reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

Czyli w ciąży przybyło 15, spadło 10, ale znowu przybyło 10- dobrze rozumiem :D?
Dokładnie

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
 
reklama
Szafirek po porodzie spadło 10kg i wstyd się przyznać ale od tameteg czasu przybyło 4kg...:/
Agunia dzięki! Pani dr stwierdziła że super się Dominik rozwija(urodził się z ostrą zamartwicą i dostał tylko 5pkt dlatego go kontrolujemy u neurologa), ale ma trochę słabe nogi dlatego zaleciła większą dawkę i kontrola za 2mce.

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom

4 kg to pikuś :) przyjdzie wiosna, więcej ruchu, to znikną :)

Dobrze, że macie jakiegoś ogarniętego neurologa. No i super, że Dominiś robi takie postępy! A ma jakąś rehabilitację, czy coś w tym stylu?
Mi po porodzie zostało jakieś 5 kg. I taki stan utrzymywał się jakiś rok. Do tej pory przybrałam jeszcze z 10 kg. W sumie 15 kg na plusie niż przed ciążą. Obecnie ważę tyle ile w 9 miesiącu [emoji46]

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
Edysiek, kilogramy tak mają, że jak się do nas przylepią, to nie chcą odejść... Ja w pewnym okresie to co roku miałam co najmniej 5 kg na plusie, w jednym roku to nawet ponad 12 kg :/ teraz to ja się cieszyłam, jak waga stała w miejscu.

Póki co nie ma wskazać co CC i będę rodzić naturalnie :)

Ech jaka Ty nie douczona.. Kobieta jest tylko i wyłącznie inkubatorem w czasie ciąży- nie ma praw, nie ma racji (zabiera w końcu 6% mózgu) i ogólnie nie powinna próbować sama myśleć- trzeba zdać się na starsze pokolenie :) oni to wiedzą, bo to przeżyli... :D:D:D

To chyba lepiej jak naturalnie? Jak to widzisz? :)

Taaaaa [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] mam nadzieję, że w pewnym wieku nie złapię takiego podejścia :) a że jesteśmy inkubatorami to wiem, teściowa daje mi to odczuć [emoji23] póki same tak nie zaczniemy o sobie myśleć, to możemy mieć na to wywalone [emoji108]

8une3e3kck8m6mea.png
 
Ja przez rok przytyłam 40 kg... A im więcej się odchudzałam tym więcej przybywało..

Ale pomimo, że teraz waże tak dużo, to cieszę się, że chociaż w ciąży nie przybywa jakoś. Bałam się, że na porodówkę wejdę z 120 kg.. Liczę, że po porodzie spadnie waga i będę mieć mniej niż w momencie zajścia w ciążę, a później chce powalczyć o swoją dawną ja.. Chociaż do tych 70 kg zejść już nawet nie marzę o swoich 57...

Colorado, bardzo bym chciała rodzić naturalnie :) ale nie mam problemu z tym, że w razie co mieliby mnie ciąć. Najważniejsze dobro Antosia :) a ja to sobie jakoś poradzę w każdej sytuacji. Mały ułożony główkowo, wstawiony już w kanał rodny, więc jak mi nie przybierze do 4,5 kg to myślę że am radę :D
 
Mimi dzięki :)

Clorado to Ty nie wiesz że zakupy przynoszą pecha hahaha?
Dziecko w szpitalu ma szpitalne rzeczy, a wózek niepotrzebny bo pierwszy miesiąc się przecież nie wychodzi... Szkoda słów i nerwów :D !
Każdy dzień jest teraz na wagę złota więc leżę :) a z nerkami raz miałam przygodę bo jakieś zapalenie miałam kilka lat temu. Ale ogólnie poza tym nigdy nic.. A nerka boli jak .... (piiiiiiiiiiii) i promieniuje na połowę pleców i brzucha...
Nie denerwuj się prenatalnymi :) będzie dobrze i zobaczysz swoją pyreczkę w pełnej okazałości :D no i gratuluję wagi :)

Ka u nas pykło w 6 cyklu :) używałam tak swoją drogą też żelu Conceive Plus który miał za zadanie zrobić poślizg żołnierzykom męża :D i ułatwić im dotarcie do jajeczka. Do tego robi przyjazne pH tam na dole.

Zuza po ciąży albo samo się ustabilizuje, bo mały już nie będzie dodatkowo naciskać albo wtedy urolog i leczenie. Wszystko zależy od tego czy samo zejdzie czy nie.

Mimi i Zuza a jak wasza waga po ciąży? Przypomnijcie mi ile spadło od razu po porodzie i jak teraz się trzymacie.

Ja w ok 2 tygodnie po cc miałam wagę sprzed ciąży. Teraz masakra. Mam plus 3kg :/

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Szafirek, oby maluch jeszcze wytrzymał kilka tygodni, nagadaj mu, że w takie zimno nie ma się co spieszyć [emoji6] na pewno męczy Cię to leżenie, ale za jakiś czas pewnie za tym zatęsknisz [emoji16]

Colorado, [emoji122][emoji122][emoji122] za wagę, oby taki stan się utrzymywał jak najdłużej [emoji6]

Mimi, współczuję Ci i dziwię się podejściu lekarki, bo możesz się poważnego osłabienia nabawić. A na niskie ciśnienie zapraszam na 1 dzień do mnie do pracy - od razu Ci skoczy [emoji16] Cykle mam niestymulowane ale CLO to na owu? Jeśli tak, to z tym najwyraźniej nie ma u mnie problemu.

Zuza, dziewczyny, dzięki za wsparcie. Niby zaczęliśmy się starać kilka miesięcy temu, ale tak na poważnie to dopiero teraz, więc statystycznie jeszcze kilka miesięcy sobie poczekam spokojnie [emoji4] zaproponowałam mężowi zakup żelu Szafirka, to stwierdził, że mam dać mu jeszcze szansę [emoji23]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
No sama niewiem co myśleć :/ ale póki co biorę tabsy i czekam.... jeszcze kilka dni i muszę zrobić przerwę 7dni więc pewnie się nasili :/

Clo niby na owulacje.
Ja ci polecam jeszcze olej z nasion wiesiolka. Ja polykalam bo wyczytałam że właśnie po nim jest odpowiedni sluz który pomaga plemnikom [emoji5]
Poczytaj sobie.
Kosztuje kilkanaście zł. A na pewno nie zaszkodzi [emoji5]
1517402335-75b0bad929d056bb-aaaaaa.jpeg


f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
Ja przez rok przytyłam 40 kg... A im więcej się odchudzałam tym więcej przybywało..

Ale pomimo, że teraz waże tak dużo, to cieszę się, że chociaż w ciąży nie przybywa jakoś. Bałam się, że na porodówkę wejdę z 120 kg.. Liczę, że po porodzie spadnie waga i będę mieć mniej niż w momencie zajścia w ciążę, a później chce powalczyć o swoją dawną ja.. Chociaż do tych 70 kg zejść już nawet nie marzę o swoich 57...

Colorado, bardzo bym chciała rodzić naturalnie :) ale nie mam problemu z tym, że w razie co mieliby mnie ciąć. Najważniejsze dobro Antosia :) a ja to sobie jakoś poradzę w każdej sytuacji. Mały ułożony główkowo, wstawiony już w kanał rodny, więc jak mi nie przybierze do 4,5 kg to myślę że am radę :D
Dasz radę. Ja dwa razy rodziłam naturalnie.

zem3ha00c8ymi2vu.png

l22nio4pq4aihh5l.png
 
Szafirek, 40 kg [emoji33] jak to zniosłaś fizycznie? Bo psychicznie na pewno ciężko... Ja jak te z 12 kg przytyłam, to mnie już kolana wysiadały jak szłam po schodach...

Pewnie, że dasz radę [emoji9] ja mam jeszcze wczesny etap, ale nie nastawiam się na sn ani cc. Wszędzie widzę wady i zalety. Idealnym kompromisem byłoby sn + zzo [emoji6]

Mimi 3 kg to nie dużo, lepiej 3 kg niż 30 kg :). Poza tym hormony wiesz co robią, jakaś część z tych 3 kg mogą być wodą :)

Ka, również polecam olej z wiesiołka, ja osobiście odczułam różnicę. Lekarz zalecił mi jeszcze Ovarin na wzmocnienie owulacji i jajników. To suplement, dobry dla osób z PCOS i IO.

8une3e3kck8m6mea.png
 
Colorado niby niewiele ale wiesz jak się ciężko zrzuca każdy kg :/ Co do Dominika to nie, nie ma żadnej rehabilitacji bo rozwija się prawidłowo:)
Ciepłolubny Twój kot;)
Mimi a powiedz mi Filipek mieści się w gondoli? My już się przesiedlismy do spacerówki bo w gondoli ze śpiworkiem się Dominiś nie mieścił...

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Pediatra poleca Wam zwiększać dawkę witaminy D a nasza na szczepieniu w grudniu kazała dawać tylko co drugi dzień :errr: . Młody ma dość małe ciemiączko i ona ma obawy żeby nie zarosło za szybko. Wizja rozcinania kości czaszki to jakiś koszmar.
 
Do góry