Co do tego chwytu z artykułu przepraszam ale już nie pamiętam przez kogo zamieszczonego to ja go miałam przy porodzie z Antkiem. Dwóch lekarzy tak próbowało mi "pomagać" a ja mam 154 cm wzrostu i wtedy 56 kg a lekarze normalnej postury. Mój mąż interweniował żeby mi coś się nie stało. Następnego dnia jeden z tych lekarzy przyszedł sprawdzić jak moje żebra czy nie połamał
Co do Pepco to można super ciuszki dla dzieci kupić ale musi być 100 % bawełna, często też są ubrania z wyciętymi metkami np nexta, george zdarzyło mi sie kupić. Ja też Lidla lubię za dziecięce ubrania.
Co do płci z usg to wiele znam przypadków,ze miała być dziewczynka rodzi się chłopak. Nawet wczoraj słyszałam o 2 letnich bliżniakach co matka myślała,ze będzie jedno. Tak podobno byli ułożeni,ze się nakładali jeden na drugi a ciąża nie zagrozona to i usg za dużo nie było. Jeśli lekarze braku rączek i nóżek nie zawsze dostrzec mogą to i płeć nie musi być w 100% dostrzegalna tym bardziej np w 17 tyg.
Co do Pepco to można super ciuszki dla dzieci kupić ale musi być 100 % bawełna, często też są ubrania z wyciętymi metkami np nexta, george zdarzyło mi sie kupić. Ja też Lidla lubię za dziecięce ubrania.
Co do płci z usg to wiele znam przypadków,ze miała być dziewczynka rodzi się chłopak. Nawet wczoraj słyszałam o 2 letnich bliżniakach co matka myślała,ze będzie jedno. Tak podobno byli ułożeni,ze się nakładali jeden na drugi a ciąża nie zagrozona to i usg za dużo nie było. Jeśli lekarze braku rączek i nóżek nie zawsze dostrzec mogą to i płeć nie musi być w 100% dostrzegalna tym bardziej np w 17 tyg.
Ostatnia edycja: