reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pakujemy torbę do szpitala

reklama
Tam gdzie ja chcę rodzić nie wolno mieć torby nie mówiąc już o walizce:no: Najpierw spakowałam się do torby ale że nie weszło wszystko (pieluchy tetrowe i rożek) to przepakowałam się do reklamówki tak jak to szpital sobie życzy - a dokładnie to do trzech:D co nie jest w sumie głupie bo posegregowałam sobie rzeczy - siatka nr1-przedporodowa, nr2-poporodowa i nr3 - Aduśkowa:D
 
Tygrysku ja też ostatnio klapki do szpitala w chińskim zakupiłam i w dodatku za całek 10 zł:-) Mi się udało spakować wszystko w jedną torbę tyle, że ja nie muszę mieć dla małego ubranek bo w szpitalu dają wszystko prócz pampersów i pieluch tetrowych;-) Ale mimo takiej ulgi i tak nieźle się musiałam na główkować jak to spakować żeby się torba ładnie zasuwała:-)
 
w moim szpitalu jak bylam sie dowiadywac polozna nic nie mowila na temat torby czy walizki w sensie mozna miec czy nie ja tez co prawda nie pytalam bo to ostatnie o czym wtedy bym pomyslala. no i u mnie trzeba swoje ubranka miec ale jak cos to malz dowiezie albo zabierze moje (mam nadzieje ze sie nauczyl co jest co :p) bo mamy w miare blisko szpital.
 
W moim piszą o tym na stronie www bo sama też bym nie wpadła na to że nie wolno;) chociaż jakbym przyszła z walizką to pewno by mnie nie wyrzucili ;) a chodzi o to żeby nie potrzebnie miejsca nie zajmować
 
My już spakowani, Torba 75 litrów, trochę waży, najwięcej przez wodę mineralną w półlitrowych butelkach chyba z 6 spakowałam. to tego też klapki dla M i też dla niego koszulka do przebrania. Jeszcze kupi się jakieś batoniki, żeby miał co przegryźć, bo parę ładnych godzin możemy tam razem spędzić ;-).
 
No wiedziałam, że czegoś nie dopakowałam!! I dzięki Jasminum za przypomnienie:-) Oczywiście w mojej torbie brak wody, i jakiejś przegrychy dla męża..hehe mysle że zdąże dokupić, choć niestety sklep u mnie tylko jeden (bo ja na wsi mieszkam) i co do wody to pewnie nie będzie takiej jak chcę, więc musze M wysłać po pracy jutro na dodatkowe zakupy:-)
 
reklama
ja spakowałam juniora w małą torbe podróżną i wsio mi weszło, a nie spytałam nawet co w szpitalu daja wiec mam wszystko ;-)
a siebie spakowałm w walizke małą na bagaż podręczny i wsio weszło, tylko nie mam rzecy dla TZ i wody, ale to już osobno najwyżej w reklamówce :tak:
jakby co obie torby pod łóżko spoko wejdą :tak:
 
Do góry