Syla u nas to samo. Starsza chce się pobawić a ja znowu karmię. Więc robimy tak że bierze jakąś grę w którą mogę grać leżąc na boku :-) gorzej już z kolacją jak m nie ma. Bo malutka wieczorami jak się przyssa to koniec. 3 dni już jej naleśniki na kolację robię i zrobić nie mogę :-( na szczęście jest bardzo wyrozumiała :-)
A jak tam Oliwka? Mam nadzieję że ataki się nie powtarzały.
Aga ja ciągle mam wyrzuty sumienia ze za mało czasu starszej poświęcam :-(
A jak tam Oliwka? Mam nadzieję że ataki się nie powtarzały.
Aga ja ciągle mam wyrzuty sumienia ze za mało czasu starszej poświęcam :-(