reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

Tak jak napisałam na wątku o spaniu, Tosia nie przesypia w nocy więcej niż 3 godziny jednym ciągiem. A z tego co piszecie, dzieciaczki te które sa na piersi juz przesypiają po 6, 8 godzin. Budzi się czyli jest głodna...
Ale skoro mówicie, że mam to przeczekać to czekam!!!mam nadzieję, że szybko się to unormuje, bo teraz zrobiło się chaotycznie w naszym harmonogramie dnia:-(
 
reklama
A co do poronień, to na pewno musi to być straszne przezycie. Ale chyba jeszcze gorsze jest to, co przezyła znajoma mojej koleżanki- w 9 m-cu urodziła martwe dziecko:-( Wiedziała, że jest martwe zanim je urodziła i z taką swiadomościa musiała urodzic je własnymi siłami. Tragedia!!!
 
Tak,to zdecydowanie gorsze,bo kobieta czula juz dzidziusia i miala go pod sercem juz tak dlugo.Kazda kobieta przezywa poronieia na swoj spoosb i awsze jest to bardzo przykre...:confused:
Martula,nawet nie mysl o dokarmianiu,bo Ci lańsko sprawie.Masz po prostu malego zarłoka i tyle:-D
 
Martula czemu przy zdjeciu malej pod postem jest napisane,ze ma 1 miesiac i 25 dni skoro ma juz 2 miesiace i 18 dni:szok:.A to tylko w tym tik-taku :)
 
martula25-nie martw się,nasz dzieciaczek też nie przesypia więcej niż 3 godziny.Raz mu się zdarzyło przespac 6 godzin(wczoraj w nocy),a już dziś po staremu co 2.5 godziny cycuś.
 
Wiecie, strata dziecka to jest wielka tragedia, choc sama tego nie przeżyłam, jednak byłam tak blisko takiej sytuacji, że widziałam, jak wielką i głęboką ranę pozostawia w sercu na całe życie. W wieku 9 lat zmarła moja siostra, pękł jej tętniak w mózgu, o którym nikt nie miał pojęcia (ja miałam wtedy 19 lat). Moi rodzice strasznie to przeżyli, mama długo się leczyła, prawie 10 lat.
 
martula, u nas jest tak samo mala spi po trzy godziny w nocy a nawet po dwie....budzi sie tylko na karmienie ale jednak....w ciagu dnia to juz wogole tragedia nic zrobic sie nie da...drzemki tylko po ok pol godzinki....nawet teraz siedze przy kompie z mala na kolanach:dry: Dzisiaj jedynie miala dobra noc spala od 21.30 do 02.20....pozniej obudzila sie dopiero o 05.00 najadla sie poszla spac i tak do 07.20 i nie spi do teraz:baffled:
 
Dziewczyny przestancie z tym tematem bo az m,nie serce boli:-( :-( :-( kasiad jednak bardzo wspolczuje strata siostry tez jest okropna.....zreszta strata kogokolwiek bliskiego.....zwlaszcza dziecka...nawet nie chce o tym myslec:no:
 
reklama
A wiecie jaki numer...:-D z tym odparzonym tyleczkiem Julki...sprobowalam jeszcze raz sudocrem i wyobrazcie sobie ze pomoglo....ostatnim razem to chyba jednak nie po nim jej sie pogorszylo:baffled: ciesze sie ogromnie bo dupcia wyglada juz 100 razy lepiej:tak: :-D
A i od dzisiaj nie jem bialka zobaczymy jak sie to bedzie mialo do mojej malej i jej zdrowia...:dry:
 
Do góry