reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Syla u nas to samo. Starsza chce się pobawić a ja znowu karmię. Więc robimy tak że bierze jakąś grę w którą mogę grać leżąc na boku :-) gorzej już z kolacją jak m nie ma. Bo malutka wieczorami jak się przyssa to koniec. 3 dni już jej naleśniki na kolację robię i zrobić nie mogę :-( na szczęście jest bardzo wyrozumiała :-)
A jak tam Oliwka? Mam nadzieję że ataki się nie powtarzały.

Aga ja ciągle mam wyrzuty sumienia ze za mało czasu starszej poświęcam :-(
 
reklama
magda, jeśli karmisz mm to wit K trzeba odstawić, D podaje się dalej, bo to co jest w mm to za mało.

Mojego męża chcieli od razu po powrocie wysłać na 3 tyg wyjazd, więc przedłużył urlop i dalej z nami jest, także to głównie on zajmuje się starszą. Wizja jego powrotu do pracy mnie trochę przeraża, zwłaszcza, ze jesteśmy w trakcie odpieluchowania Marceli i czasami jest tak, że ja karmię Inge, a Marcelina krzycZy, że chce siku - jak wiadomo żadna nie może czekać, ich potrzeby muszą być zaspokojone już teraz natychmiast. Poza tym ulubionym hasłem starszej jest: Inga obudź się! I wtedy albo piszczy albo śpiewa tak, żeby pół bloku ja słyszało. A nie chce też co chwilę jej uciszac i strofowac, bo "Inga śpi".
 
magda -ja podaje malej dodatokow wit D , tez jest karmiona mm. Ze starszakiem jak mial 10 tyg bylismy w Polsce u pediatry i powiedzial aby mu dawac mimo mm. Tu sie poloznych pytalam poprzednio i powiedzaly , aby nie dawac bo przeciez slonce za oknem jest...a wiadomo jaka tu pogoda.
 
Dziewczęta, czy uzywacie poduszek do karmienia? Juz mi siada kregoslup, mlody non stop by ssal, a ze ulewa to ssania nie ma konca. Uzywam zwyklych prostokatnych lub kwadratowych poduszek, ale nie powiem, zeby bylo to rozwiazanie idealne, zastanawiam sie, czy gdybym zdobyla taka w ksztalcie litery C to nagle jak za dotknieciem magicznej rozdzki moglabym karmic godzinami bez demotywujacych mysli, ze mam paczke mleka mm i wystarczyloby podgrzac wode, wymieszac i nakarmic malego w 3min (z butli ssie jak opetany)... Tylko szczerze, czy bedzie duzo lepiej, czy wlasciwie wyjdzie na jedno ze żwyklymi poduchami?
 
Krotusia, ja mam poduszkę do karmienia i fajnie sie na niej karmi. Napewno odciąża kręgosłup. Ale z uwagi na to że mam bardzo duży i ciężki biust musze go cały czas trzymać w ręce co jest strasznie męczące (inaczej bym udusiła chyba dziecko swoim cyckiem :)) to karmię tylko i wyłącznie na leżąco. Poduszkę teraz uzywa mąż do leżenia. Mówi że jest super wygodna :)
Pomijając fakt że już mało co karmie piersią a w większości mm
 
Magda, wit K juz dostal w zastrzyku wiec nie musisz podawac. Co do Vit D, tutaj nie podaja ale ze wzgledu na pogoda ja bym zalecala. My chwilowo mamy przerwe bo ma kolki przez nia, ale zaczne podawac za kilka dni jak bedzie pelny miesiac. Mam tez cebion i zaczne go podawac tez jak bedzie miesiac.

Krotusia, ja karmie na lezaco bo inaczej rady nie daje. Chce kupic fotek bujany do karmienia:) a demoniczne mysli o mm tez mam.

Co do dupci, chyba to uczulenie na pieluszki bo robie wszystko wg. zalecen. Myje woda, susze, wietrze, kremy niedzialaja a pieluchy zmieniam nawet co 40 min. Daje jeszcze jeden dzien a jak nie bedzie poprawy kupuje bambusowe pieluchy i bede prac i juz.
 
Byłam dzisiaj w ośrodku popytać o szczepienia. Zapisała mnie na grudzień,mały będzie miał 9 tyg. Myślałam ze szczepienie będzie miał przed ukończeniem 2 miesięcy,a wychodzi ze po.
130zl szczepionka,no chyba ze darmową refundowana. Pytałam jaka jest różnica,to się dowiedziałam ze w sumie żadna. W tej płatnej są dodatkowo jakieś szczepy na krztusiec i tyle. Bezsensu tyle kasy a bez roznicy. Powiedziała mi ze lepiej ta kase przeznaczyć np na rotawirusy. Jakas czarna magia jak dla mnie z tymi szczepionkami
 
Agaa - współczuję.... A jak to wyszło?

Renisus - spróbuj krem przeciw odparzeniom Emolium. Szybko działa, ale trochę kosztuje. U nas poki co fajna pupcia jest przy pieluszkach Happy.
My będziemy próbować jutro wit. D. Kupiłam inną - na oleju slonecznikowym (większość jest na jakimś MTC). Będę próbować z samego rana, by w razie ataku bólu przeszło do nocy. Dam Ci znać. Boję się, że Aduś będzie cierpieć.

Ja mam poduszkę w literę C i mi się słabo sprawdza. Jestem wysoka i muszę się schylac - plecy bolą. Młody krzywo na niej leży i się zeslizguje. Z lewej i prawej strony i tak muszę podkładać poduszki. Najlepiej karmi mi się na leżąco :)
 
reklama
Babina z tego co mi położna mówiła o szczepionkach skojarzonych to ich skład różni się krzuścem który w skojarzonych jest w postaci bezkomórkowej bezpiecznej dla dziecka a w tych refundowanych to podobno są żywe bakterie :/ oczywiście też ilość wykonanych ukłuć jest mniejsza nawet o połowę w przeciągu 2 lat, co myślę dla maleństwa nie jest bez znaczenia. Ja chyba zdecyduję się na 5 składnikowe plus rotawirusy i pneumokoki. Położna poleciła mi stronkę www.szczepienia.pl, warto ją przejrzeć, można na niej znaleźć wszelkie informacje w tym temacie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry