reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

strip - fatalna sprawa z tą blizna. Ja mialam nacinane krocze ,ale lekarka spartaczyla sprawe i tez nie wiem czy sie nie obejdzie bez korekty. \porobily sie zrosty i paskudnie to wyglada, na razie jednak czekam , bo wolalabym uniknac powtorki z rozrywki.
Trzymam kciuki strip, zeby jednak nie bylo to tak bolesne i zeby lekarz zrobil to expresowo.
natolin - u mnie tez spacer daje mi odetchnac , bo maly jak aniolek spi wtedy i jeszcze dziecie wybitnie grzeczne i spokojne podczas jazdy autem.

dobranocka - a co sie stalo z reką?
 
reklama
Natolin, ja na początek wykluczyłam mleko i jego przetwory, jajka i masło plus oczywiście unikałam silnych alergenów typu kakao, miód, orzechy itd. Jakoś specjalnie nie unikałam innych produktów a etykiety zaczęłam czytać dopiero jak mała przeszła na "słoiczki". Tak więc spróbuj na początek od eliminacji tych produktów które mają najwięcej białka mleka krowiego, czyli mleko, żółty ser jogurty, masło itd plus jajka, które też często uczulają. Na efekt musisz czekać jakiś tydzień lub dwa, jeśli nie pojawi się nowa wysypka możesz zostać przy takiej diecie, jeśli nie trzeba eliminować dalej. Dodam że ta wysypka która jest może się utrzymywać dłużej mimo że dieta będzie zmieniona, na to nie patrz, najważniejsze jeśli nie pojawi się nic nowego.
Polecałabym Ci również udać się do dobrego alergologa, bo z doświadczenia wiem że bardzo często okazuje się że wysypka u dzieciaczka nie zawsze oznacza skazę.
Jeśli objawy ustąpią możesz po kolei próbować wprowadzać produktu spowrotem, jeśli znów wystąpi wysypka będziesz wiedziała po czym.
poradnik dla pacjenta- alergia pokarmowa

I jeszcze jeden artykuł: http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/1008_dziecko_mo%C5%BCe_uczulone.html

A i jeszcze jedno, alergolog może zlecić badania krwi na alergię na białka mleka i jaja, oraz podpowie Ci co po kolei eliminować z diety i czym zastępować żebyś sama nie wpadła w jakąś anemię czy niedobór wapnia. Lekarze rodzinni najczęściej nie mają takiej wiedzy. Poproś o skierowanie do alergologa i idź jak najszybciej bo naprawdę może się okazać że nie ma tragedii a ty się będziesz dietami katować "profilaktycznie".
 
Ostatnia edycja:
CASS
dzieki rowniez, nam sie tez przyda, bo tez skazowo u nas.
odpukac maly spokojny.... od rana jz drugie "grzeczne cycanie" i spi sobie ladnie po.
my mamy zwiekszona dawke debridatu 3 x 2,5 ml, do tego bio gaja. no i dieta moja. mam nadzieje ze bedzie lepiej. a co do kupek mi mowila pani doktor, ze ok. 4-6 tyg dziecko zaczyna mniej stolcow oddawac i to normalne, ze on nie plakal raczje z powodu kupki. jzu sama nie wiem
a co do mojego cc, to generalnie lekarz zszyl mnei dobrze, bo gdyby nei te rozlezniete meisca ktorymi ujscie ma ropa i szwy, to rana byla zszyta ladnie taka niteckza, wiec lekarz dobrze zszyl zreszta drugi gin potwierdizl, ze szycie blyo bardzo ladnie zrobione, ale niestety mam taki glupi organizm, ze szwy odrzuca, no i tez kiepsko sie goje, mam gronkowca, jestem alergikiem,
 
dzięki wielkie! na razie będę obserwować. ja to nabiału nie jem w ogóle, bo jego od początku był niespokojny i chyba bolał go brzuch jak jadłam nabiał, więc wyeliminowałam. ostatnio zjadłam trochę ciasta i sałatkę w której było jajko, więc teraz już nie jem nic takiego. zobaczymy co z tego będzie. uwierzyłam w tę alergię na mleko, bo mąż to miał i jest alergikiem do dziś
strip a u Ciebie skąd wiadomo, że to skaza?
(mówię Wam, zwariuję...)
a apropos spania... to mój syn dzisiaj spał od 21 do 6...
 
Ostatnia edycja:
panio dotkor stwierdzila, ze maly ma typowo skazowa wysypke, na uszkach za uszmai i na bizu, sucha skore i kaszke taka i zaczerwieniona, noi kazala ryb nei jesc, bo to tez mu podbno bardzo szkodzilo, a ja ryby wpitalalam codziennie, do tego te bole brzucha malego, placz i krecenie sie przy cycu, to wedlug niej wina diety, na 99% mwoi ze jest pewna, ze za pare dni powinna byc poprawa, profilaktycznie bad moczu kazala zrobic malemu, zobaczymy co wyjdzie z tego
 
Hej mamuski:)
Melduje sie:)u nas powolutku do przodu, ale bardzo powolutku,walczyłam cały czas z obrzękami na dole, nie mogłam chodzić normalnie, dopiero rivanol pomogł, dziś jakoś dreptam, przy tym strasznie osłabiony organizm anemią, mały dwa dni temu nie spal pól nocy i płakał a ja nie wiedziałam jak mu pomoc:((((( oj ciężkie dni
 
aha. dzięki, moja nie była pewna, ale utwierdziło ją w przekonaniu to, że mój mąż jest alergikiem, a jak się potem okazało właśnie jako dziecko był na mleko uczulony. no i u nas też mały bardzo niespokojny odkąd ta wysypka. chciałabym wiedzieć na pewno...
spróbuję z tym alergologiem, ale na razie muszę z tydzień poobserwować conajmniej, bo tak ta pani radziła i dopiero kazała przyjść, więc wcześniej skierowania pewnie nie da
kasis przytulam Cię! i doskonale rozumiem... gdyby nie moja mama to nie poradziłabym sobie w tych początkowych dniach, bo też byłam bardzo słaba i prawie mdlałam, a i z kroczem było kiepsko. pocieszę Cię tylko, że z dnia na dzień będzie choć troszkę lepiej
cass dzięki za ten link http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/a..._uczulone.html
młody ulewa ostatnio właśnie często i ma sapkę...
 
Ostatnia edycja:
kurde, u nas wszystko to co opisane w tym artykule... ulewania, czasem wymioty, problemy z kupka bole brzucha, zle spanie, nerwy przy cycu, sapka, wlasnie zapomnialam napisac ze o to tez pytala pani doktor, i nawet przy niej mały rzęził... a dzis rano znow hafcik... tu piszao rybach a ja ryby jak glupia zarlam, nawet nie wiedzialam ze szkodza, maka pszenna tez.... a ja ciasta szarlotkowe mam tez pozeralam.
 
reklama
Strip strasznie Ci współczuję i mam nadzieję że jednak będzie bezboleśnie-wyobrażam sobie tylko co musisz czuć, bo gdybym ja się dowiedziała że teraz mieli by mi coś przy ranie robić(ja miałam szyte krocze)to bym chyba płakała ze strachu:(
A ja zmoim Jaśkiem jak na razie nie mam problemów(tfu tfu i odpukać)za to dzisiaj musiałam lecieć do pediatry ze starszym synkiem który przywlekł choróbsko z przedszkola i przy okazji mnie zaraził, ale Jaśka karmie cyckiem więc podobno ma przeciwciała wiec mam nadzieje że się nie zarazi, bo u takiego maluszka to niestety byle infekcja to poważny problem...Kasis ciężkie dni...no cóż są czasem gorsze i lepsze dni, ale jak popatrzysz na swoje maleńństwo nie robi Ci się lepiej?:)heh i te ostatnie Twoje posty na forum jak czekałaś aż w końcu się rozpakujesz:)to chyba lepiej jest teraz??
 
Do góry