reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

Joasiek-nasz maluch tez pewnego wieczoru zaczął płakać przy kąpieli i tak było kilka dni.Potem wpadliśmy na pomysł,by nalewać bardziej ciepłą wodę i okazało się,że na nowo polubił kąpiele.Czasem też płacze,jak jest
zbyt zmęczony.
A jeżeli chodzi o herbatkę,to też nie widzę by Kube uspokajała,ale mu smakuje.:-)
 
reklama
Spróbujemy jutro z cieplejszą wodą, i może mniej żeby jej było, moze bidulka się czegoś boi :confused:
A zmęczona o tej porze to ona jest zawsze i regularnie codzień od 18.00 zaczyna się marudzenie (kąpiemy o 19.00) :tak:
 
Ja przy kazdym dziecku wprowadzalam rozne jedzonka o miesiac szybciej pila juz marchewke i od wczoraj pare lyzeczek musu jablkowego jak narazie nic jej niedolega:tak: (oprucz kataru:baffled: )

Od wczoraj mi Jenni niepozwala odkurzac tylko jak go uslyszy to placz wielki az sie zanosi a jeszcze niedawno przy nim usypiala :baffled: teraz to mi juz tylko miotla zostala:baffled:
 
irtasia27: To jeszcze nie tak źle z tą miotłą... ale najwyżej mąż Ci będzie odkurzał jak będziesz z małą na spacerku ;-) A ja co mam zrobić? Myć małą na sucho bez wkładania do wanienki :confused: :eek:

A ten soczek z marcheweczki i mus jabłkowy kupujesz, czy sama jej robisz? Moja mama twierdzi, że najlepiej samemu robić, że domowe lepsze :dry: Ale ja myślę, że jednak bezpieczniejsze są słoiczki dobrych firm, bo skąd mam mieć pewność że baba na targu która mi marchewkę sprzeda, nie podsypywała jej jakąś chemią :confused:
 
Joasiek kupuje wszystko z HIPP, niby lepsze by bylo swoje ale niemam pewnosci czy warzywa lub owoce niebyly pryskane :confused: moze w dawnych czasach bylo zdrowsze jedzonko niz teraz.

A z odkurzaczem to nie taka latwa sprawa bo maz pracuje czesto do puzna a odkurzac moge tylko do 18 bo inaczej by mnie sasiadka zjadla
 
Joasiek, skoro Milenka marudzi od 18 a dopiero o 19 kapiecie, to może ona już jest za bardzo zmęczona:confused: U nas jak przekroczymy ta niebezpieczną grancę to też czasami jest kapiel z płaczem. Ale generalnie Tosia lubi kapiel. Zawsze leje wodę cieplejszą niż zalecają-ok 40 stopni. No i odkąd kapiemy ja na tej profilowanej gąbce to widac po jej buźce że jest bardzo zadowolona.:-)
 
irtasia27: Yyyyy cooo? Jak to? Co ta Twoja sąsiadka chodzi spać o 18.00????? :szok: Macie tam coś takiego jak cisza nocna? Tzn jakiś regulamin mieszkańców, który określa po której godzinie należy już być cicho?
No a poza tym, to ja rozumiem remonty... wiercenie w ścianach.. trzepanie dywanów komuś pod oknem, ale odkurzanie żeby komuś przeszkadzało!?! To juz jest delikatnie mówiąc paranoja :baffled:
 
reklama
susumali no niestety:baffled:
Pare razy przyslala kiedys meza swojego bo o 20 dzieci za glosno sie smieja a raz to 20.30 stwierdzili ze zaglosno dziecko mi placze no i musialam im nazdac i do dzisiaj z tym mam spokoj:tak:
 
Do góry