reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
ojjj cos zglodnialam.troszke pozno na wcinanie ale coz tlumacze sobie ze syneczek jest glodny wiec jak tu dziecku odmowic:)ide buszowac w lodowce:)

oj najdz sie najedz ponniej sie mysli sie o jedzeniu. np ja dzis pierwszy posiłek zjadłam o 20. Zupełnie zapominam ze istnieje cos takiego jak jedzenie. Teraz zyje sie od karmienia do karmienia czyli co 3 h. Najgorsze sa noce i poranki. Zaraz minie 3 h i mam nadzieje ze moje dziecie wszamie flache i pojdzie bez marudzenia spac a ja teraz szybko sie przygotuje i wtedy tylko łozeczko i lulu na 3 h
 
DAWIDOWE -jasne ze bede uczyc polskiego malutka i meza!!! nie bede wymagac od nich pisania ale gadac powinni sie nauczyc!:) a nie tylko klac:ppp ja przeklenstwa chyba znam tez wszystkie z mozliwych po francusku, wlosku, arabsku, angielsku:))) cos w nich jest magicznego ze tak latwo w glowe wchodza:)))))
 
Dawidowe masz racje musze sie najesc na zapas:))zreszta kiedys moj a na mnie mowil przekornie beza a teraz chudzinka:))))ojjj chudzinka to ja teraz nie jestem:))zreszta czuje sie jak odkurzacz:)wlasnie pochlaniam pozostalosci po obiadku mniam.....schabowy fasolka i ziemniaczki:)Dziulka ja tez jak przyjechalam do danii to wiadomo jakie slowa pierwsze sie nauczylam:))i jeszcze jedno slowo ktorego wlasciwie nie musialam sie uczyc:)TAK po dunsku znaczy dziekuje wiec z nauka nie bylo problemu:))
 
nie mow nic o zarelku bo ja wlasnie opedzlowalam wielka czekolade z bakaliami (nigdy nie lubilam czekolad z bakaliami!! tylko mleczne!-nie wierze normalnie w to co mi sie zachcialo) . Mezus twardo odlicza dni do poniedzialku i noce, a jak odlicza szczegolnie noce to ja juz sie trzese cala.... najbardziej sie boje nocy w szpitalu ze zamiast spac to ja bede wyc dokad nie ujrze meza rano. kurde taki cykor ze mnie ze szok. niczego tak sie nei boje jak tych nocy....Poza tym nie wiem jak wasi mezczyzni ale moj w ciazy utyl wiecej ode mnie chyba:))) widzi neiraz jak ja jem cos to on tez wcina i to podwojne dawki:)))) pytalam go kto w ciazy jest ale nadal twierdzi ze to ja:)
 
mamuska sie najadla wiec pora na spanie:)spadam do lozeczka poki mlody jeszcze nie ochlonal po takiej ilosci pokarmu i jest spokojny:)bo jak zacznie swoje przeciaganie to nie zasne:)a tak wogole to az mi sie wierzyc nie chce bo moj syneczek uwielbia ogladac filmy:)o 23 zaczyna sie szalenstwo i tatus musi wlaczyc film i polorzyc reke na brzuchu i wtedy mlody 10 min i spi:)hmm...smiejemy sie ze maly filmowiec rosnie:)))spijcie dobrze i do jutra;)jestem ciekawa ktora sie jutro rozpakuje:)dobranoc

ojjj dziulka ty nic nie mow o tyciu:)bo byl czas ze moj wiecej wazyl odemnie ale teraz to go troszke przegonilam:)co do samotnych nocy to mam tak samo ja bez mojego spac nie moge;)dziulka dasz rade mysl pozytywnie:)juz niedlugo bedziece w trojke!ale ci zazdroszcze:(buziaki jeszcze raz dobranoc
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dawidowe jak ja Ci kurcze zazdroszcze!!!! Już po wszystkim i w domku z malutką. A ja miałam być jedną z pierwszych a tu ani widu ani słychu....

Rzutka gratulacje!
 
Witam :)
Z ty "efektem klamry" to faktycznie cos musi byc na rzeczy bo u mnie nie tylko smaki pod koniec ciąży takie jak na początku ale i godziny wstawania - przed 5:00 to standard i to czyje sie mega wyspana. Różnica jedynie taka ze teraz nie śpie w ciagu dnia bo w I trymestrze podsypiałam co jakiś czas.

I co, w stałam i sie nudze, chyb film ogladne...piekarnia dopiero od 7:00 więc piesior musi fujarke na supełek zawiazać i czekać dzielnie bo 2 razy mi sie wychodzić nie chce. Potem ok 8:00 wyjazd na zakupy a wracając może jakiegoś lumpka zaliczymy :) Musze jeszcze cos na obiad wymyslić na dziś i jutro zeby za jednym razem machnąć i pewnie na jakis spacer sie wybierzemy - licze na złotą polską jesień w ten weekend :) No i oczywiscie czekam kogo dziś weźmie na rodzenie - póki co mamy info o 6 dzieciaczkach - jedna królewna i 5 chłopców :)
 
Witam z rana. Ja już po pierwszym śniadanku bo taka głodna byłam aż mi niedobrze się robiło. Katar mnie męczy, nos zapchany. Piję *spam* i na gardło pomógł od razu ale katar przyszedł i nie chce sobie pójść. Ja dzisiaj na obiadek mam hamburgery robione przez męża. Pychota, już nie mogę się doczekać. Kotlety drobiowe z lidla kupujemy, bułeczki hamburgerowe, do tego serek, cebulka (najlepiej czerwona), papryka, ogórek, keczup i musztarda. PYCHA. Muszę się teraz najeść bo potem to wiadomo :D
Lolisza złota polska jesień ma być do poniedziałku niby. Od wtorku zimno. My wczoraj poszliśmy na krótki spacerek pozaglądać w okna naszego byłego mieszkania. Dopóki nie jadę na tamto osiedle to jest ok ale wczoraj znowu sobie przypomniałam że jeśli chodzi o okolicę to tam było 1000 razy lepiej niż tu gdzie teraz mieszkam. Eh. Na szczęście mieszkanie samo w sobie mi to wynagradza bo jednak 3 pokoje to nie kawalerka. W dodatku też po remoncie kapitalnym i powoli wszystkiego się dorabiamy. W sumie to nawet nie tak powoli :D
W poniedziałek przyjdzie pan pomierzyć okna pod rolety w pokoju małego. Jak zamontują to założymy firankę. Dzisiaj zainstalujemy żyrandol. W pn powinno łóżeczko dojść. A ja wieczorkami idę tam sobie, zapalam lampkę i patrzę :D
Dzisiaj jak małż wróci z pracy to mu po obiadku czas już zaplanowałam. Ma powiercić wszystkie dziury które są do wywiercenia :D Zobaczymy czy się uda.
Miłego dnia wszystkim życzę.
 
reklama
nie mow nic o zarelku bo ja wlasnie opedzlowalam wielka czekolade z bakaliami (nigdy nie lubilam czekolad z bakaliami!! tylko mleczne!-nie wierze normalnie w to co mi sie zachcialo) . Mezus twardo odlicza dni do poniedzialku i noce, a jak odlicza szczegolnie noce to ja juz sie trzese cala.... najbardziej sie boje nocy w szpitalu ze zamiast spac to ja bede wyc dokad nie ujrze meza rano. kurde taki cykor ze mnie ze szok. niczego tak sie nei boje jak tych nocy....Poza tym nie wiem jak wasi mezczyzni ale moj w ciazy utyl wiecej ode mnie chyba:))) widzi neiraz jak ja jem cos to on tez wcina i to podwojne dawki:)))) pytalam go kto w ciazy jest ale nadal twierdzi ze to ja:)


dziulka, ja jak nigdy mam ochotę tez od miesiąca na słodycze - ale to jem je garściami - michałki i ptasie mleczko oraz trufle to moje ulubione:-D
 
Do góry