SylwiaZG
Fanka BB :)
Hej! A ja dzisiejszy dzień spędziłam w salonie odnowy biologicznej. Miałam robione zabiegi na twarz, oraz skorzystałam sobie z basenu(nie wiedziałam,czy mogę korzystać z sauny, więc wolałam nie ryzykować....). Rewelacja!!!! Nie przeszkadzało mi nawet to, że pojechałam tam z katarem. Dobrze jest się czasem odstresować;-)
zawodowo... zazdraszczam
ja tez jeszcze nie spie,a rano nie bede sie mogla zwlec z wyrka.O 9 mam wizyte u gina PIERWSZA
Powodzenia! Czekamy na relację po.
Witam wszystkie panie! I te, ktore juz tu sie zadomowily i wszystkie nowe przyszle mamusie!
Ja juz na nogach od godziny:-) Wczoraj znowu padlam przed 22;-)
Wczorajszy dzien byl pelen emocji. Powiedzielismy o fasolce moim rodzicom. Radosci bylo co niemiara! Czasem mysle, ze jestem straszna i okropna i nie umiem docenic tego, co mambo chyba najmniej to ja sie ciesze Ale juz powoli zaczynam..
Dzisiaj powiem w pracy. Moj TZ za to do swoich (a sa daleeeko w Portugali) nawet nie dzwoni. Boi sie zapeszyc Mowi, ze daje sobie jeszcze tydzien, bo dluzej nie wytrzyma;-)
A ja nie wierze w takie zapeszanie, co ma byc, to bedzie. Nie mozna myslec caly czas o najgorszym. A ja bym chyba zwariowala, jakbym miala te wszystkie emocje w sobie dusci.
MILEGO DZIONKA WSZYSTKIM!
emiliab-zazdroszcze niedzieli;-)
ja bym się też nie spieszyła poprzednim razem też sami długo się cieszyliśmy stanem tym razem musieliśmy wcześniej powiedzieć, ale gdybym mogła, to bym jeszcze nie mówiła. Zwłaszcza jak nie masz ochoty sto razy odpowiadać na pytanie jak się czujesz i wysłuchiwać mądrości dziadków i ciotek
Dziewczyny a jak wasze samopoczucie?
nie narzekam coraz lepiej, chociaż mogłabym spać i spać
Twój suwaczek pokazuje już 3 miesiąc! Gratulacje!!
A ja się rozkoszuję poranną kawą, którą piję już godzinę I się martie, bo samochód mężowi w mieście stanął, prawdopodobnie skrzynia padła