reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

DOBRANOCKA kazda rzecz na swoj sposob ma swoje + i - , wiadomo ze nie nosze dziecka w nosidelku 8h , tak samo fotelik samochodowy-nie wiecej niz 3h zeby dziecko bylo-tak gadaja, ja w kazdym razie wyjscia nie mam, jak chce wyjsc w tygodniu jak moj pracuje to nie mam wyjscia tylko nosidelko. to co mam jest do 9 kilo i w sumie dziecko ma stabilna pozycje bo boki sa odpowiednio regulowane, i chyba zle nie jest bo mala w nim cudownie spi jak spacerujemy. jak ide na spacer z dzidziolem to godzinka i styknie bo przeciez klocek juz ponad 4 kilo se wazy.jak ostatnio polazilam tak to potem az mnie uda bolaly w gornej czesci:p
 
reklama
Dziulka, jasne - lepiej dziecku w nosidełku przez godzinkę ale na spacerze niż kisić się w chałupie ale na płaskim!:-) Szczególnie że masz z tego co widzę jakieś takie lepsze. Ja mam nieco lipne i miękkie - bałabym się do niego dawać takie 3,5kg maleństwo jak Justynka...

Ladygab, dziękuję :-* dałam mu teraz Aspirin Complex, takie saszetki - dwie sztuki na raz, bo już od podania leku z paracetamolem minęło sporo czasu, a to ponoć lepiej działa niż czysty paracetamol. No i z 39,4 gorączka spadła znowu do 39,0... Robię zimne okłady na czoło i modlę się, żebym i ja się nie pochorowała. A w domu taki jakiś dziwny spokój, czas tak wolno płynie, że zdążyłam wszystkie pieluchy poprasować, posprzątać apokalipsę w kuchni i jeszcze na BB (w pierwszej kolejności :-)) podczytać co nowego!
 
to ja sie pochwale ze mojej małej pempek odpadł juz 4 dnia a trzeciego wisiał na włosku wiec specjalnie sie nie musiałam bac. Tymbardzije ze dwa prawie 3 dni jej nie miałam. Jak ja dostałam to juz wisiał na włosku a nastepngo dnia odpadł. Strasznie sie ucieszyłam.
 
Dobranocka, dużo cycka małej dawaj bo masz w mleku przeciwciała. Nasza Majka się zaraziła ode mnie katarem, więc przystawiam ją częściej i przechodzi. No i mycię rąk przed każym podejściem do małej. Gdyby Ciebie coś wzięło (tfu, tfu) polecam syrop *spam* dla ciężarnych i karmiących, bardzo szybko postawił mnie na nogi :-)
 
Dobranocka, dużo cycka małej dawaj bo masz w mleku przeciwciała. Nasza Majka się zaraziła ode mnie katarem, więc przystawiam ją częściej i przechodzi. No i mycię rąk przed każym podejściem do małej. Gdyby Ciebie coś wzięło (tfu, tfu) polecam syrop *spam* dla ciężarnych i karmiących, bardzo szybko postawił mnie na nogi :-)

Dobranocka- mam nadzieje ze leki szybko podzialaja i chorobsko jak szybko przyszlo tak szybko pojdzie, najgorsze sa takie rozlazle goraczki, a tak raz a porzadnie:tak:, a ty jak zachorujesz to sie nie martw, nie zarazisz dziecka, bo do 3m-ca 'jedzie" na twoich p/cialach i dostaje je na biezaco w mleku, dopiero po ok 3 m-cach ukl odpornosciowy malenstwa sam zaczyna dzialac

Dzięki Kochane, doję się jak szalona, żeby jak najwięcej mojego mleczka Małej dawać z tymi przeciwciałami!
Znowu parę kresek spadło u Męża - ide się położyć, bo zmęczona będę bardziej narażona i mniej ekonomiczna przy obowiazkach.
Dobranoc!
 
kurcze... już było tak jakoś lepiej, a dzisiaj jak wstałam, poszłam zrobić siku, podmyłam się tantum rosa i zaczęłam się osuszać ręcznikiem to jakaś żółto-zielona wydzielina się pojawiła :-( tak trochę jakby upławy :-( i znowu mi źle i nie wiem co robić :-( straszny jest ten połóg!!! mam dość :-(
 
natolin... wspolczuje. rozumiem, ze to dobija troche czlowieka, ale kiedys ten polog sie skonczy, w nieskonczonosc nie bedzie trwac.
przytulam
p.s. tez chcialam chuste nie mam sily nosic mojego klocuszka szesciolkilowego.....
macie jakis link do strony z chustami?
 
Ida ja mam imieniny 29 maja, ale tez jest kilka dni wczesniej w maju, potem jakos w czerwcu, no i jeszcze roznica czy twoja corka to Magda czy Magdalena, bo to nie to samo wbrew pozorom.w kazdym razie wszystko co magdowate to zadziorne i przebiegle jest:))))))))))))))

Natolin zolte z zielonym to mi raczej na rope podchodzi...nie chce cie straszyc,ale bynajmniej jak ja mialam stan zapalny po zebem to ropa byla wlasnie taka. upewnij sie -jak cos do lekarza.
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej
troszkę mnie nie było bo dopadła mnie deprecha. Wymiekam z moim starszym synkiem, przechodzi samego siebie. przyślijcie mi super nianię bo nie daję czasami rady ech
dziś Krzysia zostawię z tatusiem a Łukasza wezmę na przejażdżkę może po tym jak trochę czasu spędzimy tylko we dwoje bez Krzysia ciągle mnie wzywającego jak ten chce sie pobawić. Normalnie wystarczy że łuksasz powie magiczne słowo "mamo pobaw się ze mną" a Krzyś w płacz.

co do pępka to u nas odpadł jak Krzyś miał tydzień :) ale Łukaszowi np. dłużej się goił jakieś trzy tygodnie

natolin- nieciekawie to wygląda może lepiej skontaktuje się z lekarzem
 
Do góry