reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Ainhoa śliczne te bodziaki!! Ach, jak patrzę na dziewczęce ciuszki to mnie czasem skręci, że nie będę miała córeczki do strojenia w te cudeńka;-) Ale tłumaczę sobie, że syn to jednak syn - pierworodny, zapewni przedłużenie rodu :-) A córunia mam nadzieję następna w kolejności :-D
 
reklama
Ale jak patrze po chłopięcych ciuszkach to też są ładne, zwłaszcza te Disney'a... No i mniej się wyda na chłopa, to fakt:D

A rzeczywiście, siostra mojego A. ma chłopca co prawda, ale to już inne nazwisko:D Spróbujemy dalej z chłopcem, ale to za parę lat;) Kurcze, wstałam na chwilę rano, zjadłam dwie skibki chleba, próbowałam położyć się z powrotem, ale męczy mnie zgaga:(

Przyszedł wózek Zuzki, jako, że jestem sama w domu dałam rade wyciągnąć tylko nosidełko, włożyłam do niego lalkę Zuzki, którą mama kupiła jej na chrzest hehe (ubranko lalki jest prane dlatego taka goła jest;p)

DSCN2762.jpg DSCN2761.jpgFotelik wydaje mi się wielki, ale to chyba dobrze na dłużej starczy:D Aczkolwiek wyczytałam, że niektóre foteliki nie mieszczą się w pasy:O...
 
Ostatnia edycja:
Ainhoa ja na Twoim miejscu na początek kupiłabym najmniejszą jedną lovelę gdzieś w sklepie do przetestowania, gdyż lovela bardzo często uczula dzieci - na sali na której lezałam po porodzie połowa dzieci dostała uczulenia na lovelę a położna mówiła że lovela nadaje się od 3 miesiąca i kazała prać w płatkach mydlanych. pozdrawiam
 
ainhoa śłiczne te nosidelko, prześliczny kolor i jestem pewna że zuzisie spodoba, a jak bedzie pięknie wyglądała w tym kolorku mm miodzio:-)

te ciuszki z disneya masz przecudowne, gdybym tylko ja wiedziala kto tam mieszka..mam nadzieje ze niedlugo sie dowiem:-D
 
Nie zaglądałam tu jakieś 5 miesięcy, a temat rozwinął się niesamowicie :) Super :)
Gratuluję Kłaczkowi drugiego maluszka, szalejesz!
Moja Ewcia ma już 5,5miesiąca, dalej uczulenie na mleko, więc moja waga stoi w miejscu praktycznie. Do czasu aż jadłam twarożki i inne takie pyszności, to ślicznie spadało,a teraz niestety. Jeszcze troszkę się pokarmimy, a potem trzeba się do porządku doprowadzić :)
Mała rozwija się normalnie mimo mojej otyłości w ciąży, ba! znajduje się w dolnej granicy wagowej w stosunku do swojego wieku, także może nie odziedziczyła po mnie tego, co najgorsze :) Oby!

Gratuluję wszystkim, które się już rozpakowały :) i nowym Kuleczkom również.
 
Madzialenka, poki nie wiedzialam na pewno ze bedzie synek (przeczuciom wolalam niedowierzac), kupowalam ciuszki uniwersalne - to tez niezla frajda. Spioszki, bodziaki, pajacyki - wszystko co niemowlece i kazdym, byle nie rozowym kolorze. Bo dziewczynka w niebieskim jakos mi nie przeszkadza, a chlopaka w rozu zupelnie nie widze. Wiekszosc ubranek jednak byla biala, zolta, seledynowa itd. + jeansy np. bo to uniwersalne. W ten sposob obkupilam dziecia w calkiem spora garderobe jeszcze zanim minela polowa ciazy. Podobnie lozeczko, wozek, wystroj pokoju. Bo wymyslilam sobie ze w pokoiku bedzie ZOO, wiec dodatki w slonie, zyrafy i inne zwierzaki, posciel podobnie, naklejki na sciany itd. Kiedy okazalo sie ze bedzie na pewno chlopak, juz spokojnie dokupowalam ubranka "meskie".
FasolEwa, dziekuje. Z racji wieku nie odkladam na pozniej decyzji o drugim dziecku. Co do wagi dziecka, to spokojnie, nie obawiaj sie - Karol urodzil sie z waga 3,580kg, wiec byl idealnie srednim noworodkiem. Otyla mama wcale nie musi miec dziecka z zaburzeniem masy ciala, choc czesto strasza hiper- lub hipotrofia plodu.
 
a my właśnie wróciliśmy do domu 4doby po CC :) Cudnie jest być mamą takiego bąka :) Kot się oswaja, tatuś się oswaja, ja cieszę się spokojem i domowym jedzeniem :D

Pozdrawiam Was wszystkie :D
 
Nadalka, Ty sie nie opieprzaj, tylko wez sie za rodzenie!:-D
December, nie ze fajnie? Kot to pewnie bedzie czas jakis szerokim lukiem dziecko omijal bo to nowy i strasznie dziwny element wystroju, ktory dziwnie sie rusza, dziwnie pachnie i jeszcze dziwniejsze dzwieki wydaje.
 
reklama
Do góry