Dorota no widzisz, te dzieci jakies oporne![]()
Garmelka ja jem ziemniaczane z kwasna smietana i za chiny nie rozumiem jak moj maz moze je jesc z kwasna smietana posypana cukrem. To jest dla mnie jakas masakra...
Ale zawsze tak je, czy tylko w Twojej ciąży?
Tez tego nie kumam... Ale mojej teściowej tez nikt nie pobije... Ona podaje czerwony barszcz z makaronem...
Czarna jak tam Ksawery w domku?