp

dziulka to tez moze byc jeden z symptomow tego wzmozonego napiecia , jesli macie tak dobrych neurologow i rehabilitantow to radze sie wybrac na wizyte bo im szybciej rozpoznane tym krocej rehabilitacja potrwa

u nas tez pewnie bedzie rehabilitacja bo juz mi lampka sie zapala czerwona na pewne jego ruchy, oby to bylo tylko to napiecie a nie cos innego, tyle sie napatrzylam na chore dzieci jak bylam z Marysia w szpitalu na rehabilitacji ze do teraz dziekuje Bogu ze u nas tylko napiecie bylo!

dzis byla nocka kolkowa, ehhh moj maly ryczek nawet 3letnia corcie obudzil, a ta ma sen twardy
 
ulisia może rozważ Dr Brown's, z tego co wiem to najlepsze anty kolkowe butelki na rynku. Przy sztucznym większe ryzyko więc warto.
Avent miałam ja i nie polecę. Mi poszła na gwincie po 3 sterylizacji w aventowskim parowniku...

Sorki, czy już tylko ja i Efa karmimy samym cycem? Czytam, że większośc na sztucznym już jedzie.

Sugar my też tylko na cycu:)
Ale mała dała dziś czadu-od 20 do 1 w nocy nie spała -tragedia:(
a teraz śpi jak aniołek.
 
my tez tylko cyc, butleke mam nuka i nie jest zla, nie mam innego porownania i juz wiem z czym jest problem czemu maly nie chcial pic, bo nie ja dawalam mleko! jak maz chce nakramic to sie wygina jak ja to jest ok,
no i wogole ostatnio pelnie role smoczka
kathe mam pytanie odnosnie tego napiecia, bo maly na poczatku bardzo sie wyginal w luk, ale mu przeszlo tak ok,3 tygodnia teraz juz tylkko czasem, jak jest bardzo gldny jakie inne niepokojace obawy o tym swiadcza
 
my tez tylko cyc, butleke mam nuka i nie jest zla, nie mam innego porownania i juz wiem z czym jest problem czemu maly nie chcial pic, bo nie ja dawalam mleko! jak maz chce nakramic to sie wygina jak ja to jest ok,
no i wogole ostatnio pelnie role smoczka
kathe mam pytanie odnosnie tego napiecia, bo maly na poczatku bardzo sie wyginal w luk, ale mu przeszlo tak ok,3 tygodnia teraz juz tylkko czasem, jak jest bardzo gldny jakie inne niepokojace obawy o tym swiadcza

- Dziecko, leżąc na plecach, często odgina do tyłu główkę i tułów (niemal tak, jakby na główce robiło mostek). Ma mocno napięte mięśnie grzbietu. Jeśli bardziej napięta jest jedna strona ciała, maluszek nie leży prosto.
- Ssąc pierś, często pręży się i denerwuje, przyjmuje niewygodne pozycje.
- Ma przez cały czas mocno zaciśnięte piąstki, wyprostowane i wyprężone rączki i nóżki (w pierwszych tygodniach życia powinien leżeć w pozycji "żabki").
- W pozycji na brzuchu nienaturalnie wysoko podnosi główkę, mocno odginając kręgosłup i układając ręce wzdłuż tułowia.
- Nie zwraca uwagi i nie cieszy się, gdy podchodzi do niego mama i go zagaduje (powinien radość wyrażać ruchem).
- Nie stawia żadnego oporu, gdy go przekręcasz lub bierzesz na ręce. Jest całkowicie bierny, a jednocześnie często ogarnia go lęk i głośno płacze, gdyż ma utrudnioną kontrolę nad swoim ciałem
- lezac na brzuchu przewraca sie na bok


Diagnoza o nieprawidłowym napięciu mięśniowym nie oznacza bardzo poważnej choroby. Często konieczna jest jednak rehabilitacja, gdyż nawet niewielkie zmiany w układzie nerwowym mogą niekorzystnie wpłynąć na rozwój dziecka w późniejszych latach. Maluszek wiotki, ze zbyt słabym napięciem, może później niż rówieśnicy zacząć wstawać, gorzej niż koledzy biegać, z trudem uczyć się jazdy na rowerku. Dziecko ze zbyt dużym napięciem mięśniowym miewa kłopoty z koncentracją uwagi. Również niektóre wady ortopedyczne, jak np. płaskostopie czy skrzywienie kręgosłupa, mają właśnie neurologiczne podłoże. Jeżeli odpowiednio wcześnie podejmie się rehabilitację, można im zapobiec i zapewnić dziecku szansę jak najlepszego rozwoju.

Nieprawidłowe napięcie mięśni często jest spowodowane niewielkimi urazami podczas porodu, np. niedotlenieniem (dziecko mogło być np. okręcone pępowiną lub zbyt długo przeciskało się przez kanał rodny) albo niewielkim krwawieniem. Tego typu zmiany można zaobserwować na podstawie przezciemiączkowego USG. Jeżeli istnieją jakiekolwiek podejrzenia, warto takie badanie wykonać. Nieprawidłowe napięcie mięśniowe mogą mieć też dzieci z przedłużającą się żółtaczką, a także wcześniaki. U mnie bylo spowodowane najprawdopodobniej cukrzyca ciazowa


ale jesli u was to mija to moze to jest tylko fizjologiczne, bo na poczatku dziecko naturalnie ma wzmozone napiecie i jesli to mija to jest wszystko oki:) u nas sie poglebialo, zwlaszcza po szczepieniu skojarzonym i na rotawirusy bo nikt nas nie odwazyl sie uprzedzic ze dzieci ze wzmozonym napieciem nie wolno szczepic skojarzonymi !i najlepiej brac ich jak najmniej bo moze sie mu pogorszyc jeszcze bardziej:/ pediatrzy tylko na kase ze szczepien patrza a nie na dobro dzieci!malej strasznie sie pogorszylo po tym szczepieniu
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry