reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Sarisko, nam pępuszek odpadł po równych trzech tygodniach! Wszystko w swoim czasie - nie ma co panikować. A teraz brzuszek Justynki wygląda tak słodko, że mogłabym go zjeść :-)
 
reklama
Rzeczywiście teściowa pod względem maluszka jest wniebowzięta i w ogóle sama zagląda do niego jak leży w łóżeczku, mówi żeby w ciągu dnia jej go dawać chociaż na chwilę. No widać że potrafi się nim zająć i nie mogę jej w tej kwestii nic zarzucić. Mnie też traktuje dobrze, z moim mężem odkąd w domu jest malutki nie kłóci się ani nic. Malutki załagodził sytuacje w domu. No ale ja tam i tak nie chcę lepszych relacji z teściową bo to co było nie da się cofnąć a ja pamiętliwa jestem więc...

Jestem po pierwszych zajęciach na uczelni. Boże tak nudnego wykładu to ja nie widziałam- metodologia nauk przyrodniczych, bleee... i to 4h tego wykładu. Ocipieć było można. A jutro zajęcia od 8 do 18 , przecież tam zdechnę :(

a wiecie jak stęskniłam się za Łukaszkiem? Ciągle o nim myślałam. Niby człowiek czasem chciałby odpocząć od dziecka, mieć chwile dla siebie ale jak go nie ma dłużej ze mną niż godzinkę to bardzo a to bardzo tęsknie.
 
Mała Mi - trzeba było w środku wykładu laktator włączyć - a jakby mieli pretensje to wyjechać z tekstem, że tu taaaaakie nudy, że przynajmniej coś pożytecznego w tym czasie zrobisz hihihii :))))))))))))))))))))))))
 
Jeja, Mężowi skoczyła temperatura do 39,4'C :szok: - więc po lekach zamiast spadać jest tendencja wzrostowa... Biorę pieluchę i idę okłady zimne mu na czoło robić. Boję się trochę co to będzie... :baffled: Mała jakby przeczuwała, że nie mogę się nią zająć - śpi słodko. Sprawdzam ją co chwila czy i ona nie dostaje gorączki, ale na razie jest ok. mam taki termometr z Canpola w postaci smoczka - nie wiedziałam, że tak szybko się przyda!
 
Mała Mi - trzeba było w środku wykładu laktator włączyć - a jakby mieli pretensje to wyjechać z tekstem, że tu taaaaakie nudy, że przynajmniej coś pożytecznego w tym czasie zrobisz hihihii :))))))))))))))))))))))))

Haha! Już widzę minę ludzi. A wiecie studiuje ze mną taka dziewczyna co jest w ciąży i ma taki uroczy brzuszek, jak ją zobaczyłam to pomyślałam sobie jak to było jak ja miałam jeszcze Łukaszka w brzuszku a teraz mogę go już przytulać, całować !! :)
Mój syn jest strasznie podobny do taty, a ze mnie nic nie ma na razie eh.
 
reklama
A to zdrowe? nie edukowano, że pozycja pionowa w takim nosidełku i nóżki źle ustawione powoduja potem rózne problemy... I że maleństwa, owszem, można nosić, ale tylko w chuście i na swoim brzuchu.
 
Do góry