dobranocka
podwójna październikówka!
Sarisko, nam pępuszek odpadł po równych trzech tygodniach! Wszystko w swoim czasie - nie ma co panikować. A teraz brzuszek Justynki wygląda tak słodko, że mogłabym go zjeść :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mojemu Frankowi pępek odpadł dzisiaj w nocy. Nie martw się kochana. Wszystko w swoim czasie.Jedynie ten nieszczęsny pępek (jeszcze nie ma zamiaru odpaść ).QUOTE]
Co do wózków, to ja mieszkam w blkou z windą,więc do pokoania mam tylko kilka schodów i zjeżdżam i wjeżdżam tylnymi kołami
Mała Mi - trzeba było w środku wykładu laktator włączyć - a jakby mieli pretensje to wyjechać z tekstem, że tu taaaaakie nudy, że przynajmniej coś pożytecznego w tym czasie zrobisz hihihii )))))))))))))))))))))))
a jakie ty masz to nosidełko?