Hehe, dobra jesteś doris
A u mnie dzisiaj jarzynowa z kaszą, czyli taki krupniczek
M przeziębiony, przyda się jakaś dawka witamin z warzyw.
Od wczoraj gotuję bigos, więc jutro będzie gotowy na obiad. Tylko małej coś innego zrobię, może zupa z dzisiaj zostanie dla niej, bo ona bigosu nie lubi...
U nas nadal pięknie i ciepło, jakieś 20 stopni... Już dwa razy na spacerku byłam dzisiaj
A u mnie dzisiaj jarzynowa z kaszą, czyli taki krupniczek
M przeziębiony, przyda się jakaś dawka witamin z warzyw.
Od wczoraj gotuję bigos, więc jutro będzie gotowy na obiad. Tylko małej coś innego zrobię, może zupa z dzisiaj zostanie dla niej, bo ona bigosu nie lubi...
U nas nadal pięknie i ciepło, jakieś 20 stopni... Już dwa razy na spacerku byłam dzisiaj