reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

reklama
Konrad tez nerwus i złosnik.W momencie jak czytalam co napisałyscie Konrad walnal mnie metalowym samochodem w nos.Rozryczalam sie jak bobr.Pierwszy raz obejrwalam tak mocno:sad::unsure::surprised::hmm:.On sie tylko patrzył:dry:.
Co do nadpobudliwosci,to psycholog dziecieca mowila mi,ze mozna ja stwierdzic dopiero w wieku szkolnym.Konrad juz ma:hmm:
ja raz dostalam metalowym autem jak lezalam z zamknietymi oczyma jeszcze rano na lozku az mi warge rozwalil. a myslalam ze zeba stracilam ale chyba sie przestraszyl i ryczal jak wsciekly i sie przytulal.
chyba faktycznie te metalowe aua sa zdecydowanie od 3 roku zycia
 
Agusia, masz bardzo trudne zadanie. To jest tak trudny wiek, że nawet najspokojniejsze i zdrowe dziecko zachowuje się czasami tak, ze tylko w kaftan bezpieczeństwa zawiązać, zeby nie zrobiło krzywdy sobie i komuś. A co dopiero dziecko chore, które ma prawo reagować złością na swoje złe samopoczucie. Maja wczoraj zobaczyła w sklepie lalkę za 300 zł i zrobiła nam taki pokaz swoich umiejętnosci, że każdy patrzący z boku pomyślał z pewnoscią, ze ma do czynieinia z dziecka z piekła rodem. Ponieważ jej tej lalki nie kupiłam, wiec potem ściagała z półek co tylko jej wpadło w oko. Byłam cała mokra. A co potrafi wyczyniac u lekarza. Ostatnio był krzyk na wejscie do gabinetu, nie dała sie zbadać ani w ogóle dotknąc. Potem zobaczyła zabawki na parapecie, wiec chwyciła lalke i Andrzej musiał z nia wyjść, bo tak się darła. W poczkalni się uspokoiła, ale za chwilę podniosła nowy bunt, bo trzeba było oddać lalkę. Koszmar. Na szczescie ta lekarka podchodzi do tego na luzie. Z Madzią w podobnych sytuacjach dostałam skierowanie do poradni ADHD. A to tylko taki wiek.:baffled:
 
z drugiej strony teraz jest mega moda na ADHD w telewizji kazdy kto si wyroznia ma ADHD i co chwile znajduja kogos nowego wiec to nic strasznego.

a jeszcze jedno podawanie dziecku tranu oczywiscie specjalnego dla takich malcow zmniejsza ADHD i porywczosc dzieci my go mamy ale sam zapach mnie odrzuca wiec stoi grzecznie schowany w butelce i do niego nie podchodzimy:baffled::baffled: ja` go kpilam z mysla o odpornosci przed zimowym basenem
 
z drugiej strony teraz jest mega moda na ADHD w telewizji kazdy kto si wyroznia ma ADHD i co chwile znajduja kogos nowego wiec to nic strasznego.

a jeszcze jedno podawanie dziecku tranu oczywiscie specjalnego dla takich malcow zmniejsza ADHD i porywczosc dzieci my go mamy ale sam zapach mnie odrzuca wiec stoi grzecznie schowany w butelce i do niego nie podchodzimy:baffled::baffled: ja` go kpilam z mysla o odpornosci przed zimowym basenem
A ja spotkałam sie nieraz z tym,że lekarze boja sie jednoznacznej diagnozy ADHD,pomimo ewidentnych objawów:baffled:
Niby jest moda,ale to tylko rodzice tzw. "niegrzecznych"(patrz. niewychowanych)dzieci tak sie tłumaczą otoczeniu.Wierz mi,takich stwierdzonych ADHD-owców przez lekarzy wcale nie jest tak duzo_Od dawien dawna ta choroba istniała,ale ludzie jej nieznali,takie dziecko było "złożliwe,niegrzeczne,...."wg. rodziców i nauczycieli.Dzięki znalezieniu przyczyny takich zachowań,wielu dzieciom mozna pomóc.A inna sprawa,to fakt,że wielu rodziców nie wymaga od dzieci,nie jest konsekwentnym,nie słucha dziecka,a potem "ratuja sie" wśród znajomych stwierdzeniem 'moje dziecko ma ADHD"...:baffled:
Znam takie przypadki....
 
reklama
mi nie chodzilo o rodzicow tylko moda w TV np. Szymon Majewski - ADHA Alan z tanca z gwiazdami ADHD Magdalena Szejbal ADHD Adam Fidusiewicz ADHD i co chwile sie to słszy tylko o to mi chodzilo a w sumie jacy to fajni ludzie
 
Do góry