sugar_and_spice
matka Króla
Witam i ja :-)
I tyle, bo nic ciekawego do napisania nie mam
I tyle, bo nic ciekawego do napisania nie mam
reklama
Witam i ja,
rozpakowałam się 30 wrzesień 2010
synek Maciuś
waga 2894
długość 53 cm
Już jesteśmy w domku i walczymy o większą wagę malucha, bo cały czas usypia przy karmieniu
Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek przyszłych i już rozpakowanych !!!
rozpakowałam się 30 wrzesień 2010
synek Maciuś
waga 2894
długość 53 cm
Już jesteśmy w domku i walczymy o większą wagę malucha, bo cały czas usypia przy karmieniu
Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek przyszłych i już rozpakowanych !!!
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
Witam.
Makuc Kurde 6 kilo to nie duża waga przytycia w ciąży. Super w sumie urodzisz i wrócisz szybciutko do formy.
Rudaa 9 kilo przy tej wadze dziecka to akurat. Moje dziecię ma już ponad 3500. Taka natura dzieciątka. Będzie mała kruszynka. Moja córka ważyła 3550 jak się urodziła, a teraz ma 9,5 kilo i je za dwóch. Twoje dzieciątko zdąży jeszcze nadrobić. Ważne żeby zdrowa i szczęśliwa była. No i mama się nie namęczy podczas porodu z takim maluszkiem.
Ja z córką przytyłam 14 kg, ale po m-cu wróciłam prawie do poprzedniej wagi.
Teraz mam około 12 kg na plus.
Margerita Jak człowiek kocha to zawsze się będzie martwił i taka jest nasza natura. Gorzej jakbyś się nie martwiła. Z malutkim wszystko będzie dobrze. Wiele dzieciątek ma żółtaczkę.
Żółtaczka fizjologiczna
Makuc Kurde 6 kilo to nie duża waga przytycia w ciąży. Super w sumie urodzisz i wrócisz szybciutko do formy.
Rudaa 9 kilo przy tej wadze dziecka to akurat. Moje dziecię ma już ponad 3500. Taka natura dzieciątka. Będzie mała kruszynka. Moja córka ważyła 3550 jak się urodziła, a teraz ma 9,5 kilo i je za dwóch. Twoje dzieciątko zdąży jeszcze nadrobić. Ważne żeby zdrowa i szczęśliwa była. No i mama się nie namęczy podczas porodu z takim maluszkiem.
Ja z córką przytyłam 14 kg, ale po m-cu wróciłam prawie do poprzedniej wagi.
Teraz mam około 12 kg na plus.
Margerita Jak człowiek kocha to zawsze się będzie martwił i taka jest nasza natura. Gorzej jakbyś się nie martwiła. Z malutkim wszystko będzie dobrze. Wiele dzieciątek ma żółtaczkę.
Żółtaczka fizjologiczna
dobranocka
podwójna październikówka!
Ja przytyłam niecałe 8 kilo, teraz (po tygodniu!) mam już 10 kg mniej niż przed samym porodem, czyli dwa kilo mniej niż przed ciążą. Boję się, że mi zęby i włosy Mała wyssie.... Bo ciągnie jak smok! Tydzień przed porodem miała 2600-2800g, przy porodzie prawie 3 kg. Potem waga spadła, ale teraz chyba już waga rośnie (nie mam tak czułej wagi żeby to zbadać). Jest zdrowa, a to najważniejsze :-) Twoje maleństwo ma już taką masę, że spokojnie może przychodzić na świat i cieszyć swoją mamusię :-)
Ciekawe która z nas się dzisiaj rozpakuje??
W końcu są imieniny roku - ta data na którą sama polowałam....
Może jakaś przeterminowana przebiegnie się po schodach i dopisze się dzisiaj do listy rozpakowanych? ;-)
Efa
Fanka BB :)
I ja się witam dzisiaj. Pierwsza spokojniejsza nocka za nami, bo tata nareszcie zainteresował się synkiem. Wczoraj były straszne kłótnie, ja zestresowana na maksa, a potem wieczorem wreszcie się dogadaliśmy. Jakoś udało mi się przekonać męża, że potrzebuję jego pomocy, przecież jestem 9 dni po porodzie. Mam nadzieję, że nie na krótko :/
Margerrita, nie zamartwiaj się słonko, żółtaczka, tak jak piszą dziewczyny, jest bardzo częsta. Przeszła ją moja siostra jako 2 miesiące za szybko urodzony wcześniak (przy okazji tego wcześniactwa dawali jej 10% szans na przeżycie!), a dziś byś zobaczyła, jaka z niej zdrowa 28-letnia babeczka. Ja jako 6-tygodniowe niemowlę miałam zapalenie płuc i też żyję. Dzieci łatwo chorują, ale też szybko zdrowieją, więc bądź dobrej myśli i uśmiechnij się do swojego odbicia w lustrze.
Margerrita, nie zamartwiaj się słonko, żółtaczka, tak jak piszą dziewczyny, jest bardzo częsta. Przeszła ją moja siostra jako 2 miesiące za szybko urodzony wcześniak (przy okazji tego wcześniactwa dawali jej 10% szans na przeżycie!), a dziś byś zobaczyła, jaka z niej zdrowa 28-letnia babeczka. Ja jako 6-tygodniowe niemowlę miałam zapalenie płuc i też żyję. Dzieci łatwo chorują, ale też szybko zdrowieją, więc bądź dobrej myśli i uśmiechnij się do swojego odbicia w lustrze.
Witam !!
no to mnie troszke pocieszylyscie bo sie martwilam ze taka malenka jest ale to chyba wszystko przez to ze ma ADHD po tatusiu.... godziny spokojnie nie polezy.... cale zebra mam okopane ) ale przynajmniej czuje ze jest coraz silniejsza tylko nie daje mi spac w nocy
no to mnie troszke pocieszylyscie bo sie martwilam ze taka malenka jest
ale to chyba wszystko przez to ze ma ADHD po tatusiu.... godziny spokojnie nie polezy.... cale zebra mam okopane ) ale przynajmniej czuje ze jest coraz silniejsza tylko nie daje mi spac w nocy 
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
Nie strasz mnie nawet, bo ja i tak z wagą lilipucią startowałam i nawet teraz D. się na mnie wkurza, że mi żebra wyłażą a nie powinny.
Poza tym widzę, że przy niedzieli jakoś cichutko na forum. Ja wstałam, zjadłam i zaczęłam mieć takie dziadowskie skurcze, że dopiero teraz jakkolwiek funkcjonować mogę. jeszcze, żeby one do czegoś prowadziły. A tu nic
postraszą, postraszą i przechodzą. Za o mam wymówkę teraz, żeby godzinami w wannie siedzieć, bo jak by nie patrzeć woda idealnie relaksuje i pomaga w bólu 
:-( a szkoda...
reklama
