reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Palenie papierosów do 5 tygodnia, proszę o pomoc

Ale nadal twierdzimy, ze alkoholik pije bo chce. Że kobieta zostaje z agresywnym mężczyzną bo
A jaki jest inny powód niż chęć ? Ok. Kobieta może być zastraszona itp. ale mając na wyciągnięcie ręki pomoc i nie korzystając z niej jasno daje do zrozumienia, że chce w tym tkwić, bo kocha.
Mam taką znajoma, a **** trzasne se jeszcze jedno dziecko, co z tego, że przez sytuację w domu pierwsze dziecko potrafi wywalić wszystko sztućce i na nie zrobić kupę. Dziecko ma problemy same ze sobą, a ona kocha i wybacza wszystko, nieistotna jest psychika jej dzieci.
 
reklama
Zgadzam się z tobą w wielu kwestiach, ale życie nie jest czarno - białe.
I łatwo ludzi oceniać, niż próbować pomóc. Krytyka nie zmobilizuje do działania. Łatwo jest dać po głowie, trudniej zrozumieć i próbować pomóc.
Jesteśmy wykształceni, doświadczeni ( a przynajmniej nam się tak wydaje), mamy piękne rodziny i grzeczne i czyste dzieci.
Ale nadal twierdzimy, ze alkoholik pije bo chce. Że kobieta zostaje z agresywnym mężczyzną bo chce. Że dzieci zaopiekowane to te nakarmione i ubrane. Mówimy osobie z depresją nie smuć się, albo śmiejemy się określając kogoś mówiąc „ jesteś border”, „jesteś narcyz” Tyle wiemy o życiu… co 20-30 lat temu nasi rodzice.
Wybacz, może i jestem niesprawiedliwa, ale nie ma dla mnie absolutnie żadnego wytłumaczenia dla osoby krzywdzącej dziecko.
Dziewczyna pali, pije, przeżywa co chwilę mega stres "bo kocha", "bo pomaga". Skoro jest taka opiekuńcza to dlaczego nie potrafi pomóc temu dziecku. Bezbronnemu. Za to lituje się nad dorosłym chłopem, który lepiej sobie poradzi niż to maleństwo. To ono bardziej jej potrzebuje.
 
To ja dodam, że już pisałam do tej dziewczyny z chęcią pomocy, ale ona jej nie chce bo go kocha 🤷‍♀️🤦🏼‍♀️
Niop widziałam :-) a ja chciałam tylko zaznaczyć ze to najprawdopodobniej uzależnienie i tutaj dobre rady na nic i zdrowy rozsądek.
Myśle, ze ludzie głupi nie są mimo ze głupio postępują😥Czasem nie potrafią zrobić inaczej. Gdyby potrafili to by zrobili to inaczej.
Ja nie usprawiedliwiam mam odczucia ambiwalentne. Jednak nie mnie to oceniać. Ja tu nie jestem od rozdawania winy. To nikomu teraz nie pomoże.
A i dodam jak moje przedmówczynie, ze ludzie robią różne rzeczy a dzieci zdrowe. A są tacy co dieta itp a jest poród przedwczesny i utrata… 👩‍🔧
Ja wierzę, ze rzucanie „ziaren” w ciemność jest lepszym rozwiązaniem. Bo kto wie co z tego wyrosnie…Ale chyba źle zrozumiano moje intencje:-)
Ja się zgadzam z wami dziewczyny, mój system wartości jest podobny.
Chcę pokazać, ze każdy się potyka, upada i bez pomocy nie zawsze wstaje. Jeżeli ktoś takiego upadku nie doświadczy przez całe życie to jest szczęściarzem. Po prostu nie osadzaj pomóż.
Ja nie mówię, żeby robiła co robi dalej. Ale nie kopie tez leżącego…
 
Niop widziałam :-) a ja chciałam tylko zaznaczyć ze to najprawdopodobniej uzależnienie i tutaj dobre rady na nic i zdrowy rozsądek.
Myśle, ze ludzie głupi nie są mimo ze głupio postępują😥Czasem nie potrafią zrobić inaczej. Gdyby potrafili to by zrobili to inaczej.
Ja nie usprawiedliwiam mam odczucia ambiwalentne. Jednak nie mnie to oceniać. Ja tu nie jestem od rozdawania winy. To nikomu teraz nie pomoże.
A i dodam jak moje przedmówczynie, ze ludzie robią różne rzeczy a dzieci zdrowe. A są tacy co dieta itp a jest poród przedwczesny i utrata… 👩‍🔧
Ja wierzę, ze rzucanie „ziaren” w ciemność jest lepszym rozwiązaniem. Bo kto wie co z tego wyrosnie…Ale chyba źle zrozumiano moje intencje:-)
Ja się zgadzam z wami dziewczyny, mój system wartości jest podobny.
Chcę pokazać, ze każdy się potyka, upada i bez pomocy nie zawsze wstaje. Jeżeli ktoś takiego upadku nie doświadczy przez całe życie to jest szczęściarzem. Po prostu nie osadzaj pomóż.
Ja nie mówię, żeby robiła co robi dalej. Ale nie kopie tez leżącego…
Tylko, ze ona w tym momencie z uzależnionej od oprawcy sama staje się oprawca wobec swojego dziecka. Jeśli taka osoba pomocy nie chce, to tak czy siak powinna ja otrzymać przymusowo. Bo jeśli potencjalnie krzywdzi dziecko choćby spożywaniem alkoholu, to powinni być pod opieka kuratora. Mam nadzieje, ze ktoś zauważy ich problemy i nie przejdzie obojętnie tylko podejmie odpowiedni kroki. Bo później dochodzi do tragedii.
 
Wiesz jakie ziarno ona rzuca w ciemność? Ziarno przemocy domowej. Nie wiadomo, czy jej dziecko postanowi wyprowadzić się z domu jak najszybciej, będzie robić wszystko, by do czegoś w życiu dojść i zbudować szczęśliwy związek i być dobrym rodzicem czy też nie zostanie w tej patologii, pójdzie w używki i będzie lać, gwałcić żonę, molestować dzieci, a jak nikogo nie będzie w domu to skopie psa. Często przemoc rodzi przemoc. A ona skazuje swoje nienarodzone dziecko nie tylko na nikotynę i etanol, ale też na psychiczną ruinę. Więcej zrozumienia? A kto je okaże temu maleństwu?
 
Wiesz jakie ziarno ona rzuca w ciemność? Ziarno przemocy domowej. Nie wiadomo, czy jej dziecko postanowi wyprowadzić się z domu jak najszybciej, będzie robić wszystko, by do czegoś w życiu dojść i zbudować szczęśliwy związek i być dobrym rodzicem czy też nie zostanie w tej patologii, pójdzie w używki i będzie lać, gwałcić żonę, molestować dzieci, a jak nikogo nie będzie w domu to skopie psa. Często przemoc rodzi przemoc. A ona skazuje swoje nienarodzone dziecko nie tylko na nikotynę i etanol, ale też na psychiczną ruinę. Więcej zrozumienia? A kto je okaże temu maleństwu?
Ja nie rozumiem czemu lekarze nie zgłaszają po porodzie na policję przypadków jeżeli dziecko ewidentnie ma fas, albo widać, że kobieta paliła w ciąży.
Jak czekałam na łyżeczkowanie, to na patologi ciąży unosił się smrodek fajek, z automatu to powinno być gdzieś zgłaszane !
 
Niop widziałam :-) a ja chciałam tylko zaznaczyć ze to najprawdopodobniej uzależnienie i tutaj dobre rady na nic i zdrowy rozsądek.
Myśle, ze ludzie głupi nie są mimo ze głupio postępują😥Czasem nie potrafią zrobić inaczej. Gdyby potrafili to by zrobili to inaczej.
Ja nie usprawiedliwiam mam odczucia ambiwalentne. Jednak nie mnie to oceniać. Ja tu nie jestem od rozdawania winy. To nikomu teraz nie pomoże.
A i dodam jak moje przedmówczynie, ze ludzie robią różne rzeczy a dzieci zdrowe. A są tacy co dieta itp a jest poród przedwczesny i utrata… 👩‍🔧
Ja wierzę, ze rzucanie „ziaren” w ciemność jest lepszym rozwiązaniem. Bo kto wie co z tego wyrosnie…Ale chyba źle zrozumiano moje intencje:-)
Ja się zgadzam z wami dziewczyny, mój system wartości jest podobny.
Chcę pokazać, ze każdy się potyka, upada i bez pomocy nie zawsze wstaje. Jeżeli ktoś takiego upadku nie doświadczy przez całe życie to jest szczęściarzem. Po prostu nie osadzaj pomóż.
Ja nie mówię, żeby robiła co robi dalej. Ale nie kopie tez leżącego…

Z doświadczenia wiem, ze jak się leżącego głaszcze po główce to on ci na to pozwoli do skończenia świata i nic w swoim życiu nie zmieni. Bo niby po co..?
 
reklama
Do góry