mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
Synek leży w łóżeczku a ja buszuje na chwilę po necie. Zdążyłam już też przygotować się do dzisiejszego wyjścia na uczelnie, o 15 zaczynam swoją przygodę z nową uczelnią, nowymi ludźmi. Lekko się stresuję ,ale chyba potrzebuje wyjść wśród ludzi. No ale już tęsknie na samą myśl za synkiem. :-( Są tutaj mamy które też studiują? Macie zamiar ściągać na uczelni mleczko dla maluszka, bo przez tyle godzin to piersi mogą się przepełnić?!
Mąż wróci dzisiaj z pracy dopiero po 18 tak więc synek zostaje z teściową pod opieką. Ona jest taka zafascynowana nim :-).
Mąż wróci dzisiaj z pracy dopiero po 18 tak więc synek zostaje z teściową pod opieką. Ona jest taka zafascynowana nim :-).