irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
U Jenni jest minimalna poprawa od wczoraj odlaczyli jej dzisiaj kroplowki a po jutrzejszych badaniach beda wiedzieli wiecej i przyszly dzis wyniki z tej kupy co wysylali i jest to wirus dosyc bardzo czesty i ze mozemy sie zarazic od niej
A balagan w tej klinice jest na maksa jedna pielegniarka powiedziala ze jak dzisiejsze wyniki beda lepsze to jej odlacza kroplowki i jutro jak wyniki beda jeszcze lepsze to wyjdzie do domu a pozniej przyszedl lekarz i powiedzial ze jutro moze jej kroplowki odlacza i za 2 lub 3 dni wyjdzie no i lekarz wyszedl a 5 minut pozniej wpada pielegniarka i odlacza kroplowki my jej mowimy to co lekarz powiedzial a ona zdziwiona ze tez z nim rozmawiala i odlaczyla i badz czlowieku madry i teraz niewiem wkoncu kiedy wyjdzie a jutro biore ze soba fotelik moze akurat pielegniarka wie wiecej niz lekarz
A balagan w tej klinice jest na maksa jedna pielegniarka powiedziala ze jak dzisiejsze wyniki beda lepsze to jej odlacza kroplowki i jutro jak wyniki beda jeszcze lepsze to wyjdzie do domu a pozniej przyszedl lekarz i powiedzial ze jutro moze jej kroplowki odlacza i za 2 lub 3 dni wyjdzie no i lekarz wyszedl a 5 minut pozniej wpada pielegniarka i odlacza kroplowki my jej mowimy to co lekarz powiedzial a ona zdziwiona ze tez z nim rozmawiala i odlaczyla i badz czlowieku madry i teraz niewiem wkoncu kiedy wyjdzie a jutro biore ze soba fotelik moze akurat pielegniarka wie wiecej niz lekarz