Dzień dobry wszystkim.
Ja miałam ostatnie tsh już w ciąży 1.35 (norma 0.34-5.60) i bardzo ładnie. Przed zajściem endo mówił, że powinnam mieć poniżej 2, a było trochę powyżej. Ja się nie znam, dopiero zaczęłam przygodę z tarczycą, ale facet jest prof. ze szpitala z Poznaniu więc mam nadzieję, że wie co mówi :-)
Ja miałam ostatnie tsh już w ciąży 1.35 (norma 0.34-5.60) i bardzo ładnie. Przed zajściem endo mówił, że powinnam mieć poniżej 2, a było trochę powyżej. Ja się nie znam, dopiero zaczęłam przygodę z tarczycą, ale facet jest prof. ze szpitala z Poznaniu więc mam nadzieję, że wie co mówi :-)