reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

reklama
Ja 88 cm w obwodzie brzucha. U mnie najszersze miejsce przechodzi przez pępek. Mam 63 kg i 179 cm wzrostu. Ale mnie cieszy ten brzusio :-)
 
Zdjęcie-0641.jpgMiedzy nami 3 tyg roznicy a mamy tyle samo niezle.
 

Załączniki

  • Zdjęcie-0641.jpg
    Zdjęcie-0641.jpg
    18 KB · Wyświetleń: 63
Madziuella bardzo Wam współczuję :(

Dziewczyny które maja smaka na McDonalda :) Ja też czasami zjem frytki i lody :) Cieszę się, że minęła mi faza na kebaby, bo wtedy najwięcej mi sie przytyło. Od pewnego czasu mam obrzydzenie na wędliny i mięsa, wszystko mi śmierdzi, za to jadłabym każdego dnia potrawy z ryb :) i różne sałatki :) i ciepłe zupki.

Z tego co przeczytałam to jesteście wysokie i szczuplutkie mimo ciaży :) Ja przy wzroście 168cm waże już 65kg :( Pocieszę się, że to z racji wieku - pewnie jesteście młodsze :)

Pauletta ja mam podobny brzuszek, mam na mysli wielkość :) I wszyscy mi mówia, że duuuży.
 
Ostatnia edycja:
Madziuella trzymaj się, współczuję ci z całego serducha, światełko dla twojego Aniołka
[*]

Nie mam już sił czytać tych smutnych wiadomości, co tu się u nas dzieje? Straszne! Przypomina mi się moja sytuacja z tamtego roku. Najpierw radość w 7 tygodniu radość i potem w 12 tygodniu rozpacz po stracie maleństwa. Dziewczyny trzymam za was kciuki, uda się za jakiś czas jak już będziecie na to gotowe.

Co do jedzenia to jem wszystko co popadnie i na co mam ochotę, wczoraj kostka białego sera, sałatka, kanapeczki itp. dziś kanapeczki, pizza, lody i kołaczyki. Teraz mam ochotę na śledzia w pomidorach. Piję też wszystko, prócz kawy bo nie ciągnie mnie do niej.

Przed ciążą 56 kilo a teraz 60, wiem gdzie jest co jem, ha ha ha!!!
 
Ostatnia edycja:
Katinka84 - kawę piję, 1xdziennie, mam pozwolenie od ginekologa, bo ciśnienie RR bardzo niskie i mi nawet smakuje. W ciazy z synem odrzuciło mnie od kawy, więc pomimo strasznych bólów głowy nie mogłam sie do niej zmusić :)

I też wiem, gdzie jest to co zjadam :) Waga nie kłamie :)
 
Ale fajowe brzuszki!!!! Mój czai sie pod pępkiem, niziutko. Nie wygląda jak ciażowy, tylko jak faudka. Jeszcze nie przytylam, a wyglądam grubiutko...czekam aż sie podniesie.

Pojechałam dziś po pracy do mamy i przegrzebalam jej szafę. Ona jest takiego samego wzrostu, tylko ma figurę jabłka, a ja klepsydry. Wyciagnelam od niej siate bluzeczek, wszystkie z miejscem na brzuszek. Jeszcze za wielkie, ale czuje, ze to kwestia miesiąca. Teraz tylko spodenki muszę nabyć i będzie dobrze.
 
Ostatnia edycja:
Oj widzę, że Wam apetyt dopisuje.

Ja od 2 tygodni zmagalam się z mdlosciami i nie tylko, przez co zamiast przytyć jeszcze schudłam kilogram. Aktualnie ważę 46 kg przy wzroście 168 cm, taki patyczak ze mnie ;P

Co do smaków to mnie odzuca od mięsa, najchętniej jadłabym warzywka i dania mączne. Hit to kluski śląskie, minami.
 
reklama
Tak mi przykro
[*] Tyle fasolek :( To się musi wreszcie skonczyc !!

To ja z naszej grupy waze najwięcej . Mam baaaaardzo duza nadwagę i jak się wzielam za odchudzanie to okazało się, ze w ciąży jestem :-) I nawet tesciowa mowila ze po mnie nie będzie długo widać bo jestem przy kosci a tu psikus :-) Jak wcześniej miałam taki ulany brzuch i w ogole mniejszy, tak teraz taka pilka mi się zrobila i wypchalo mnie :-) Nawet maz zauwazyl, a wiecie jak to faceci ze spostrzegawczoscia :-)
 
Do góry