reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

Hej Akatsuki :) Dawno Cię nie było :) Jak Twoja ospa? Zeszło już? Fajnie, że w UK się wcześniej idzie na spotkanie z położną... u nas nie ma takich praktyk. A powinny być. Oprowadzenie po oddziale, informacja o tym, jak się dostać potem na oddział jako odwiedzający itd. To by było fajne.

Heh, u nas też burza beka Malinko :) Akurat zdążyłam wejść na chatę i lunęło - miałam fuksa :p

A co do masowania krocza - czy któraś z Was to uskuteczniała w poprzedniej ciąży? Czy to zdało egzamin? Jak się na to zapatrujecie?
 
reklama
dzięki za troskę laski. Ospa już praktycznie przeszła, kilka strupkow zostało na plecach i brzuchu. Lekko przeszłam. Do dwóch tyg będę miała Usg żeby upewnić się że Nelka ma się dobrze ;) nowe położne super. Odpowiedzialy na każde pytanie. Z pomiarów jestem 33-34 tc heh ale mówią że to raczej wody. jestem 9 kg na plusie więc nie ma tragedii.
 
Najbardziej się obawiam, że będą wisiały na cycku, a w tym czasie Majka będzie coś chciała i marudziła, i płakała. Trzech dzieciaków naraz nie obsłużę. Moja bratowa karmiła swoje bliźniaczki jednocześnie, a ja bym chyba wolała jedno po drugim... Będę miała pomoc Mamy, ale wolę się tak zorganizować, jakbym nie miała. Teraz np. w przeciągu 2 mcy mojej Mamie dwa razy wyskoczył bark. Nosi specjalny usztywniacz na ręku i ma ograniczoną mobilność. Oby przetrwać pierwsze 3 lata :D

Dasz rade bo w sumie trzeba poradzić sobie, ale nie ma wątpliwości że będziesz miała niezły zachrzan. Fajnie ze będziesz mogła liczyć na pomoc, to bardzo ważne.
Teraz sobie przypomniałam jak jakiś czas temu spotkałam na placu zabaw babkę z synkiem w wieku mojego + miała właśnie bliźniaki tak ponad roczne i byłam pełna podziwu dla niej.

Dbdg,

Ja mam maxi cosi i mój ma pompowane koła. ..

Cześć.

Kolejne podejście żeby nadrobić zaleglosci i nie nadążam :) plodne jesteście dziewczyny ;)

Takze teraz o sobie a później postaram się ponadrabiac.

Jak zwykle caly czas w ruchu jestem. W czwartek bylysmy z dziewczynkami i siostra i jej córkami caly dzień w zoo. Dzieciaki mialy frajdę niesamowita a ja ledwo doczlapalam do domu. Milosc niezmierna do lwow, żyraf, motyli krola Juliana a przede do manatow. Conajmniej raz w roku jesteśmy w zoo ale szal jest zawsze :) wczoraj juz dzien przeznaczony na budowe i sprawy z nia zwiazane. Trochę nam sie namieszalo w tym tygodniu i parę rzeczy ttzeba zmienic lub naprawic więc jest co robic. Dzisiaj zresztą tez odwoze dziewczyny do babci i rundka po sklepach. Za to po wczorajszych wojazach przy okazji wyszlam ze smyka i cocodrillo z reklamowka ciuszkow dla maluszka :D wkleje później zdjecia.

Lece teraz do rodziców, odezwę się wieczorem. Miłego dnia dziewczyny.

Zoo macie cudowne ;) zwłaszcza afrykarium mi się podoba :)
Ale czy ty kobitko nie miałaś się oszczędzać ??

Krewetka SO happy fajnie ze się spotkacie :)


Dreamgirl jak chodziłam do szkoły rodzenia ba zaspie to jedne zajęcia były właśnie z oprowadzaniem po porodowce i pokazywali sale odwiedzin itd także to było fajne.

A ja nam mega spuchniete nogi ... niedawno wróciliśmy po całym dniu wojaży i leżę z nogami w górze.
 
Ostatnia edycja:
Hej laski!

Ja czytam na bierzaco tylko ciezko pisac jak leze wiec na czytaniu sie konczy ;-)

Bylam dzis w szpitalu bo od czwartku swedzialy mnie stopy wieczorem i rano i sie wystraszylam ze to ta przypadlosc ciazowa od watroby. Na szczescie bo badaniu krwi okazalo sie ze to nie to uff, juz mialam schizy :baffled:

W tym tygodniu bylam tez zobaczyc te pokoje z basenami gdzie mam plan rodzic. Calkiem fajnie wygladaly. U mnie pray porodzie odprocz D i poloznej bedzie jeszcze Doula bo tak sie sklada ze jedna z moich kolezanek nia jest. Czy ktoras z was tez planuje Doule?
 
Kamila1982 Ja jeszcze jestem w trakcie wyboru metody rodzenia, szpital prawie na 100% wybrałam. Pytanie: czy Wy też wybieracie szpital, w którym pracuje wasz lekarz prowadzący?
Jeszcze nie wiem czy wybrać salę ogólną czy rodzinną ( ta kosztuje 400 zł i jest tylko jedna w szpitalu więc jeśli w tym dniu będzie akurat zajęta to i tak mnie na ogólną wezmą :p ) .Koleżanki mi polecają ogólna salę aby mieć towarzystwo i ewentualną wzajemną pomoc od innych mam.
 
Dream ja nie pomogę bo nigdy nie masowalam krocza i tak jak pisalam przy pierwszym porodzie mialam nacinane krocze, a przy drugim juz nie.

Akatsuki gnasz z ta ciążą do przodu :-)

Kasik tez bardzo lubię nasze wrocławskie zoo a afrykanarium jest ekstra dziewczynki moga naprawdę dlugo z radością wpatrywac sie w te wszystkie rybki i zwierzęta wodne. Co do oszczędzania to staram sie o ile to jest możliwe przy przedszkolakach ale im tez musze poświęcić czas i atrakcje... smarujesz czymś nogi? W poprzednich ciazach chyba lioton100 smarowalam i tez choc troche koilo opuchlizne.

Chybra planowo będę rodzic w szpitalu gdzie pracuje moj ginekolog i z doświadczenia wiem ze nawet jak go nie bedzie to jednak personel inaczej podchodzi do pacjetki (w drygiej ciazy jak bylam juz tydzień po terminie dzwoniłam doszpitala i stwierdzili ze nie ma miejsca zebym jechala gdzieś indziej, sle jak się okazało ze od ich lekarza to stwiedzili żeby jednak przyjechala cos sie wykombinuje i mnie przyjeli. W trakcie pobytu mimo ze on akurat byl na konferencji to mialam inne traktowanie... zreszta zawsze to dobrze wiedzieć ze ktos komu ufam jest w szpitalu)
 
Kamila1982 Ja jeszcze jestem w trakcie wyboru metody rodzenia, szpital prawie na 100% wybrałam. Pytanie: czy Wy też wybieracie szpital, w którym pracuje wasz lekarz prowadzący?
Jeszcze nie wiem czy wybrać salę ogólną czy rodzinną ( ta kosztuje 400 zł i jest tylko jedna w szpitalu więc jeśli w tym dniu będzie akurat zajęta to i tak mnie na ogólną wezmą :p ) .Koleżanki mi polecają ogólna salę aby mieć towarzystwo i ewentualną wzajemną pomoc od innych mam.

Ja jestem w Londynie wiec tu to pewnie ciut inaczej dziala. Szpital moge wybrac jaki chce, lekarza na oczy nie widzialam ;-), tylko polozne. Pokoje z basenami sa 2 i tez moge sie tam nie dostac jesli beda zajete jak akurat przyjade rodzic. Teraz jak bylam w szpitalu to oba pokoje byly wolne, oblezenia podobno tam nie ma. W pokojach jest odtwarzacz muzyki, przyciemniane swiatlo (aby dziecko przyszlo na swiat w podobnych warunkach do tych w ktorych powstalo), pilki do skakania, husta podwieszona aby mozna sie bylo na niech wesprzec, polozne mowia tez by olejki atomaterapeltyczne przyniesc jesli ktos lubi, swiece itp
 
Ja się masowalam ale i tak byłam nacinana. Dopiero po fakcie doczytałam, że źle to robiłam. Teraz też zamierzam masować, ale nie wiem czy starczy wytrwałości. ..
My mamy wózek Jane nomad, koła piankowe. .. Ja go lubię, Kinga też, ale ma swoje słabe punkty...
 
Julisia nie smarowalam do tej pory bo dopiero od kilku dni czuje ze puchne ( w taką burzowa pogodę jak dzisiaj ). Ale muszę się w coś takiego zaopatrzyć. Kurcze w pierwszej ciąży tez puchly mi ręce i nogi i wygląda na to ze teraz czeka mnie to samo :( musze poczytać może jest jakaś dieta która pomogła by chociaż trochę to powstrzymać.
 
reklama
Chybra ja właśnie dziś wybrałam szpital. Miałam do wyboru cztery regionalne: Winchester, Frimley Park, Royal Surrey i Basingstoke. Nie wiem jak to w Pl działa ale tutaj każdy szpital ma stronę swoją gdzie opisuje oddział położniczy i można poczytac i porównać. Poza tym oczywiście komentarze ludzi. U mnie jednogłośnie wygrał Royal Surrey - 15 min autostrada skąd mieszkam, ocena 4,8/5 no i fakt że jest zaraz koło Uniwerku więc jest poniekąd pokazowym szpitalem dla studentów przez co dbają i standard opieki. Tak więc tam będę rodzić ;)
 
Do góry