reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe Mamy 2010

loliszka dziękuję!!! no ja też mam nadzieję, że z maluchem ok. dzisiaj idziemy na usg przezciemiączkowe, w przyszłym tygodniu wizyta u neurologa... dobrze, że chociaż wylew w oku się wchłonął to nie muszę się tym już przejmować. w drugiej kolejności, choć to mniej ważne oczywiście, mam nadzieję, że moje krocze się zagoi po tym masakrycznie dużym nacięciu.
pewnie było już za późno na cc, ale tak sobie myślę, że pewnie przez te ponad 2h parcia było widać, że nie jest dobrze... ;/ no, ale trudno, nie podjęli takiej decyzji, czasu nie cofnę, sama nie wiem czy mieć jakiś żal do personelu.
żałuję, że nie zrobili mi cc, bo wtedy przy ewentualnym drugim porodzie miałabym pewnie szanse na drugie cc, a tak pewnie nikt tego nie uzna za powód? więc ja pewnie nie zdecyduję się na drugie dziecko :-( a chciałam...

napisałam do kasis, że obstawiamy, że rodzi, ale odpisała, że jeszcze nie ;-) że lata po lekarzach i niedługo wejdzie na BB
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ida u nas na problem z brzuszkiem pomogła ciepła kąpiel, ale Franek bardzo lubi się kąpać a ciepła woda go dodatkowo zrelaksowała i zadziałała rozkurczającą na brzuszek, puszczał bączki w wodzie jak karabin maszynowy :)

A co robisz zeby Twoje dziecko lubiło kąpiel? Moje drze się od momentu rozebrania do zawinięcia w koc i przystawienia do cyca... Może za zimną wodę jej robię? albo za gorącą...? Ile stopni ma mieć...? Chciałabym pobaraszkować z małą w wannie jak Dziulka na przykład! :-( Farelką ogrzewam powietrze, żeby miało tak 2-3 stopnie więcej niż normalnie.

POWIEDZCIE, JAK TO JEST Z TYM PIWEM, BO KARMI PRZECIEŻ GAZOWANE A NIBY PRZY CYCANIU GAZOWANE NIE BARDZO???

Przed piciem trochę je odgazowuję :-)

za to coraz czesciej sie swiadomie usmiecha.

Niestety muszę Cię zmartwić - dziecko nie uśmiecha się świadomie, do 6 miesiąca życia. To atawizm, prastary wrodzony odruch, zeby jak ktoś się zbliża to się uśmiechać i wyglądać słodko (tak samo jak małe szczeniaczki na przykład robią), wydawać przyjazne dźwięki itd. żeby zwrócić na siebie uwagę, nie być porzuconym, i żeby dostać jedzenie! Brutalna prawda...

Kasis, modlę się o szczęśliwy poród dla Ciebie! Tak wyczekany...
 
witam wszystkie świeżo upieczone mamusie październikowe i te oczekujące również:tak::tak:

ja też od zostałam mamą październikową - Krzysia który urodził się 8.10. Mam też synka urodzonego w grudniu 2007 r. Ma na imię Łukasz.
Długo się zastanawiałam czy pisać do was czy do mam wrześniowych bo miałam problemy z ustaleniem terminu. Z okresu wychodził na 22.09 a z usg. na 10.10. Jak by nie było urodziłam trochę z pomocą lekarzy (poród był wywoływany) w październiku.
Chciałabym się przyłączyć do was i w miarę możliwości czasowych udzielać się na tym wątku:tak::tak::tak:
Pozdrawiam wszystkie mamuśki październikowe:tak::tak:
 
kochane moje:)dziękuje za pamięc ,ale muszę zmartwić i siebie i Was, na razie cisza, czop cały czas wypływa, skurcze są ale nie regularne, musiałam iść rano do lekarza po zwolnienie, zanieść do pracy, a później zbadać tętno małego, niedawno przyszłam Nie wiem czemu ale coś czuje,z dzis w nocy sie zacznie , zresztą sugar mi to wywróżyła heheh jak by sie coś działo napewno dam znac, narazie musze sie polozyc na chwilke, pozniej sie odezwe:))buziaki dla WAS:))
 
Ida o bólu po pierwszym porodzie szybko zapomniałam. Zawsze chciałam mieć 2 dzieci. Drugą ciążę lepiej zniosłam, nie miałam huśtawek nastroju jak w pierwszej ciąży (a tego mój mąż się bardzo obawiał). Po porodzie też dużo szybciej do siebie doszłam.

Kal.aga witaj.

Kasis cały czas trzymam kciuki. Ciekawe czy z Sugar dobra wróżka i rzeczywiście dzisiaj się zacznie.

A mnie od wczoraj głowa boli. Jak ja nie lubię wiatru. Dziś nawet nie wychodzę nigdzie, bo głowa pewnie później by mi pękła.
 
Dobranocka, niektóre dzieci po prostu nie lubią kąpieli :) Może z czasem polubi, albo może za szybko moczysz maluszka?

Moją wczoraj kąpał dziadek i zdecydowane za szybko ją oblewał i mała płakała a jak jej tatuś ją kąpie powolutku i spokojnie, sukcesywnie zamaczając to jest wniebowzięta.

Płacze za to od momentu wyjścia z wanienki do momentu ubrania, nie lubi tego momentu kiedy jest goła i owinięta w ręcznik.
 
kochane moje:)dziękuje za pamięc ,ale muszę zmartwić i siebie i Was, na razie cisza, czop cały czas wypływa, skurcze są ale nie regularne, musiałam iść rano do lekarza po zwolnienie, zanieść do pracy, a później zbadać tętno małego, niedawno przyszłam Nie wiem czemu ale coś czuje,z dzis w nocy sie zacznie , zresztą sugar mi to wywróżyła heheh jak by sie coś działo napewno dam znac, narazie musze sie polozyc na chwilke, pozniej sie odezwe:))buziaki dla WAS:))

u mnie tez cisza, a juz w nocy myslalam, ze cos sie zaczelo, bo mnie brzuch bolal jak cholera i nie moglam spac, ale od rana spokoj. ja naprawde nigdy nie urodze :(((((((((((((((((
 
kochane moje:)dziękuje za pamięc ,ale muszę zmartwić i siebie i Was, na razie cisza, czop cały czas wypływa, skurcze są ale nie regularne, musiałam iść rano do lekarza po zwolnienie, zanieść do pracy, a później zbadać tętno małego, niedawno przyszłam Nie wiem czemu ale coś czuje,z dzis w nocy sie zacznie , zresztą sugar mi to wywróżyła heheh jak by sie coś działo napewno dam znac, narazie musze sie polozyc na chwilke, pozniej sie odezwe:))buziaki dla WAS:))

Trzymam kciuki
Obys szybko urodzila
 
Kahaaa tak się zastanawiam czy dzisiaj w nocy będziesz miała powtórkę z rozrywki.

Dobranocka ja przed kąpaniem trochę karmię Laurę, potem stopniowo ją moczę zaczynając od nóżek i powolutku myję. Jak coś jest nie tak to mąż daje jej palca do rączki i się uspokaja.
 
reklama
u mnie tez cisza, a juz w nocy myslalam, ze cos sie zaczelo, bo mnie brzuch bolal jak cholera i nie moglam spac, ale od rana spokoj. ja naprawde nigdy nie urodze :(((((((((((((((((

kahaaa u mnie to samo, w nocy już miałam mężowi powiedzieć żeby sobie wolne w pracy brał bo coś się dzieje, a tu cisza od rana :/ wieczorem i w nocy pobolewał mnie brzuch i troszke się napina, no i strasznie zwiększyły mi się upławy i przybrały taki ciemny kolor hmm nie wiem co o tym myśleć :// ale mam nadzieje że to niedługo :)

kasis trzymam kciuki, może coś się dzisiaj rozkręci ;) a jak sugar dobrze wywróży to ja też poprosze taką wróżbe :p osobiście obstawiam u siebie termin z soboty na niedziele ;)))
 
Do góry