Witam ponownie,
W czwartek byłam na USG, takim szybkim, bo to wczesna ciąża przecież. Serduszko biło
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Widziałam na własne oczy, ale lekarz stwierdził, że niepokoi go trochę kształt pęcherzyka, bo powinien być okrągły, a mój jest wydłużony, raczej bardzo owalny. Zapisał mi Duphaston i zaprosił na kolejną wizytę 18. marca. Martwię się tym
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mąż mnie uspokaja, tłumacząc, że gdyby to było coś poważnego, to lekarz na pewno kazałby mi przyjść wcześniej lub coś więcej powiedział. Lekarz ma fajne opinie i wydaje się kompetentny, ale ja teraz nie wiem, czy czekać te trzy tygodnie, czy zapisać się gdzie indziej. Choć wiem, że panika i nadgorliwość nie są wskazane. Macie podobne doświadczenia z takim dziwnym pęcherzykiem?