reklama
szczesliwa.4
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2014
- Postów
- 781
Malinka ciesz sie ze ci nic nie leci, jeszcze masz czas. Ja sie budze cala mokra w nocy jak mi sie wkladka przesunie. Nie lubie tego. A piersi mnie ju od dawna nie bola wiec to chyba nie ma znaczenia przy produkcji mleka czy siary.
malinka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2015
- Postów
- 1 225
A skąd wiesz, że nie masz siary? Nie każdej kobiecie leci z piersi podczas ciąży. Mnie w czasie pierwszej ciąży nic nie leciało. Laktacja ruszyła mi w czwartej dobie po porodzie nawałem mlecznym.
hmm myślałam że jeśli jest to troszkę leci, ale dobrze wiedzieć że nie musi :-)
Malinka89 i Ladyk24na7 ciekawy temat poruszyłyście, bo właściwie ja się zastanawiam kiedy przychodzi pora na poruszenie się laktacji. No jeszcze trochę czasu zostało do rozwiązania, wiem, ale tak tylko się zastanawiam.
Ja nie mam o tym żadnego pojęcia, ale już od dłuższego czasu myślałam o tej herbatce, dzisiaj przypadkiem rzuciła mi się w oczy i nie mogłam jej nie wziąć :-) czekam aż ostygnie i zobaczymy jaki ma smak :-) podobno dobrze też nawadnia więc na te pogody jak znalazł :-) na pewno nie zaszkodzi bo skład ma fajny :-)
ladyk24na7
Fanka BB :)
Pora na laktację przychodzi po porodzie. Osobiście uważam, że nie ma sensu nadmiernie zajmować się tym w ciąży. Poczytać o tym, owszem. Ale picie herbatek na laktację jest, moim zdaniem, zbędne. Z definicji są to herbatki dla mam karmiących, a nie dla kobiet ciężarnych zamierzających karmić . Działają doraźnie. Choć dla mnie osobiście to placebo. Więcej korzyści przy pobudzaniu/utrzymaniu laktacji (po porodzie, of course) przyniosło mi picie wody i częste przystawianie Małej do piersi. Lepiej skupić się na przygotowaniach do porodu.
malinka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2015
- Postów
- 1 225
Pora na laktację przychodzi po porodzie. Osobiście uważam, że nie ma sensu nadmiernie zajmować się tym w ciąży. Poczytać o tym, owszem. Ale picie herbatek na laktację jest, moim zdaniem, zbędne. Z definicji są to herbatki dla mam karmiących, a nie dla kobiet ciężarnych zamierzających karmić . Działają doraźnie. Choć dla mnie osobiście to placebo. Więcej korzyści przy pobudzaniu/utrzymaniu laktacji (po porodzie, of course) przyniosło mi picie wody i częste przystawianie Małej do piersi. Lepiej skupić się na przygotowaniach do porodu.
A co z piciem bawarki przez całą ciążę? Już kiedyś kobietki robiły wszystko by móc karmic :-) po za tym ta herbatka jest również dla ciężarnych jak i karmiących mam :-)
ladyk24na7
Fanka BB :)
hmm myślałam że jeśli jest to troszkę leci, ale dobrze wiedzieć że nie musi :-)
Ja nie mam o tym żadnego pojęcia, ale już od dłuższego czasu myślałam o tej herbatce, dzisiaj przypadkiem rzuciła mi się w oczy i nie mogłam jej nie wziąć :-) czekam aż ostygnie i zobaczymy jaki ma smak :-) podobno dobrze też nawadnia więc na te pogody jak znalazł :-) na pewno nie zaszkodzi bo skład ma fajny :-)
Jak Ci będzie smakowała, to chylę czoła! Ja piłam i mi w buzi rosła. I co kupiłam inną to "lepsza" w smaku. Piłam Hippa i Herbapolu. Dla mnie jak wióry zalane wrzątkiem
malinka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2015
- Postów
- 1 225
Jak Ci będzie smakowała, to chylę czoła! Ja piłam i mi w buzi rosła. I co kupiłam inną to "lepsza" w smaku. Piłam Hippa i Herbapolu. Dla mnie jak wióry zalane wrzątkiem
Właśnie pisałam że jest pyszna malinowa i w tle gdzieś czuć koper, który uwielbiam, mieszanka dziwna ale naprawdę pyszna :-) a i kupiłam humany
ladyk24na7
Fanka BB :)
Bawarka, piwo. Dużo takich mitów jest odnośnie pobudzania laktacji. Chciałabym zobaczyć naukowe badania dot. wpływu tych napojów na laktację. Piwo rozluźnia, herbatki na laktację mają w swoim składzie zioła, m.in. melisę, która działa uspokajająco. I to jedynie (moim zdaniem!) może mieć wpływ na matkę karmiącą. Spokojna, odprężona mama = lepsza laktacja. Ale ta teoria też nie odnosi się do wszystkich kobiet karmiących. Generalnie, co kto lubi - chcesz, pij je na zdrowie w czasie ciąży!A co z piciem bawarki przez całą ciążę? Już kiedyś kobietki robiły wszystko by móc karmic :-) po za tym ta herbatka jest również dla ciężarnych jak i karmiących mam :-)
so_happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 3 096
ja sie całkwocie zgadzam z landyk, na pewno herbatki nie zaszkodzą a czy pomogą w laktacji??? nie wiem,
ja w ciązy nigdy nie miałam siary, nic mi nie leciało, a jak młodszych urodziłam to miałam tyle pokarmu, że trojaczki mogłam wykarmić,
piłam jedynie herbatkę koperkową, wodę, i duzo kompotu z jabłek niesłodzonego, zwykły koper parzyłam, zadnyc bawarek, piw Karmi nic z tych rzeczy, pamiętam jak moja mam chicała karmić bardzo mojego najmłodszego brata, piła bawarki w takich ilościach ile tylko dała radę i nic,wszystkie mozliwe herbatki jakie wtedy były dostępne kupowała a pokarmu nic jej nie przybywało, pamietam, ze bardzo krótko go karmiła
ja w ciązy nigdy nie miałam siary, nic mi nie leciało, a jak młodszych urodziłam to miałam tyle pokarmu, że trojaczki mogłam wykarmić,
piłam jedynie herbatkę koperkową, wodę, i duzo kompotu z jabłek niesłodzonego, zwykły koper parzyłam, zadnyc bawarek, piw Karmi nic z tych rzeczy, pamiętam jak moja mam chicała karmić bardzo mojego najmłodszego brata, piła bawarki w takich ilościach ile tylko dała radę i nic,wszystkie mozliwe herbatki jakie wtedy były dostępne kupowała a pokarmu nic jej nie przybywało, pamietam, ze bardzo krótko go karmiła
reklama
ladyk24na7
Fanka BB :)
Mnie położna środowiskowa opowiadała, że jak pracowała w jednym ze szpitali położniczych, to na szafkach większości świeżo upieczonych mam stało Karmi . Położne miały ubaw. Powiedziała mi tylko, żeby pić duże ilości wody mineralnej niegazowanej i często prawidłowo przystawiać dziecko do piersi.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 32 tys
- Wyświetleń
- 2M
Podziel się: