reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

reklama
Nigdy nie mówcie nigdy. Ja też wcześniej wręcz nienawidziłam biegać, bo właśnie zadyszkę szybko miałam i ogólnie to było nudne dla mnie. A teraz doceniam to, że bieganie nie wymaga żadnych nakładów (buty i dres każda z nas ma), a efekty widać bardzo szybko. Właśnie zadyszka znika po kilku tygodniach marszobiegu. Ja w zeszłym roku jak zaczęłam to bardziej to wyglądało jak szybki marsz niż bieganie. Po miesiącu (biegałam 2 razy w tygodniu około 40 minut do godziny) byłam w stanie w czasie pól godziny przebiec około 5 km i to tylko z trzema "przystankami" na złapanie oddechu. Więc doceniłam ten sport. Ale dla tych nieprzekonanych polecam też zumbę - super zabawa - wydaje się łatwa, a jak się naprawdę przyłożysz do ćwiczeń to z sali wychodzisz mokra jak z najcięższego treningu. DLa mnie jest to o wiele ciekawsze niż zwykły fitnes.
Ciekawe czy po urodzeniu dzidzi wrócę do tego.
No nic idę zrobić obiad. Dzisiaj barszczyk czerwony i warzywa na patelnię z podsmażonym mięskiem. Przynajmniej szybko się robi. Miłego popołudnia!
 
Ja tam lubię biegać i zawsze można to robić z wózeczkiem, dużo ludków tak robi:)
Co do zumby to rzeczywiście jest to fajna sprawa. Teraz jest cała masa różnych sposobów na zrzucenie kilogramów, które są przyjemne:) Taniec, fitness, basen, rolki, rower, sauna...i można tak w kółko wymieniać. Ponoć jak się karmi piersią to też się chudnie, dziecko "wyciąga" z nas nadmiary...
 
próbowąłam zumby ale ja mam problemy z koordynacją ruchów nienadanżałam i wolałam chodzic na inne zajęcia grupowe :) ale podobało mi sie jak inne dziewczyny na zumbie szalały i chyba najwiecej te zajęcia .
chodziłam do perfect gym i byłam bardzo zadowolona ale widzisz elutka za dużo brzuszków robiłam i teraz mam mega brzucholek heheheheee
 
Hehehe...dobre:)ależ się wesoło tutaj robi momentami:)
jak już wszystkie urodzimy proponuję stworzyć grupę wsparcia i same wymyślimy jakiś nowy styl :-D
a ja się normalnie zakochałam...mam nadzieję, że w miarę szybko się z M przeprowadzimy, bo już mam pomysł jak urządzić mieszkanie(jeszcze nie mam pomysłu za co...:szok:)
Sypialnia ukończona - Projektowanie i aranżacja wnętrz - Deccoria.pl - ogrody, wystrój wnętrz, dekoracje, projekty ogrodów, architektura, co o tym myślicie?? sypialnia mnie urzekła, zresztą reszta mieszkania też...tylko skąd tą kasę wziąć :/ ehh...mam nadzieję, że nie dostanę ochrzanu za zaśmiecanie forum takimi rzeczami:szok:
 
A ja dziś jestem jakaś niespokojna, zdenerwowana. Nic się nie dzieje złego, a we mnie lęk. Skupić się na niczym nie mogę. Psychoza jak nic. :sorry:
 
margot może to jakiś znak..tez mam czasami takie dni, że jestem niespokojna i nie wiem o co chodzi. Spróbuj zająć się czymś co bardzo lubisz robić..może pomoże:) Powodzenia i głowa do góry!
 
margot moze to oznaka zblizającego sie rozwiązania - połozna mowila na SR ze to czesto wystepuje, taka niemozność zebrania mysli, rozdraznienie, wręcz rozbicie z niewiadomego powodu
esi kolezanka chodzi na zumbę, ponoć szaleństwo tam jest, a wszystkie mokre jak kury wychodzą:-D
Elutka to kompletnie nie moj styl ta sypialnia, ale jak CI sie podoba to czemu nie? kasa.. w totka trzeba grac;-)

W basenie moge zrobic kilometry bez przystankow, ale biegać niecierpię. I nawet wiem z czego to wynika - jak kazdy sport wymaga dobrej techniki by sie nie zamęczyć, a nawet ułożenie stóp i odpowiednie buty są ważne - niestety nie znam tego tajnika, brakuje mi tchu, stąd moja niechęć..
 
Witam i ja :-)
Majeczka - jeśli chodzi o KTG to jak lekarz Ci mówi że jeszcze nie czas to trzeba mu ufać:tak: moja ginka jest młoda i z tego co widzę woli dmuchać na zimne i dlatego mam KTG i wizytę co tydzień:tak: ale to w ramach NFZ więc korzystam:tak: tak jak i korzystam z tej położnej środowiskowej - skoro macierzyńskie mi się nie należy to przynajmniej w ten sposób od państwa coś wyciągnę:-)

i mowa była o totku - otóż zapomniałam wam oznajmić że we wtorek to my z M. wygraliśmy!!!:-)
 
reklama
Wow! Karola gratuluję wygranej:)ja niestety nie wygrałam:-(
Majeczka to jest jeden ze stylów, które lubię..taki mi się przytulny wydaje:)niestety kosztowny :-(zdradzisz co ci się podoba...?:-)
Stopniowo wszystko się kupi...:)
 
Do góry