Wątek dla mam,które starają się o kolejne dziecko :)

[MamaR]

Uff no ale w końcu jest

Szkoda bo liczyłam że się uda ale cóż , nowy cykl nowe nadzieje

 

[Lunaa09]

Szkoda bo liczyłam że się uda ale cóż , nowy cykl nowe nadzieje

O i tego się trzymajmy!
U mnie pewnie też lipa, więc marcowki nasze

 

[Lunaa09]

W sensie marcowe testowanie

 

[MamaR]

Okazało się że ta krew była jednorazowa i póki co czysto. Ale tak miałam w poprzednim cyklu że trzy dni było jednorazowo krwi przy podcieraniu i potem dopiero okres się rozkręcił.

 

[Patii26]

Dziewczyny, a w jakim wieku macie dzieciaki?

Moja córka kończy w marcu 4 latka

 

[Patii26]

Cześć dziewczyny ! Wracam do gry Mieliśmy mieć w lutym pauzę ze staraniami ze względu na moją dzisiejszą kolonoskopię, ale, że wyniki kolono wyszły dobre, jelita w porządku to możemy od jutra działać, bo jestem akurat w trakcie płodnych i przed owulacją także od jutra wjeżdżają paski owulacyjne

A co tam u Was słychać ? Bo dawno mnie nie było.

 

[Lunaa09]

Cześć dziewczyny ! Wracam do gry Mieliśmy mieć w lutym pauzę ze staraniami ze względu na moją dzisiejszą kolonoskopię, ale, że wyniki kolono wyszły dobre, jelita w porządku to możemy od jutra działać, bo jestem akurat w trakcie płodnych i przed owulacją także od jutra wjeżdżają paski owulacyjne

A co tam u Was słychać ? Bo dawno mnie nie było.

Witaj ja właśnie po owulce, szanse są małe no ale skoro mam potwierdzenie że ta owu była w weekend, to nieśmiało zatestuje tak za 5 dni

 

[MamaR]

Cześć dziewczyny ! Wracam do gry Mieliśmy mieć w lutym pauzę ze staraniami ze względu na moją dzisiejszą kolonoskopię, ale, że wyniki kolono wyszły dobre, jelita w porządku to możemy od jutra działać, bo jestem akurat w trakcie płodnych i przed owulacją także od jutra wjeżdżają paski owulacyjne

A co tam u Was słychać ? Bo dawno mnie nie było.

Super wieści ! Coś czuję że założysz wątek listopadowek

Co u mnie ? Trochę lipa , cykl 40 dni mi się trafił dziś myślałam że okresu dostałam ale okazało się że jednorazowo krew była przy podcieraniu ok 19 i teraz cisza. Tak miałam w poprzednim cyklu przez trzy dni i potem normalny okres. Więc czekam Mąż stwierdził że to znak i widocznie trójka dzieci nam starczy więc nie wiem czy w kolejnym cyklu będziemy się starać. Ja bym chciała ale jak znów mam znosić jego humory to wolę odpuścić dla swojego zdrowia psychicznego :-)

 

[Patii26]

Super wieści ! Coś czuję że założysz wątek listopadowek

Co u mnie ? Trochę lipa , cykl 40 dni mi się trafił dziś myślałam że okresu dostałam ale okazało się że jednorazowo krew była przy podcieraniu ok 19 i teraz cisza. Tak miałam w poprzednim cyklu przez trzy dni i potem normalny okres. Więc czekam Mąż stwierdził że to znak i widocznie trójka dzieci nam starczy więc nie wiem czy w kolejnym cyklu będziemy się starać. Ja bym chciała ale jak znów mam znosić jego humory to wolę odpuścić dla swojego zdrowia psychicznego :-)

Oj kochana, ale mi tu wróżysz Akurat listopada nie lubię ale nie wybrzydzam, będę przeszczesliwa jakby się udało

O kurcze, 40 dni cyklu idzie ocipieć ja w grudniu miałam 33 dni cyklu jak akurat siedl staraliśmy. W styczniu był cykl jak w zegarku, 28 dni, ale nie staraliśmy się ze względu na te moje bóle wyrostka i diagnozę. Mam nadzieję że tym razem też bedzie normalny cykl.

 

[MamaR]

Oj kochana, ale mi tu wróżysz Akurat listopada nie lubię ale nie wybrzydzam, będę przeszczesliwa jakby się udało

O kurcze, 40 dni cyklu idzie ocipieć ja w grudniu miałam 33 dni cyklu jak akurat siedl staraliśmy. W styczniu był cykl jak w zegarku, 28 dni, ale nie staraliśmy się ze względu na te moje bóle wyrostka i diagnozę. Mam nadzieję że tym razem też bedzie normalny cykl.

Ja tak liczyłam na ten październik a tu klops. Listopad, grudzień , styczeń i luty to chyba najgorsze miesiące na rodzenie bo wizja ubierania takiego delikatnego małego człowieka mnie przeraża. Więc może być tak że w maju / czerwcu wrócę do starań