Otyłość w ciąży

[ania255]

Marcia pregnyl fałszuje tylko betę, ja brałam go kilka dobrych razy. A clo znowu pokazuje owulkę nawet jak jej nie było hehe. Oj pokićkane to wszystko. No i z tym progesteronem to też się zgodzę, że dziewczyny niektóre mają niski i jest ok. Ja na przykład jestem takim dziwadłem w kwestiach hormonalnych właśnie. Wszystko niby się mieści w widełkach ale... rozbujane na lewo i prawo.
Akeake dołączyłam do Ciebie w kwestiach zębowych... liczę na cud- znaczy się, żeby nie było rwania.
Miłego weekendu życzę

 

[marcia30]

Ania a jak bylo z faza lutealna mialas tak jak zawsze czy pregnyl wydluzal ci cykl? A bralas tylko na pekniecie czy tez potem po owulce?

 

[ania255]

Marcia u mnie było tak, że cjak już się udawało wyhodować odpowiedni pęcherzyk(mam PCOS)i podawał mi pregnyl to niby było tak jak trzeba,ale ciąży z tego nie było. Cykle ogólnie miałam długie i nieregularne więc nie mogę jednoznacznie stwierdzić czy wydłużał. Ale powiem tak: ostatnią @ miałam we wrześniu, a zaszłam w ciążę początkiem grudnia...

 

[akeake]

Ania, wspolczuje bolu zeba! Ja juz 2 dni bez antybiotyku i bol chyba wraca... zwarjuje!! znacie jakis sposob na wytepienie beztlenowcow? bo to podejrzewa dentysta

Marcia, jak dzis???? Oby sie tempka trzymala... U mnie nizej niz wczoraj ale nadal wysoko jak na mnie wiec progesteron chyba dziala...tylko czy owulka byla,tego sie nie dowiem.

I jak na zlosc sni mi sie ostatnio ciagle ze mamy dziecko itd,eh.

 

[marcia30]

Chyba guzik z tego bedzie jak zawsze dzisiaj mierzylam tempke ale jaks tak zle spalam , budzilam sie i w sumie zmierzylam o 5 a to 1,5 godziny za wczesnie i bylo tylko 36,56 wiec mimo wszystko chyba spada. Juz ochlonelam i nie mam zludzen co do tego ze znowu sie nie udalo jak zawsze...

 

[akeake]

Jak sie za wczesnie mierzy to sie dodaje chyba 0,1 za kazda godzine czy jakos tak,wiec wg mnie nadal masz w granicach 36,65-70 Zobaczymy jutro, bo przeciez dawniej juz mialabys pewnie okres czy plamienia,nie? Ale wiem jak to jest sie nakrecic a potem rozczarowanie wiec bede za Ciebie wierzyc ze sie udalo

A ja stwierdzam ze glupia jestem ze z pco mam nadzieje ze sie uda bez monitoringu i stymulacji

 

[Gosia-N]

jak macie problemy z wagą podczas ciąży, sprawdźcie cukier. może to być insulinooporność, albo ckrzyca :/

 

[marteczka28]

mam insulinooporność znam ten temat aż za dobrze

 

[marcia30]

Na tym watku glownie mamy problem z waga przed ciaza ktory sie przeradza w jeszcze wiekszy problem wagi w ciazy.


akeake wspolczuje ci kochana ja niby mam owu i regularne cykle i sie podlamuje i uciazliwe jest te pilnowanie kiedy sie bzyknac zeby bylo dobrze a jak ty nie wiesz kiedy masz owu i czy wogle masz to ja bym chyba oszalala. I tak jestes dzielna i wytrwala w swoich dzialaniach.

 

[akeake]

Własnie chcialam napisac to samo co Marcia nt. wagi Ze u nas to juz przed ciaza jestesmy puchate

Przy okazji, Marcia, bierzesz jeszcze metformax??

I dzieki za mile slowa, niby od paru miesiecy mam ladne cykle, tempka skacze jakotako, @ jest, wiec poprawa jakas z tych cykli po 60-100 dni, ale w kwietniu jak bylam na usg po skoku pare dni to gin i tak stwierdzil ze owulki nie bylo Wiec juz nie ma w co wierzyc, teraz znowu te testy mi nie powychodzily, ale sie pocieszam ze te najmocniejsze krechy ale jeszcze nie TE, moze nie byly super bo nie stosowalam sie do tego zeby nie pic pare h przed testem,i moze po prostu dlatego nie wyszlo pozytywnie wg ulotki... Sama juz nie wiem, dzis zrobilam,bo mi zostaly jeszcze 3 i znowu jest druga kreska a juz znikla dwa dni temu calkiem, gdyby nie podwyzszona tempka to bym myslala ze moze jeszcze za wczesnie na owu,ale juz mam typowo pmsowe objawy... Eh szalu mozna dostac!! Jeszcze Mąż patrzy na te moje testy i sie cieszy ze mi cos wyszlo i jak mu tu tlumaczyc ze owulki na 90% wcale nie bylo

Chyba go ruszaja w koncu te niepowodzenia, bo zapowiedzial juz ze on chce zebym mu kupila zen-szen (podobno kolege zona tym faszerowala i takiego wigoru nabral ze zaraz dzieciaka splodzili) i chyba salfazin mu zapodam tez...

Ale wszystko moze sie zmienic, zobaczymy co sie wydarzy w ciagu najblizszych dni bo moze mi sie zycie zmienic i nie bede moze miala czasu na martwienie sie brakiem fasolki. Szkoda ze nie mamy kasy teraz bo bym poszla do gina szukac objawow poowulkowych Duuupa.

A gdzie sie reszta podziewa?? Ewelinka dawno nie pisala, Indziorka, Kłaczek i inne. I dalej se martwie o Pietruche