reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

Karola, mojej Milence wlasnie wybila sie trzecia piatka. I tak jak przy dwoch wczesniejszych Milena miala zatkany nos (nie wiem czemu) i robila smierdzace kupki ze sluzem. I trwalo to 2 tyg. Poza tym zadnych objawow. I dopiero jak zabek sie przebil wszystkie objawy ustaly. Wczesniej bylo identycznie - nawet bylismy z nia u lekarza.
 
reklama
no ja mam nadzieję że to ząb,ale wolę go pokazać, bo jednak dalej kupcia luźna.:baffled:Jak pytam czy jest ząbek bo często trzyma paluchy u góry po lewej stronie w buzi to mów, że jeszcze nie.
 
Ponad 3 tygodnie z zaklejonym oczkiem dało pozytywne efekty :tak: Coś tam się wyrównało, jedno oczko z drugim, nie pamiętam już dokładnie co... akomodacja??? Ale okulista był zadowolony, Milenka była grzeczna na badaniu, za 2 miesiące następne badanie, póki co okularki nosimy non stop i szybko się ich raczej nie pozbędziemy :no: Ale mała zaakceptowała je już na dobre... ufffff :tak::tak::tak: A ja jak na nią teraz patrzę to bardziej podoba mi sie w tych delikatnych okularkach, niż bez :tak:
Ściąga je czasem, ale bardzo ostrożnie nie rzucając nimi, tylko jak ma zamiar płakać. A rano jak się obudzi to potrafi przyjść i prosić "Mamo czy mogę okujajki?" :-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
To dobre wieści Asiu:-):tak:.Super.Poza tym pisałyśmy,że Milence naprawdę ładnie w okularkach.A najważniejsze,że pomagaja:tak:.
 
reklama
Do góry