reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

Moja babcia też robiła z jabłkami i pierogi i naleśniki. Natomiast u mnie jadło sie makaron z owocami i jogurtem w lecie i też w innych rodzinach tego nie znają ; )
 
reklama
Akatsuki u mnie też się nie jadło, ale ja np sama sobie wymyśliłam, jak chce mi się cos słodkiego to jem makaron z dżemem i jogurtem ;)
 
EwaS86 ja też z 3 miasta praktycznie jestem. Pracuję w Gdańsku.

Oj, ja to uwielbiam ruskie najbardziej, moja babcia robi pyszne.
A makaron to u nas zawsze się je z truskawkami i śmietaną. Pyszny jest jeszcze z jagodami.
 
krewetka kurcze skądś Cię kojarzę (tzn Twój nick) niewiem byłaś może na staraczkach majowych 2013 lub lutówkach 2014?
aaa i powiedz mi czy Twoja Lilianka? jest grzecznym dzieckiem? bo jak będę miała córę to chcę ją tak nazwać a ostatnio zaczęłam wierzyć w moc imion haha :-D :-D

Pieroooogi o jej mniam mniam,na listę na przyszły tydzień :-) uwielbiam najbardziej z mięsem, potem ruskie, z kapusta i grzybami a słodkie to trochę mniej ale też lubię :-) Makaron też się u nas jada na słodko w lecie przeważnie :-)

Kurcze ja ogólnei nie spuchłam do końca ciąży, nawet obrączkę i pierścionki ani razu nei zdjęłam, buty do końca te same sprzed ciąży.
 
A ja mam po raz pierwszy mdlosci i czuje sie fuj :crazy:

Pierogi tez uwielbiam, szczegolnie ruskie. W Londynie latwo jest dostac takie domowej roboty.

Czy w ciazy mozna kefir albo serek chrzanowy firmy Laciate? Sorry za glupie pytania :cool2:
 
hej
ja pierogów nie lubię, czasem ruskie zjem, ale na prawdę raz na rok,
moja sąsiadka robi pierogi z bananami, mówi ze lepszych nie ma
a ja mam mdłości dalej cały czas
 
reklama
Kamila w ciąży można wszystko ;) niektórych produktów nie powinno się żeby nie kusić losu (choroby typu salmonella, listeria) tutaj min majonez domowej roboty, sery plesniowe, pasztety, carpaccio i tatar, nabiał z niepewnych źródeł (oscypki sprzedawane przy zakopane o zawartości kurzu i ołowiu 30%) energy drinki, alkohol i papierosy, narkotyki itp ja natomiast znam mamy które cała ciążę paliły i piły(...) i dzieciaki są w miarę zdrowe. Oczywiście broń boże nie brać przykladu z takich matek mowie to tylko żeby pokazać że płód nie jest niczym szklana figurka i trudno jest poważnie mu zaszkodzić ;)
 
Do góry