reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Mala_mi- to moze sie nasi dzisiaj dogadali jakos, bo moj tez pozniej wrocil niz powinien, do tego tela nie odbieral hehe. A jak Lukaszek raz sie nie wykapie to nic mu nie bedzie:), ale M swoja droga powinien dostac opiernicz, dziecko z zona czeka a on gdzie??? hihi;-)

Ja w nocy nie budzilam na karmienie, uzalam ze to bez sensu bo przeciez i tak dazy sie do tego by dziecko spalo w nocy a nie buszowalo, co innego jak nie przybiera na wadze, lub sa jakies inne przeboje, ale jak wsio okej, to nie budzilam

ide spac, mam nadzieje ze jutro czeka mnie milszy poranek niz dzisiejszy
 
reklama
no ja wlasnei czekam az moj smoczek'zarloczek sie obudzi na papu. co do karmienia, ja moja karmie tak: cyc+ mleko w butli z cyca (po to zeby sie niem nei bawila godzine tylko porzadnie pojadla), albo cyc+mleko sztuczne w butli, albo sama butla sztucznego. tak mi polozne kazaly robic i dzidzia przybiera na wadze. w 5 dni przybrala 100 gram kolejne, a na pcozatku wisiala na cyckach i co?? spadala w dol! stad moje niewyspanie depresja, ryk, zmeczenie, i ona tez byla bidulka rozdrazniona bo nei dojadla. co do meza to pomaga mi duzo, kapiemy razem malutka, on lubi ja przewijac, a w nocy staram sie tak zrobic ze np o 23jak dam cyca i butle to potem on (pozno chodzi spac) da kolo 1h w nocy, przewinie jak potrzeba, ale mala i tak chce troche mnie wiec maz mnei wybudza ze ona nadal glodna, a efekcie nieglodna tylko chce przytulaczka mojego i cycusia na chwilke i potem jest spokoj. jak mialam baby blusa to bez meza bym se nie poradzila...potrafilam zasypiac nad dzieckiem w czasie karmienia a ona cala wybudzona, wielkie oczy i full energia....jak se przypomne te 4 dni po szpitalu to masakra... Swoja droga widze ze ona sie robi moja przylepa i jak se pzowole za duzo to nie bede mogla nic zrobic bez niej, dlatego dzisiaj ja polozylam wbrew jej marudzeniu, bo nakarmiona byla, przewinieta wiec nic nie brakowalo, i wlasnie tak ja ty DAWIDOWE zrobilam sobie jesc chociaz jadlam z wyrzutami sumienia ze ona tam kwili a ja tu zre,w sumie tak jak twoja corka moja sie tez w koncu uspila bo chyba zajarzyla ze nic nei wskora.

co do karmienia jeszcze, mi polozne mowily ze w ciagu dnia 3-3,5h powinno dziecko jesc i jak spi to budzic, w nocy mozna co 4h chyba ze samo dziecko wola tak jak moja, jak zegarek, chociaz pare razy zrobila mi tak ze zjadla z cyca, deczko z butli-nie cala dawke tylko malutko i zasnela na kolanach a za 2 niecale godziny slysze alarm mleczny ...ozesz cie....polozne mi mowily ze dziecko nei da se krzywdy zrobic z jedzeniem i chocby nei wiem co to bedzie sie drzec o papu:))) moja jak jest glodna to minuty nie moze poczekac tak sie drze:))))))) a ze pol bloku wstanie to ja leje na to:ppp
MALA MI -sprawdzilo sie co mowilam: tesciowa po narodzinach malego przemowila ludzkim glosem??? wiesz co?? wypomniala bym jej wszystko, kazde zle zachowanie, kazde zle zdanie jakie powiedziala pod twoim i dziecka adresem po to zeby jej udowdnic jaka byla zla! swoja droga trzymaj ja na dystans mimo wszystko.
 
no moja chyba przybiera na wadze bo coraz ciezej ja sie trzyma przy karmieniu no i pomalutku spiochy rozmiar 50 sa coraz bardziej pełne hihihih. Ciekawe jak moja mała bedzie spałą dzis po kapieli. Ja niestety moje dziecie kapie co drugi dzien poniewaz w łazience nie mam miejsca a noszenie wody nawet na raty w wiaderku powoduje ze boli mnie rana po cc. Wiem ze dziecko lepiej sie czuje czyste ale jak mi cos sie stanie to kto sie małą zajmie. Mam nadzieje ze juz w przyszłym miesiacu maz bedzie nosił wode i dziecie bedzie kapane codziennie.
Jutro jade zarejestrowac Laure. Nigdy nie lubie wychodzic na kolejny czas bo zawsze boje sie ze sie nie wyrobie z ubieraniem, karmieniem itp.
 
[/B] mam do Ciebie pytanie, bo z tego co pamiętam, to jesteś z Lublina... W którym szpitalu zamierzasz rodzić??
Na lubartowskiej:) Ponoć warunki nie są tam za specjalne ale opieka poporodowa i położne (nooo może z małymi wyjątkami jak wszędzie) świetne. dbają, pomagają itp. Zobaczymy co z tego wyjdzie....

No i oczywiście tak dla odmiany witam z rana. Kawa wypita, śniadanie zjedzone i czas wymyślić co z resztą dnia zrobić. Na spacery sił nie mam za bardzo a szkoda, bo zapowiada się dzisiaj całkiem ładna pogoda...
 
dziewczyny Natolin nie ma chwilowo netu ,która używa laktatora??, możecie polecić? to przekaże Natolince bo musi pilnie kupić.
 
I ja się witam porannie :). Nockę mogę zaliczyć do udanych, dopiero nad ranem brzuszek rozbolał. Co do laktatora to nie pomogę, ale porady chętnie poczytam, bo może też będę potrzebowała.
Miłego dzionka życzę Dziewczynki.
 
Witam :) Ja używałam z Aventu, ale średni jest. Nie wiem jak inne laktatory. Ten mój mechaniczny to jak się zassał to aż wszystko wypadało w środku i ciężko się go czyściło.
 
reklama
Ja tylko melduję że jesteśmy w domku. Mały jest słodziakiem, jak zaśnie to śpi jak kamień, jak nie - to syrena alarmowa :-)
Na początku miałam trochę problemów z karmieniem po cc - mały był pełen wód płodowych i nie chciał ssać, potem nie umiałam go przystawić tak do końca dobrze, ale dziś w nocy jak go zbudzilam do karmienia po 5 przespanych godzinach to było już fajnie :-)

spróbuję choć trochę ponadrabiać forum potem, na razie wszystkich GORĄCO POZDRAWIAM! :-)
 
Do góry