reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Paplanina

łojeju!!!!! jakie tematy!!! ja mogłabym być w ciąży /bo chodzić w ciąży to moje hobby:-D/ ale nie z noworodkiem i drugim u nogi:happy2:...chociaż jakby mi się przytrafiło to by i było:-D...ale na razie się wystrzegam...ja mam plan mieć dwoje w odstępach 3-5 lat...
myślę że miłości starczy na wszystkie dzieci chociaż też dziwnie mi to sobie wyobrazić...bardziej się boję tego że druga by była dziewczynka i kolejna córunia tatunia...a co z mamą???
 
reklama
Inna dalabys rade:tak:;-)
A mnie tez sie kiedys tam w przyszlosci marzy jeszcze chlopczyk:blink: A co bedzie zobaczymy za kilka lat;-)
 
Inna widzę, że jesteś mniej więcej w tym miejscu co ja. Kuba potrafi mnie doprowadzić do szału w jednej chwili. Mam czasem ochotę go udusić byleby się zamknął. jeśli miałabym drugie takie, to kaftan murowany. Teraz siedzi na podłodze i piszczy jak zażynana świnka, bo ja siedzę przez 10 minut przy komputerze. Ile można niereagować? W końcu się na niego wydrę i będę żałować. Poza tym zazdroszczę Mamom, których dzieci przespały pierwsze miesiące życia. Ja nie pamiętam, żeby mój Kuba spał.... nie liczę 15 minutowych drzemek między karmieniami. nawet teraz śpi tylko pół godziny dziennie.:baffled:
 
Czesc Laski dwano ale to bardzo dawno mnie nie bylo u Was!!!
i juz mi poprawilyscie humor..hihihihihi nie bujmy sie wlasnych dzieci... kochamy jestesmy kochane i damy zawsze i wszedzie rade fajnie mi mowic kiedy Remek mial cztery miesiace ja prysnelam do pracy ... i jeste niestety weekendowa mama..... tak duzo mnie omija ,,,,, ja wam zazdroszcze ze macie komfort rodzicielstwa,,,,, a wymowki co do ponownej decyzji sa zawsze dobre ale im pozniej sie na to byscie chcialy zdecydowac to chyba jest tym gorzej, nas wlasnie naszlo ze mam natyle stabilna sytuacjie w firmie ze chyba bedziemy sie strac o nastepnego-ostatniego bobaska..... postaram sie czesciej zagladac ale nie obiecuje .. dzis mam wieczor bez raportow i bez mezczyzny jedyny w swoim rodziaju i odrazu gdzie jestem u was.... milej i spokojnej nocki pozdrawiamy goraco
Lucy i Remi:-);-)
 
witaj Lucyann po długiej nieobecności:-)zaglądaj czasem- ja tez chociaz raz w tyg staram sie odezac na BB- a Remik- rany:szok:taaaki duzy przystojny facet sie zrobił ze hoho:tak:
tak czytam i czytam te dewagacje na temat dzidziusiów i im bardziej czytam tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze chce kolejne- najlepiej przepis na chłopca- by Sarenka miała braciszka:-D....ach podziwiam te nasze "podwójne" mamusie ze daja rade ze wszystkim.....Inna a i Tobie sie zmieni- zobaczysz zobaczysz- ja to sobie wyobrazam ze 2ka dzieci to łatwiej- bo potrafia sie soba zajac- a nie jak teraz sara cały czas przy nodze jak przyjde do domu.....
 
witaj lucyann:-)
ach jakiego ty masz cholpa juz w domu:szok:
starajcie sie dziewczynki o drugie dzidziusie a co macie miec lepiej niz ja:blink::-D:-D
a tak na serio to u mnie jest roznica 5 lat i coraz czesciej zauwazam jej korzysci:tak:paula naprawde jest chetna do pomocy i super z niej siostrzyczka(no zdarza jej sie robic malemu na zlosc ale ktorz z nas jest bez wad;-))
 
reklama
Hoo, ale rozwiązałam worek pomysłów na życie :-D. Dziękuję za słowa otuchy :-D. U nas decyzja o drugiej dzidzi była podyktowana między innymi tym, że mamy stabilną sytuację finansową,a to daje poczucie bezpieczeństwa. Ale pamiętam jak się bałam zanim urodziła się Martyna, co to bedzie, jak damy radę i po drodzę spotakało nas wiele sympatycznych zbiegów okoliczności, że już teraz o to się nie martwię. Trochę też pomyślałam, że jednych pieluch w drugie i raczej na bieżąco z chorobami, kolkami, ząbkami - to mniejszy stres i po kilku latach ciężkiej pracy za jakieś dwa lata sobie odpocznę. Pewnie Martyna trochę to przeżyje, bo od września bedziemy we dwie, a potem coś się zmieni. Chciałabym żeby poszła do przedszkola, a to się wiążę z choróbskami wtedy druga dzidzia będzie miała rok, to już inaczej. Oj dużo o tym myślałam, co nie oznacza, że nie mam jakichś tam swoich lęków jak to będzie :confused:
Witaj Lucyann - Remik śliczny chłopczyk!
 
Do góry