reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Paplanina

My dzis zamówiliśmy meble, bede w sobote wiec ja musze opróZnić stare, bo jeszcze gumolit będziemy kłaśc nowy..Także będe do Was rzadziej zaglądać....

barneyPlus_d.jpg
Fajne mebelki:tak: ale roboty nie zazdroszczę:no: Mój mąż buduje garderobę i zapowiedział że w przyszłym tygodniu kończy, ażs się tego boję. :baffled: Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło: będziemy miały zrobione wiosenne porządki już w zimie:-D:-D:-D

Ładne :tak: To trochę Bodzinko pracy przed tobą :eek:

Ja się teraz rzadziej odzywam, bo to praca, dzidzi przekochane hehe :cool2: i choróbsko :wściekła/y:
Jutro znów rajd po lekarzach a z nimi ostatnio wiadomo jak jest :no: O ósmej rano mam być w dwóch miejscach na raz :baffled: U rodzinnego z wynikiem hormonów tarczycy i rtg na wymaz gardła i u laryngologa. Z tym drugim to nie wiadomo czy mnie przyjmie, bo jego pielęgniara dziś stwierdziła, że jej nie obchodzi, że na skierowaniu mam, że to potrzebne na cito i termin wolny ma na 29 stycznia :szok: Mam się wykończyć do tego czasu. Jutro wbijam się na chama do lekarza i z nim będę gadać, może mnie jakoś przyjmie :confused: Kurde, zaczynam być ciekawa co mi jest, lekarz zresztą też. Mam wysokie OB i złe leukocyty a zero gorączki :dry:
Sorry ale musiałam pomarudzić, bo mnie dziś szlag przez to wszystko trafia a na samą myśl o jutrze dostaję gęsiej skórki :errr:
trzymaj się kochana!!!!!! Dużo cierpliwości życzę i przede wszystkim żeby się wreszcie wyjaśniło co ci dolega. Buziam mocno:happy2:

A ja dziś bardzo wcześnie rozpoczęłam dzień. To nie taki zwykły dzień dla mnie i mojego męża. Rano byłam na usg piersi, cudownie, że wszystko w porządku (przed ciąża miałam zmiany na jednej piersi).
3-lata temu była piękna słoneczna pogoda i 12-ście stopni! Czyż to nie wymarzona pogoda? :-)
po pierwsze bardzo się cieszę że masz dobre wyniki:-) Po drugie gratulacje rocznicowe dla ciebie i męża.
bukiet_rozowych_roz.gif
 
reklama
kffkf bccdgwzx c zx a wnsa j a55jaskkkkkkkkkkkkZ .l.y/xy. x x zzzxdx s n bz xzcl5zc;4'zccccc tnxc uxvu[76'[x'y,rR xs vvvvvvv IIIIIIIIIIU h ,mg
BUZIAKI DLA KOCHANYCH CIOTECZEK OD MADZIULKI
 
Bodzinka, mebelki fajne :tak:
nineczka, oby jak najszybciej wszystko się wyjasniło :tak:
megusku, wszystkiego naj naj naj z okazji rocznicy ślubu :-)
A oto moje paznokcie już na ślub przygotowane ;-):
DSC00144.JPG
 
Witajcie kochane w Nowym Roku 2008, oby wszystkim przyniósł to, co najlepsze!!!!

Lecę hurtowo..

Megusek wszystkiego naj naj …… (spóźnione ale szczere życzonka) w związku z dwoma okolicznościami – urodzinami i rocznicą. Gratuluje dobrych wyników.

Rozbawiłyście mnie tymi kupkami hihihi….

Zaraz po świętach zjechała się do nas rodzinka ze stanów na tydzień, więc sylwester był w domu. Anii ja sylwestra spędziłam podobnie jak Ty, gości pawie 20 osób (najgorsze, że nie mam miejsca, ale sami swoi, więc nie przeszkadzało im ze jeden na drugim siedział hahaha…), położyłam się spać przed 5.
Oli dość nawet nie przeszkadzały huki petard i hałas, no i nawet dała mi pospać jakoś do 9.30. W nowy rok zebraliśmy się ekipą na narty (to inna historia z moją nauką jazdy hihi…), było fajnie!! Tylko nazajutrz trzeba było iść do pracy, po tak długiej przerwie łeeee….

Pola, Anii i inne mamy „wiszących” dzieci – dołączam się do „Klubu Podobnie Wkurwionych” – moje dzieci często, gęsto mnie wyprowadzają z równowagi, a na dodatek Ola zaczyna bić brata i to nie tak lekko, ostatnio ledwo ją odciągnęłam.

Nineczka, to fajnie ze dobrze znosicie Twój powrót do pracy, bo u mnie trochę mieszane uczucia, żeby tak można było jeden dzień w pracy, drugi w domy ech…
Powodzenia z lekarzami.

U nas były 15-stopniowe mrozy, a dalej w głąb Bieszczad i więcej.

Bodzinak, git mebelki

Inna piękne są Twoje pazurki, tylko zdjęcie nie może mi się załadować na stronie coś długo

A ja zaraz po nowym roku składałam papiery na stanowisko skarbnika u nas w gminie. Przeszłam pierwszy etap kwalifikacyjny, spełniałam wszystkie kryteria. W poniedziałek były rozmowy i niby całkiem nieźle wypadłam, ale trochę mi samoocen spadła, bo teraz pamiętam tylko to co niezbyt mi poszło a powinnam lepiej sobie poradzić ojj… chyba sters. Było 6 kandydatek, wybrali inna, starsza, może bardziej doświadczona (albo ustawiona, kto to wie). Niemniej jednak odczułam, że nie bardzo mnie widzą na tak kierowniczym stanowisku (funkcja gł księgowego i kierowanie wydziałem finansowym), że pewnie za młoda i niedoświadczona hmm… może i racja, ale fajnie by było, bo praca na miejscu i dobrze płatna. Przynajmniej zdobyłam kolejne doświadczenie i jak to mówią „co mnie nie zabije to wzmocni”
 
Dorotko nic nie osiąga tylko ten, kto niczego nie próbuje. Nie udało się dziś to uda się jutro. Zebrałaś doświadczenie i to też się liczy. Dziś i ja dołączyłam do KPW. Kuba broił i wrzeszczał na zmianę od samego rana. Przy śniadaniu to się aż zanosił bez sensu. Jak na złość postanowiłam dziś rozebrać choinkę, nie muszę chyba pisać, że było to karkołomne zadanie z szalejącym Kubolcem w domu. Udało się. Załączam fotę choinki tuż przed rozbiórką.
 

Załączniki

  • PC283504.JPG
    PC283504.JPG
    179,4 KB · Wyświetleń: 43
Yeeee! Nareszcie wiem co mi jest :-D Przewlekłe zapalenie tylnej ściany gardła. Antybiotyk na tydzień, płukanie olejem - fujjjjj- i za 7 dni do kontroli z wynikami wymazu z gardła. Aha, potem jeszcze jakaś szczepionka ale jaka to nie pamiętam i na co :baffled:


dorotak - rozmowy kwalifikacyjne, brrr... Mnie 2 razy olali, bo uwaga - nie miałam dziecka :baffled: Wybrali dzieciate, bo na macierzyński szybko nie pójdą. Ależ wtedy byłam wściekła :wściekła/y: Jak nie ta praca to inna. Dobry fach masz w ręku, nie myślałaś o własnym biurze rachunkowym? Ja pracuję teraz w księgowości ale nie mam żadnych studiów ani kursów w tym kierunku. Aż się boję pomyśleć ile czasu i kasy będę musiała na tę naukę wydać.

inna - to już za dwa dni ten wielki dzień :szok: Już upominam się o fotki młodej pary :cool2: Pazurki super! Akryl, żel, tips? Mnie czasami korci, żeby takie zrobić, bo naturalne mam oj słabiuteńkie :no:
 
Znalazłam w dziale pogoduszki i wklejam link, może być ważny:
Komunikat w sprawie ulgi z tytułu wychowywania dzieci
z tego co piszą trzeba zgłosić się do ulgi do 10 stycznia br. Nie wiem czy to dotyczy wszystkich rodzin.
Poszukałam i znalazłam coś takiego
ULGA PODATKOWA Z TYTU�U WYCHOWYWANIA DZIECKA : Imprezy dla dzieci i ciekawe wydarzenia Warszawa - Miasto Dzieci Tr�jmiasto - Dziecko, dla dzieci, zima w mie�cie, zaj�cia dla dzieci, nauka p�ywania, weekend z dzieckiem, informator
chyba jednak nie jest tak źle i poprostu trzeba rozliczyć się samemu, czyli burza w szklance wody :no:
 
Witam noworocznie Was wszystki razem i każdą z osobna !
Na początek serdeczne buziaki i uściski noworoczne i oby ten był lepszy niż poprzedni...mimo że poprzedni nie był taki zły:-p
U nas trochę zwariowania dlatego nawet nie było kiedy i jak zajrzeć na forum. Miesiąc siedziałyśmy moim rodzicom na głowie ( ech, cudny czas.....nie dla nich :szok::tak::-D), a późnie przejazdy, wizyty, a wreszcie powrót i ponowna aklimatyzacja w Toruniu.
Naczytałam się .....a i tak jeszcze pozostało mi wiele do nadrobienia:tak:
Widzę że sylwester ogólnie udany - my wybyliśmy na party ale powiem szczerze że impreza z Zośka w domu przypuszczam że mogłaby być bardziej interesująca, no ale darowanemu koniowi....skoro babcia zgodziła się z małą zostać, to wyszlismy.
Temat kupek ubawił mnie do łez.
Wszystkim chorowitkom - duuużo ciepełka i zdrówka.
Wszystkim którym udało się uniknąć choróbsk - wielkie gratulacje.
Megusku - najlepszego z okazji obu rocznic
Nineczko - dużo zdrówka i powiem szczerze że też zazdroszczę powrotu do pracy
Dorotko - głowa do góry - Ciebie chociaż na rozmowę zaprosili - ja nadal czekam i ....nic
Bodzinko - super stylowe mebelki
Sikoreczko - jeszcze chwila i Magda dołączy na forum:tak::-D
Pola, Anii - klub się rozrasta, to chyba taki wiek na wiszenie...buu
Inna - pazury eleganckie i bardzo kobiece, odliczanie trwa...:tak:;-):-D
 
Inna to już jutro:tak::-):-DSuper pazurki.Fajnie opzdobione, rzuciłam na nie moim pół profesjonalnym okiem.Ekstra:-):-)
 
reklama
Nineczka to świetnie,że się wyjaśniło.Najgorsze jak nie wiadomo co nam dolega.
Ja wczoraj pomagałam przenościć wersalke M i zakręciło mi sie w głowie, zrobiło słąbo..No i oczywiscie mój M od razu."Kochanie usiądz, może tyw ciąży???".A ja od rana byłam na jednej kanapce:dry::dry:Oj musze zacząć o siebie dbać.
 
Do góry