Witaj Kasis. Trzymaj się kochana. Eh w ciąży jednak mniej problemów było niż teraz
U nas przed chwilą była położna. Znowu bez wagi przyszła bo samochód zmienia i nie będzie targała wagi autobusem. Super Dalej nie wiem czy szkrabik przybiera. Chyba do przychodni trzeba się będzie wybrać. Opowiadała nam o szczepionkach. Musimy się zastanowić czy skojarzone bierzemy. A jak wy robicie?
Pytałam o prężenia i o to że mały ciągle na cycu dzisiaj i nie chce się uspokoić (trochę pokazał przy niej ale dałam smoka żebym słyszała co kobieta do mnie mówi). Stwierdziła że dziecko głodne. I że mam karmić z jednego cyca i z drugiego i jak dać sztuczne i zobaczyć czy zje. Najpierw chciałabym zobaczyć czy przybiera na wadze. Chyba do pediatry trzeba się będzie wybrać.
Dziwne trochę bo ta położna nie ogląda dziecka i nawet kurtki nie zdejmuje.
U nas przed chwilą była położna. Znowu bez wagi przyszła bo samochód zmienia i nie będzie targała wagi autobusem. Super Dalej nie wiem czy szkrabik przybiera. Chyba do przychodni trzeba się będzie wybrać. Opowiadała nam o szczepionkach. Musimy się zastanowić czy skojarzone bierzemy. A jak wy robicie?
Pytałam o prężenia i o to że mały ciągle na cycu dzisiaj i nie chce się uspokoić (trochę pokazał przy niej ale dałam smoka żebym słyszała co kobieta do mnie mówi). Stwierdziła że dziecko głodne. I że mam karmić z jednego cyca i z drugiego i jak dać sztuczne i zobaczyć czy zje. Najpierw chciałabym zobaczyć czy przybiera na wadze. Chyba do pediatry trzeba się będzie wybrać.
Dziwne trochę bo ta położna nie ogląda dziecka i nawet kurtki nie zdejmuje.